Jaki film teraz oglądasz?

[mintaj]

No już wolę poświęcić slot im niż fałszującemu Żmijewskiemu ;]

[shodan]

Obejrzałem dziś na Netfliksie film z Leighton Meester "Współlokatorka". Gra tam niezłą psychopatkę.

[Dragon]

Wczoraj zacząłem pozbywać się kolekcji nagranych rzeczy - za mną Poniedziałek (tak, ten z Bolcem, Shazzą i Kukizem, imo całkiem dobry) i krótkometrażowy dokument Miłość bezwarunkowa.

[mintaj]

To w tym filmie było cameo Korwina, który randomowo spotyka głównego bohatera i pieprzy mu coś o wolnym rynku czy czasem nie pomyliłem z sequelem?

[Dragon]

To akurat Wtorek właśnie, też muszę go gdzieś wyłowić

[mintaj]

Zapamiętałem go jako taki se akurat, ale dawno temu żem go oglądał

[devotional]

Już żaden, odechciało mi się xD

[stripped]

Coś jak to xd

[Dragon]

Po Vortexie Gaspara Noe. Wyszedłem z kina, ale nie doszedłem do siebie

[Hien]

Już myślałem, że film Czeza.

[mintaj]

Dobrze że nie jestem studentem filmoznawstwa i nie muszę oglądać filmów Gaspara Noe

[Hien]

Ja będąc studentem filmoznawstwa też nie musiałem. To jest super sprawa.

[Dragon]

Po Vortexie Gaspara Noe. Wyszedłem z kina, ale nie doszedłem do siebie

W sensie to bdb film jest

[Hien]

Ale nadal fajnie nie musieć go oglądać

[mintaj]

Mmmm ale sobie dziś spędzę wieczór na nieoglądaniu Gaspara Noe

[dejmien]

Hien, nie wiem czy już widziałeś trailer Flasha. Keaton wraca jako Batman. No i ogólnie wygląda to bardzo ciekawie:
https://youtu.be/VJfvQ5Q4OOc

[Hien]

Zapomniałem na to odpowiedzieć lol. Widziałem trailer, cieszę się, że Keaton znowu będzie Batmanem, choćby na jeden film, chociaż te wszystkie sceny gdzie on skacze po całym pomieszczeniu, walczy z tymi wszystkimi postaciami, sam nie wiem, wygląda to jak z kompa, zresztą musi być, Keaton ma 70 lat XD No, ale zobaczymy.

Tymczasem, odświeżam temat bo właśnie obejrzałem nowy film Dario Argento "Dark Glasses". Trochę się zbierałem do tego, ale dotarły do mnie głosy, że to pierwszy dobry film Argento od ponad 20 lat, więc musiałem sprawdzić. I faktycznie, Mistrz wrócił. Oczywiście, całość trąci kinem klasy B, jak wszystkie najlepsze filmy reżysera, ale myślę, że fanom to nie przeszkadzało. Muszę przyznać, że nie sądziłem, że Argento w wieku 80 lat, będzie w stanie napisać i nakręcić coś, co będzie chociaż w połowie tak dobre, jak jego rzeczy z lat 70 i 80, ale to zrobił. To jest naprawdę najlepszy jego film od wielu, wielu lat. Bardzo klasycznie nakręcony, momentami trochę fan servicowo (Argento does Argento), ale historia trzyma to wszystko w ryzach, a przede wszystkim atmosfera, której w nowszych dziełach po prostu nie było. Facet próbował też trochę nowych rzeczy, zwłaszcza w związku z pokazanymi postaciami, więc to nie jest tylko nostalgia fest. Naprawdę, nie wierzyłem, że Dario jeszcze to ma. Nawet jeśli to jego ostatni film, to kończy karierę na poziomie.

[devotional]

Właściwie dotarło do mnie, że gdyby nie bestka filmowa, to mniej więcej od połowy ubiegłego roku nie widziałbym ani jednego filmu.

[Czez]

Shodan obejrzal Pogorzelisko

[Hien]

LOL