Najlepszy utwór PTA - po przesłuchaniu albumu

Który utwór najbardziej się podoba?

A pain that I'm used to
6
11%
John the revelator
15
27%
Suffer well
2
4%
The sinner in me
5
9%
Precious
5
9%
Macro
3
5%
I want it all
2
4%
Nothing's impossible
12
21%
Introspectre
0
Brak głosów
Damaged people
0
Brak głosów
Lilian
4
7%
The Darkest Star
2
4%
 
Liczba głosów 56
Awatar użytkownika
ksioonc
Posty: 43
Rejestracja: 18 sie 2005 16:34
Lokalizacja: Rzeszów

Post 01 paź 2005 22:53

Mmm jak dla mnie na pierwsze ucho "Precious" i "Lilian" są najlepsze ;) , zgadzam się z soultakerem , niektóre kawałki wejdą do bani dopiero po odsłuchaniu ich w większej ilości , sądze że po kilku dniach będe mógł tu dopisac kolejne utwory :lol:
Awatar użytkownika
Sheldon
Posty: 82
Rejestracja: 28 lis 2004 12:30
Lokalizacja: Brusy

Post 08 paź 2005 18:35

Dla mnie 95% utworów z tej płyty to dno.
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6424
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 08 paź 2005 18:40

Eeeeeno bez przesady!
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 08 paź 2005 20:29

Sheldon pisze:Dla mnie 95% utworów z tej płyty to dno.
O kuźwa, to powiedziałeś swoje. Na pewno słuchałeś ten sam album?
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 08 paź 2005 20:54

No czepiacie się chłopaka...a przecież ma prawo wypowiedzieć własne zdanie...:) Jestem tylko ciekawa, które 5% Sheldonowi się spodobało?

Ja miałam na początku podobne uczucia, co chłopak, ale po kilkukrotnym przesłuchaniu zdanie uległo zmianie na plus :) Choć i tak nie sądzę, by ta płyta stała sie moją ulubioną...;) Jak na razie nie sprawdziło się moje przekonanie, że Macrovision będzie przebojem, wręcz przeciwnie, jest to jedyny utwór na PTA, który mi się tak totalnie, całkowicie nie podoba...Martin jest tam rozwrzeszczany, jego głos przypomina piłę elekttryczną, skrzypienie paznokcia po tablicy, wycie wampirów na cmentarzu i co tylko ktoś sobie jeszce przykrego wymyśli... :/ Natomiast mile bardzo zaskoczona jestem kawakiem John The Revelator i na dzień dzisiejszy jest to moje numero uno aniołka :)
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 08 paź 2005 22:02

Dla mnie numero primissimo albumu to Suffer well oraz Lillian niezmiennie. Chociaż Suffer well dzielnie walczy. Gdyby Free było na albumie, to by pewnie zwyciężylo bezproblemowo od razu :)
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 09 paź 2005 01:47

Erwartungen pisze:to głosuj :cisza:

naprawdę będzie ciekawie zestawić wyniki!

dusza bukmachera- hazardzisty się odzywa we mnie :twisted:



No więc, bukmacherze - hazardzisto, działaj...obiecanki cacanki mam nadzieję to nie są :D
Awatar użytkownika
Sheldon
Posty: 82
Rejestracja: 28 lis 2004 12:30
Lokalizacja: Brusy

Post 09 paź 2005 09:09

Kilka momentów z Suffer Well i to chyba w sumie wszystko.
Sorry, ale serio takie jest moje zdanie. Nadal lubie DM, ale za to co prędzej stworzyli.
Dla wtajemniczonych
EXCITERBETTER THANPLAYINGTHEANGEL
;-)
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 09 paź 2005 13:38

Współczuję ci tego, że nie możesz się cieszyć z nowej płyty.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6744
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 09 paź 2005 13:39

Kazdy ma inne gusta, dla mnie ta plyta z pewnosia w czolowce nie bedzie, mimo niektorych bardzo dobrych utworow.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 09 paź 2005 13:59

Otóż to...niestety, czoówka pozostanie dla mnie bez zmian...A może stety...;)
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 09 paź 2005 14:24

Chyba nie oczekiwaliście, że nowa płyta może wybić z czołówki np."Black Celebration",MFTM,Violator, itp. Najlepsze lata zespołu to najlepsze lata i nic tego nie zmieni. A koncertowe "Never Let Me Down Again" zawsze będzie niezastąpione.:)
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 09 paź 2005 14:30

Nie, to nie kwestia poczekiwań, bo ja przynajmniej takowych nie miałam, jednakże życie jest bardzo zaskakujące i wszystko mogło się zdarzyć, prawda? :)
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 09 paź 2005 14:33

Nie ma co narzekać. Jak dla mnie nowa płyta to prawdziwy sukces. I cieszę się, że nie powstało jakieś badziewie. Troszkę więcej oczekiwałem od ballad Martinka, ale powoli przekonuje się do jego nowych kompozycji. Jeśli na jakiejś nowej płycie podoba mi się wiecej niż 3 utwory, to uważam taki album za udany. A w przypadku PTA tych utworów jest więcej niż 5. Do paru przekonuje się. :):)
Awatar użytkownika
Erwartungen
Posty: 1332
Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
Lokalizacja: Katowice

Post 09 paź 2005 14:43

Szajajabo :arrow: no ale jak to zrobić, jak temat z PODEJRZENIAMI zrobił się tematem z OCENAMI :evil: a ankieta jest w ogóle niemiarodajna teraz :( Zrobię wg siebie: tzn ocenię utwory wg siebie i później dopasuję najlepiej typujących (wg mojej listy)

acha - do listy typujących zaliczam wszystkich DO SLICKA (post z 30 września) damaged people krisa już się nie liczy bo jest już OCENĄ piosenki :)

10 nothing imposible wg KAŻDEJ miary, depeszowej, kjurowej i Bóg wie jeszcze jakiej... klimat nie z tej ziemi
9,7 lillian też coś nieziemskiego... brak słów... te 3/10 punkta do nothing imposible są po to żeby zaznaczyć różnicę, ale lillian to wg mnie coś do czego nic powstałego w ostatnich latach się nawet nie zbliżyło (oprócz nothing... naturalnie)
8,1 damaged people (dużo gorsza ocena od powyższycg, niemniej tendencja wybitnie rosnąca!) podoba mi się to strasznie, wyprzedzilo w ostatecznym boju suffer well
8 precious... zdaję sobie sprawę, że ocena trochę już wynika z osłuchania, niemniej hit jest dalej hitem
8 suffer wellta sama ogólnie ocena - piosenka zabiła mnie na początku, ale później z każdym przesłuchaniem "nie zyskiwała" w przeciwieństwie do np damaged people lub john the revelator
7,9 john the revelator tendencja rosnąca! Żywioł! zreszta niedawno napisałem o tym posta
6,5 macrovision tu już grupa odstająca, niemniej macrovision na pewno jej przewodzi
6 a pain that i'm used to - huśtawka nastrojów co do piosenki, średnia wyszła 6
6 the darkest star - ta sama ocena
5,5 the sinner in me - ocena spada, piosenka ta stanowi dla mnie 'przykry' moment po zakończeniu suffer well.. a był to mój typ jak nie znałem płyty..
3 i want it all + introspectre - tu już duuuża strata do pozostałych.. piosenki które po prostu mi się nie podobają. Introspectre zbyt krótkie, na razie żadną miarą nieporównywalne do exciterowskiego, DOBREGO easy tiger... a i want it all w ogóle jakieś słabe :)

płytę na razie dopiero poznaję więc piosenki mogą mieć inne oceny za jakiś czas. Niemniej tak jest w tej chwili

No i teraz wg tego co oceniłem - lista typujących

1 Sunshine + Slick (-2) - tzn moja ocena pisoenki jest O DWA PKT MNIEJSZA od najwyższej możliwej oceny (chodzi oczywiście o suffer well)
2 Iwonka (-2,1)
3 Szajajaba (-3,5)
4 Bartini + Erwartungen (-4,5)

a jak Wasze oceny płyty ?
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Post 09 paź 2005 15:19

Bartini pisze:Stawiam na Sinner In Me i na ostatni utwor z plyty.
cytuje sam siebie i jak sie okazuje, wcale sie nie przejechałem, ale moje odczucia po przesluchaniu plyty:
- A Pain That I'm Used To wkreca mocno na poczatku, te wycie syntezatora przywołuje I Feel You, tez pierwszy utwor na plycie i tez przebojowy. Jeszcze ten refren... jest niezle
- John The Revelator - revelacja, utwor mocno kopie po głowie, moze byc przy tym niezla zabawa na zlotach
- Suffer Well - tez ladny utwor, ale nie ma tej iskry, podoba mi sie, w sam raz nadaje sie do jazdy samochodem :)
- The Sinner In Me - jeden z lepszych wg. mnie na albumie, ale to ciągle nie jest to...
- Precious - sporo wyroznia sie sposrod innych utworow na albumie, najmocniej wpada w ucho
- Macro(vision) - wg mnie jeden z lepszych kawalkow Martina, lokuje go gdzies pomiedzy The Bottom Line a It Doesn't Matter, cholernie mi sie podoba, i nie wyjasnie dlaczego
- I Want It All - taki sredni, zupelnie nie w klimacie albumu, taki sobie, cos jak get right with me na SOFADzie, czyli porazka
- Nothing's Impossible - juz znacznie lepszy kawalek, daje rade, ale daje mu jakies 6 albo 7 / 10, w kazdym razie jest bardzo klimatyczny
- Introspectre - co to w ogole jest? jakies zgrzyty, komus syntezator upadl na podloge i nagrali dzwiek ktory wydawal z siebie po upadku?
- Damaged People - real real przemawiający do mnie utwor, mimo swojej czesciowej banalnosci, bardzo ladny IMHO
- Lilian - tez klimacik elektroniczny jest :) i to tyle co moge o tym napisac :p
- The Darkest Star - to fakt, to jest to na co czekałem, naprawde fajna nuta, Dave super spiewa, tak samo super jak w Lilian

jak poslucham jeszcze i moze cos skrobne
Awatar użytkownika
pimpf_101
Posty: 358
Rejestracja: 11 mar 2005 12:32
Lokalizacja: z kapy węża

Post 10 paź 2005 11:49

9,5 nothing imposible Cudowna klimatyczna piosenka DM. Utwór kompletny. Jak sobie wyobraże to na zlocie albo koncercie... ( 9,5, bo 10 zarezerwowane jest wieczyście dla "Halo")
9,0 lillian Co tu dużo mówić. Rewelacja. Gdyby tylko refren nadążył za geniuszem zwrotki, to mielibyśmy ideał.
8,5 damaged people Oczywiście, że na miejscu trzecim. Tylko Martin mógł coś takiego stworzyć. (Jest jakaś taka właściwość, pewnie wynikająca z przypadku, ale wnerwiająca mnie maksymalnie, że zawsze kiedy przekonuję się do jakiejś piosenki i stwierdzam, że jednak jest dobra lub bardzo dobra, to za dzień, dwa Erwart pisze mi, że własnie dziwnym zbiegiem okoliczności zauważył to samo. Zawsze chwile po mnie. buchchca nie wytrzymam teraz wszyscy mają dowód czarno na białym który post jest pierwszy :lol: tego żadną animatorze sportowy mocą nie zmienisz :lol: Układ sił na liście jest tylko pochodną. Oczywiste jest dla Mnie i ciebie i dla całej góry Depeszów, że Lillian i Nothing's są najlepsze :lol: Nie jesteś genialny, tylko normalny. :lol: głupi buc - robisz z siebie nieoryginała bo cie wkurza że we wszystkim ostatecznie musisz przyznac mi racje. nie bądź zadufany i popatrz na typy innych! wcale wspomniana dwójka nie wygrywa. A o Damaged People powiedziałem Ci poza forum, duuużo wcześniej, nim zrobiłeś tą swoją PERSONALNĄ lstę. co mi powiedziałeś? tyle, że nikt inny opórz martina by jej nie zrobił, tłumaczać niejako swój brak zchwytu nad nią. efektem (?) tego moje trzecie miejsce dla tej piosenki? słabo cenisz zespół, że samą "niepodj e b ywalnością" zdobyła u Ciebie trzecie miejsce.... zaraz zaraz.. a może po prostu zgapiliśmy jak zwykle? jak depeche, jak SACRED jak bruder, jak sister of night jak cała masa inncyh rzeczy... masz kompleks - twojim little unesay nikt się nie zainteresował i dzisiaj z Bartnim wypier doliliśmy to z listy po jednym tygodniu :lol: to oczywiście jest Twoja piosenka, ale ja nie zgapiam... po prostu nie mam siły. wracaj do "sluma" Pamiętasz? Nie martw się - nadal będziesz "lubiany" nawet, jeśli przyznasz się do tego "zbiegu okoliczności" :lol:no tak :lol: zna swoje miejsce w szeregu.. na forum się popisuje, ale jak wreszcie przyjdzie na jakiś zlot (po dwuleciu przerwy już chyba (i nie walcz bo SĄ OSOBY które potwierdzą) to znowu ta niepewność siebie "michal przedstaw mnie" i "daj papierosa"
8,0 the darkest star Uwielbiam wprost. Nietuzinkowa melodia, jakaś taka nieprzewidywalna, ale cudowna!!! Jak wyżej - nikt prócz DM nie mógłby jej skomponować.
7,5 macrovision, precious Martin Gore.. "Precious" takie jak za dawnych lat.
7,0 suffer well,john the revelator Wszystkie bardzo dobre. Świetne energetyczne "Johny", "Suffer well" z doskonałym refrenem,

Reszta też dobra, ale jednak gorsza, czyli :
a pain that i'm used to
the sinner in me
i want it all + introspectre

--------------------------
Awatar użytkownika
kawoszka
Posty: 2936
Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post 10 paź 2005 11:57

Chyba jestem rodzynkiem ale....nie slyszalam jeszcze calej plytki :roll:
Awatar użytkownika
Erwartungen
Posty: 1332
Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
Lokalizacja: Katowice

Post 10 paź 2005 13:39

Pimpf - może jeszcze dodasz kto wg Twojej listy prowadzi.?...............

1 szajajaba (-2,5)
2 slick, sunshine, iwonka (-3)

razem:

1 Sunshine + Slick (-5)
2 Iwonka (-5,1)
3 Szajajaba (-6)

nie wytrzymam... wiem że to niemożliwe, ale dużo bym dał, żeby post pimpfa był pierwszy... Albo drugi - ale żeby wczesniej nie miał możliwości podglądnięcia mojej listy... pomijam zgapienie pierwszej trójki (JAKIM PRAWEM U CIEBIE NOTHING NA PIERWSZYM ????) gdzie jest wg ciebie "jeszcze lepsze" SUFFER pytam :?: :?: :?: :?: teraz to zauważyłem... po prostu bezczelność :) suffer spadło nawet poniżej damaged... oczywiście może wciskać kit że mu się znudziło a tamto spodobało, ale w takim razie jak to się ma do stwierdzenia że ON odkrył wcześniej co jest lepsze? :lol: nie wiem co mnie bardziej oburzyło... chyba jednak zgapiona pierwsza trójka niż zdetronizowanie suffer... nagle po tygodniu słonko stwierdziło tak jak ja i teraz to GÓRA DEPESZY ma takie zdanie, żeby przypadkiem nie wyjść na naśladującego mnie... już lepiej całą bandę naśladować. lepszy owczy pęd niż przyznanie racji kuzynowi :lol:

o dole tabeli pimpfa nie będę mówił bo się słabo robi.... skąd tak identyczny gust?? czemu i want it all + introspectre :?: co to jakiś nierozrywalny duet utwórów :?:. Czy może wygodnictwo zgapiania zeszło już do [ctr+c], [ctrl+v] :lol: :lol:
Awatar użytkownika
pimpf_101
Posty: 358
Rejestracja: 11 mar 2005 12:32
Lokalizacja: z kapy węża

Post 10 paź 2005 14:45

Czasami słuchając Erwarta mam wrażenie jakbym gadał ze swoim co najwyżej rówieśnikiem. Nie chce tutaj obalać twoich hipotez, żarty mieszają się z kwestiami które można wziąć pod dyskusje.

Co do ctr+v i ctr+c to po prostu wyzyskiwanie twojej niewolniczej pracy.

Przekłamań i bzur jest tyle, że nie chce mi się na nie nawet odpowiadać. To walka z bogucickim wiatrakiem.

Wykorzystujesz swoje moderatorskie możliwości by zamykać ludziom usta. To profanacja!!!! To policzek w twarz dla całej ekipy!!!! A tak na poważnie: ZAJADY mi się robią, jak wspominasz o Sacred, Bruder i inncyh. Dobrze wiesz, jaka jest prawda. Mówię Ci: Będa Cie dalej lubić, jeśli się przyznasz, mimo wszystko będą :)

-------------------
Może to nie wypada tak mówić, ale na liste nie zaglądałem chyba od.... półtorej miesiąca? Jak dla mnie, to mogą tam być same Agnieszki Maciąg, które tak ubóstwiasz i Culio również.