Co ostatnio kupiłeś/łaś?
-
- Posty: 21801
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Jak wszedł to i wyjdzie. Jak to pedauuu.
-
- Posty: 21801
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Perfumy i kurtkę. Skąd Ty kasę masz pedale?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Powiedziałbym Ci ale mnie wyzywasz od pedałów więc - goń się leszczu.
-
- Posty: 21801
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jaki peeeedauu!!
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Ja wczoraj byłam na tak zwanym lumpie Kupiłam sobie koszulkę za 3zł i bluzę w serduszka za 5 zł
Ot, studenckie życie
Ale zainwestowałam też w krem z kwasem migdałowym. Chcę być piękna 40 zł i tynk ze ściany do jedzenia do końca miesiąca
Ach, no i jeszcze opowiadania Arthura Conan Doyle'a po 3,50 w genialnym składzie książkowym, gdzie wszystko jest za grosze. Mam już różne Szerloki, ale lubię zbierać je pod różną postacią. A tu taka okazja!
Też mam problem z zakupami. O ile czasami po prostu mnie nie stać, tak jak tylko mam szajs, to rozpływa się jak śnieg na wiosnę. Najbardziej świruję na punkcie książek i biżutów. Połowy z tych pierścionków, co mam, nie noszę ale to silniejsze. Muszę, po prostu muszę coś mieć, a jak jeszcze jest na przecenie, to traktuję to jako skalp, łup, zdobycz. Koleżanki zawsze mówią, że jestę mistrzę wyprzedaży i za 20 zł to potrafię się obłowić jak głupia Uwielbiam otaczać się rzeczami, uwielbiam mieć książki i płyty. Mam kolekcję pierścionków, kolczyków, zeszytów, notesów, kolorowych skarpet, maskotek-świń i brak na to miejsca
Chcecie, to pokażę Wam moje dziełka...to znaczy zdobycze
Ot, studenckie życie
Ale zainwestowałam też w krem z kwasem migdałowym. Chcę być piękna 40 zł i tynk ze ściany do jedzenia do końca miesiąca
Ach, no i jeszcze opowiadania Arthura Conan Doyle'a po 3,50 w genialnym składzie książkowym, gdzie wszystko jest za grosze. Mam już różne Szerloki, ale lubię zbierać je pod różną postacią. A tu taka okazja!
Też mam problem z zakupami. O ile czasami po prostu mnie nie stać, tak jak tylko mam szajs, to rozpływa się jak śnieg na wiosnę. Najbardziej świruję na punkcie książek i biżutów. Połowy z tych pierścionków, co mam, nie noszę ale to silniejsze. Muszę, po prostu muszę coś mieć, a jak jeszcze jest na przecenie, to traktuję to jako skalp, łup, zdobycz. Koleżanki zawsze mówią, że jestę mistrzę wyprzedaży i za 20 zł to potrafię się obłowić jak głupia Uwielbiam otaczać się rzeczami, uwielbiam mieć książki i płyty. Mam kolekcję pierścionków, kolczyków, zeszytów, notesów, kolorowych skarpet, maskotek-świń i brak na to miejsca
Chcecie, to pokażę Wam moje dziełka...to znaczy zdobycze
gwiazdy...
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Mistrzę dziełek to już raczej nie zostaniesz. Ten tytuł dożywotnio należy do Melczeta. Zazdroszczę Ci tych składów książkowych pod ręką. Ja na książki wydaje fortunę. Uwielbiam je kupować i nigdy mi nie żal kasy. Choćbym umierał z głodu i stał przed wyborem: chleb lub książka to poważnie bym się zastanawiał.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
No, jasne, też bym wydała ostatni grosz na książkę. Ale nie lubię też przepłacać. Przykładowo, ostatnio w antykwariacie kupiłam "Ściganą" Tess Gerritsen - bardzo chciałam ją mieć i w ogóle lubię tę babeczkę (Shoddy, Ty zdaje się też?).
No i nowa książka kosztuje 36,99zł! Bez sęsu. Nie jest mi szkoda kaski, ale też nie jestem bogaczem, żeby tak szastać i uważam (jak większość społeczeństwa), że prawie 40 zł za jedną książkę to dużo. A że nie przeszkadzają mi używane, to za te 36,99 mogę mieć trzy!
No i nowa książka kosztuje 36,99zł! Bez sęsu. Nie jest mi szkoda kaski, ale też nie jestem bogaczem, żeby tak szastać i uważam (jak większość społeczeństwa), że prawie 40 zł za jedną książkę to dużo. A że nie przeszkadzają mi używane, to za te 36,99 mogę mieć trzy!
gwiazdy...
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Wiesz gdybym miał możliwość kupienia książki za groszę to bym się nie zastanawiał ani chwili. Ale w tym mieście jest jedna biblioteka, która ma braki w oferowanym inwentarzu, antykwariatów brak. Zostają tylko drogie księgarnie.
-
- Posty: 16764
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Lubię bardzo.em. pisze:kupiłam "Ściganą" Tess Gerritsen - bardzo chciałam ją mieć i w ogóle lubię tę babeczkę (Shoddy, Ty zdaje się też?).
Ja w sumie kupuję zawsze nowe knigi. Jedyne wyjątki to kupione w internecie używane 4 części Obcego i "Rzecz" (The Thing), bo nowe są u nas nie do zdobycia.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
A czytałeś akurat tę?
gwiazdy...
-
- Posty: 16764
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Tej jeszcze nie.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Bo ponoć więcej tam wątku romansowego niż akcji Przeczytam i dam Ci znać. Nie wiem, kiedy, bo mam jeszcze 14 książek do czytania plus dzisiaj dostałam kolejną
gwiazdy...
-
- Posty: 16764
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Na początku Tess pisała właśnie romanse z wątkiem kryminalnym. Potem się odwróciły proporcje.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Wiem, ale nie czytałam prawie nic z tej romansowej serii. Sorry, niektóre jej książki wydaje Harlequin! Zaczynałam od tych z Rizzoli i Isles i znam większość wydanych przez Albatrosa u nas. Swoją drogą, widziałeś może serial o Rizzoli & Isles?
gwiazdy...
-
- Posty: 16764
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Nawet nie wiedziałem, że taki jest.
-
- Posty: 16764
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Referencyjne słuchawki AKG K550.
Cudnie wyglądają i cudnie grają. Exciter czy SOTU brzmią w nich jak ta lala.
A przy Raider II to już zupełnie wymiękłem. One są wręcz stworzone do takiej muzyki, gdzie jest mnóstwo żywych instrumentów.
Cudnie wyglądają i cudnie grają. Exciter czy SOTU brzmią w nich jak ta lala.
A przy Raider II to już zupełnie wymiękłem. One są wręcz stworzone do takiej muzyki, gdzie jest mnóstwo żywych instrumentów.
-
- Posty: 6445
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Buty się liczą?
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 21801
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Co to za pytanie? xD
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6445
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
No nie wiem xD Bo kupiłem buty, ładne, zamszowe
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl