Martyr

Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Post 21 wrz 2006 06:45

Ej, no sorry, ja bym zrobił lepszą okładkę
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 21 wrz 2006 11:28

Bartini nie daj sie prosić zaprojektuj okładke do "martyr'a" , wyślemy ją do MUTE :)
Awatar użytkownika
dziabo
Posty: 68
Rejestracja: 15 lut 2005 19:54
Lokalizacja: Warszawa

Post 23 wrz 2006 14:13

Przesłuchałem całość i dla mnie troche rozczarowanie :/. Ale tak zawsze było z każdym nowym songiem DM po 1998 :>. Jak ktos chce aby mu przesłać, na PM
Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21715
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 23 wrz 2006 16:21

Dzięki Precious One też już jestem po...
Jak na razie powiem krótko... shit happens :/
Nawet takiemu zespołowi jak Depeche Mode.
Niestety electro - country z popierdującymi analogami w tle to nie to czego się spodziewałem po kawałku ,którym sam Gore tak się podniecał.
Jest kilka plusów. Jest schizowy klimat. Na zlocie będzie się podobał bo po wypiciu kilku kolejek można się będzie niexle rozkręcić wykonując na parkiecie pozy tak dziwne jak ten kawałek.
Brzmi to nijako. Refren nawet da się zapamiętać. Ale nucić się go nie chce.
Wiekszość ludzi dostaje orgazmu po usłyszeniu tego kawałka, pojęcia nie mam czemu. Nie dziwie się za to ,ze nie trafił na PTA bo zupełnie do niego nie pasuje. To taka wypadkowa "Free" i "Better Days" przy czym te kawałki sa o niebo lepsze.

pozdrawiam!
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Fanta
Posty: 2130
Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
Lokalizacja: stolica

Post 23 wrz 2006 17:17

wlasnie slucham po raz enty Martyr'a...

@Hien, masz racje, klimatycznie jest jakby pomiedzy Free a Better Days... i taki jakby Jaśkowy...

... i jak dla mnie - rewelacja, bardzo mi sie podoba :bouncy:


:twisted: :twisted: :twisted:
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 23 wrz 2006 17:33

Zaczyna sie niczym Desireless "Voyage, voyage", jest ciut słabsze od nadboskiego jak dla mnie Free, ale podoba mi się :)
Awatar użytkownika
Fanta
Posty: 2130
Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
Lokalizacja: stolica

Post 23 wrz 2006 18:02

alez sie przy tym fantastycznie skacze :fletch: :fletch: :fletch: :D
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 24 wrz 2006 00:31

HHHHYYYYMMMM :|
No dobra jak już żeście się nasłuchali to może ktoś poczęstował by mnie "Martyr'em" :roll: :|
_precious_ był grzeczny :)
Awatar użytkownika
pimpf_101
Posty: 358
Rejestracja: 11 mar 2005 12:32
Lokalizacja: z kapy węża

Post 24 wrz 2006 00:37

Iwonka pisze:Zaczyna sie niczym Desireless "Voyage, voyage", jest ciut słabsze od nadboskiego jak dla mnie Free, ale podoba mi się :)
Tyś jest chyba chora.. gdzie tam jest Desireless ? :| W której prostytutka mikrochwili?
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Post 24 wrz 2006 10:12

Tandeta. Badziew. Dno.
Ale konstruktywnie, od początku spróbujmy.
Faktycznie początek to country przepuszczone przez przester i synezator, badziew, ten motyw w ogole nie chwyta.
Pierdząca linia basowa, dno i metr mułu, zalatuje vixiarstwem na maxa, tak samo jak automat perkusyjny.
Jakieś "poboczne wątki" i efekty w większości są tragiczne, bolą tylko od nich uszy.
Jedyne co ratuje ten kawałek to wokal Gahana.
Jeszcze raz powtórzę. Dno.
Niegdyś utwór DM stanowił spójną, dobrze brzmiącą całość, gdzie to wszystko miało ręce i nogi. Teraz został zmasakrowany kadłubek.
Awatar użytkownika
Fanta
Posty: 2130
Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
Lokalizacja: stolica

Post 24 wrz 2006 18:13

widać siegnęłam dna, mi ten badziew bardzo sie podoba :P :D
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
Jari

Post 24 wrz 2006 19:08

Masz rację... badziew... I to nie ty sięgnęłaś dna... Ktoś inny zrobił to za ciebie :8
Awatar użytkownika
EveS
Posty: 1734
Rejestracja: 05 kwie 2005 16:10
Ulubiony utwór: Never Let Me Down Again
Lokalizacja: EZG

Post 24 wrz 2006 19:44

Czy tylko mi ta gitara zalatuje trochę country? :grins:
Awatar użytkownika
olz
Posty: 2634
Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
Ulubiony utwór: in your room
Lokalizacja: fascination street.

Post 24 wrz 2006 19:46

EveS pisze:Czy tylko mi ta gitara zalatuje trochę country? :grins:
Bartini pisze:Faktycznie początek to country przepuszczone przez przester i synezator
;)
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
Jari

Post 24 wrz 2006 19:48

A jak się dobrze wsłuchasz to zaleci Ci też 'Suffer Well'... wtórność, wtórność, wtór... ;(
Awatar użytkownika
Fanta
Posty: 2130
Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
Lokalizacja: stolica

Post 24 wrz 2006 20:05

zdziwilabym sie, gdybys powiedzial cos innego ;)

ja wcale nie uwazam Martyr'a za badziew :D mi osobiscie bardzo sie ten kawalek podoba, katuje go niemal bez przerwy od wczoraj :8
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6425
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 24 wrz 2006 20:41

Brzmi więcej niż tragicznie. Cholera, z tego Everestu jak wspomniał w jakimśtam topiku @Jari stoczyli się na dno Rowu Mariańskiego... tożto tandeta koszmarna! Myślałem że I Sometimes Wish I Was Dead z S&S było złe... myliłem się ... ;/ ;( :S
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Jari

Post 24 wrz 2006 21:08

Fanta pisze:zdziwilabym sie, gdybys powiedzial cos innego ;)
Dlaczego? :8
Nie już całkiem poważnie... Oczywiście, że nie mogę powiedzieć nic innego z racji spaczenia zawodowego. Może gdybym stałz dala od biznesu muzycznego i nie wiedział jak działają pewne urządzenia, mechanizmy czy co mozna osiągnąć w studio to i być może zachwycał bym się produkcjami made by DM ostatnich 10 lat. Ale niestety dla siebie wiem bo sam się tym zajmuję, na nieporównywalnie mniejszą skalę ale jednak...
Odszedł Alan, odeszło brzmienie, magia, jakiś czar, siła i moc dźwięku. Pozostała niczym niewypełniona do tej pory pustka łatana jak ząb u dentysty od czasu do czasy średniej lub podłej jakości plombami (zaiste piękne porównanie mi wyszło). Dla mnie takim szczytem po którym należało zakończyć karierę jest SOFAD i tak już zostanie. To album po którym spokojnie można umrzeć w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku a dalej może być już tylko gorzej... Pewnie dla tysięcy fanów ten utwór będzie kolejnym doskonałym i perfekcyjnym dziełem mistrzów... dla mnie to tylko kolejny numer katalogowy w ich kolekcji... tylko numer. Przykre jest tylko to, że takich numerów przybywa z roku na rok.

Dziś puściłem sobie LHN z Warszawy i 101. Przepaść. 18 lat minęło i 101 bije koncert z 2006 pod każdym względem: brzmieniowym, produkcyjnym, artystycznym, stylistycznym. I osób na scenie było mniej i instrumenty te samo albo i gorsze bo technika poszła do przodu (choć chyba to temat na inna opowiastkę w innym topicu na tym forum)...
Awatar użytkownika
Fanta
Posty: 2130
Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
Lokalizacja: stolica

Post 24 wrz 2006 23:36

Jari, hihihi, gdybym miala tak "rozbierac" muzyke , ktorej slucham, niewiele by mi do tego sluchania zostalo :o ;)

ale wiem o co Ci chodzi, w koncu cala moja rodzinka to muzycy...

... nietrudno bylo przewidziec za co zjedziesz ten kawalek :8
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
Awatar użytkownika
Erwartungen
Posty: 1332
Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
Lokalizacja: Katowice

Post 25 wrz 2006 09:56

no ja zdecydowanie dopisuję się do będącej póki co w zdecydowanej mniejszości grupy ZWOLENNIKÓW utworu.
Co do podobieństw.. największe wg mnie do suffer well, ale.. lepsze.

Oczywiście że od SOFADu idzie tylko w dół.. to nie ulega wątpliwości.. niemniej zaznaczam że jeśli mówicie o WTÓRNOŚCI to nie zaakceptuję głosów niechęci dla tego nagrania ludzi którzy entuzjastycznie wypowiadają się o gniotach w rodzaju "a pain...". Wszystko kwestią gustu. Ja a pain i innych "dedofnajtowych" nie cierpię więc nie należę do fanów bezkrytycznie łykających nowości.