LoL. Kółeczka. Orbitujemy Arriving!
Z tego okresu już wolę Rock-p-a-l-a-s-t!
Takie kij wie co, ale chciałbym taki kaptur
Sialoł miało fajne, mocne kolory.
Porcupine Tree
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
-
- Posty: 21691
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Dla mnie to już zawsze będzie Rockplast
A ja taki kaptur posiadam, nawet na avie
Moje top okładek:
1. Stars Die
2. Lightbulb
3. Signify / Insignificance / Metanoia (cały okres Sig)
nagroda honorowa dla Up The Downstair, intryguje mnie ta okładka
A ja taki kaptur posiadam, nawet na avie
Moje top okładek:
1. Stars Die
2. Lightbulb
3. Signify / Insignificance / Metanoia (cały okres Sig)
nagroda honorowa dla Up The Downstair, intryguje mnie ta okładka
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Znowu temat wygląda jak Ping-Pong w naszym wykonaniu
Signify / Insignificance / Metanoia
Recordings!
Fear, ale promo singiel Podobają mi się kolory.
Signify / Insignificance / Metanoia
Recordings!
Fear, ale promo singiel Podobają mi się kolory.
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Słyszeliśta fragmenty Incident? Na porkowego Majspejsa dzisiaj wrzucono, jeszcze mocniej nie mogę doczekać się września.
Boże, jak ja kocham tą kapelę i pana SW.
A tak w ogóle to na koncert się wybieram, a jakże. Bilecik dzierżę już od długiego czasu i nacieszyć się nie mogę.
Boże, jak ja kocham tą kapelę i pana SW.
A tak w ogóle to na koncert się wybieram, a jakże. Bilecik dzierżę już od długiego czasu i nacieszyć się nie mogę.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Coś Ci ludzie z Łodzi dobre gusta mają
Słyszała ja, naturalnie. Ciężko całość ocenić po takich tam fragmentach.
Można wyłapać kilka ciekawych momentów, poczekam jednak na całość, bo za pierwszym razem jakoś mi nie podeszło. Nie lubię takich wygryzionych wycinków.
Nie podoba mi się okładka natomiast, wrrr.
Słyszała ja, naturalnie. Ciężko całość ocenić po takich tam fragmentach.
Można wyłapać kilka ciekawych momentów, poczekam jednak na całość, bo za pierwszym razem jakoś mi nie podeszło. Nie lubię takich wygryzionych wycinków.
Nie podoba mi się okładka natomiast, wrrr.
gwiazdy...
-
- Posty: 21691
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ja tych fragmentów nie mam zamiaru słuchać, w ogóle dziwi mnie, że się Stefan rozdrabnia, tyle psioczył na temat ciachania utworów.
Będzie płyta, będzie słuchanie a i tak wiadomo, że dobra będzie.
A okładka z kosmosu ale... zawsze mogło być gorzej
i tyle
@elliott - a ja Ci chyba na CoFie bootleg podsyłałem, dobrze pamiętam? dotarł?
Będzie płyta, będzie słuchanie a i tak wiadomo, że dobra będzie.
A okładka z kosmosu ale... zawsze mogło być gorzej
i tyle
@elliott - a ja Ci chyba na CoFie bootleg podsyłałem, dobrze pamiętam? dotarł?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Dotarł dotarł, dzięki na tym forum, bo na CfO jakoś się odnaleźć nie potrafię
A ja Ci jeszcze dodatkowo chyba komentarz dotyczący wykonawców na last.fm pisałam kiedyś ;] (mój nick to hiss_
A ja Ci jeszcze dodatkowo chyba komentarz dotyczący wykonawców na last.fm pisałam kiedyś ;] (mój nick to hiss_
-
- Posty: 21691
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Aaaa I wszystko jasne, świat jest mały, tylko nicki sie zmieniają Miło mi bardzo
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Szabadaba, przypomniało mi się, że obiecałam znajomemu z Wiednia że kiedyś go odwiedzę, więc tak się ustawiłam żeby być tam 31 października
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Post pod postem, trudno.
Time Flies nie powala, ale zaostrza apetyt na pełną wersję
Time Flies nie powala, ale zaostrza apetyt na pełną wersję
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Wczoraj w końcu wyciekło, wersja edit co prawda, powycinana chyba połowa z tego co będzie, ale zawsze coś.
A to Meantime to mi się tak z Paranoid Android kojarzy, że gotów jestem powiedzieć, że Wilson zrzyna z Radiohead
A to Meantime to mi się tak z Paranoid Android kojarzy, że gotów jestem powiedzieć, że Wilson zrzyna z Radiohead
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Tak się po prostu nie robi W wątku o PT napisać nazwę zespołu na R wiedząc, że będą mną telepały spazmy bólu. Jestem smutny
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Wybacz Rajco, przysięgam iż nie wiedziałam, że tak reagujesz na to słowo na R!
Obiecuję, że to się już więcej w Twej obecności nie powtórzy, a już na pewno nie w wątku o PT.
Obiecuję, że to się już więcej w Twej obecności nie powtórzy, a już na pewno nie w wątku o PT.
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Nikt mnie nie kocha 8(
Będę emo.
Będę emo.
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Co to to nie Rajco, nie bądź emo, wszak na świecie wiele dobrego jest i nie ma sensu skrywać się przed nim za kurtyną czarnej, prostej czupryny i izolować się od niego z perspektywą różowych żyletek w dłoni, o nie!
-
- Posty: 21691
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ruszyłem w końcu swój leniwy tyłek i za pomocą torrentów i innych zwierząt, zaopatrzyłem się w "Time Flies".
Podoba mi się. W końcu coś innego niż ostatnie dwie płyty.
W zasadzie kawałek z tej samej rodziny co "Trains" czy "Drown With Me" (abstrahując od tego , że tamte to już klasyka).
Piosenka jako taka mi się podoba. Gorzej z wykonaniem. W sumie cieszy mnie, że poluzowali (no ok, poluzował) z metalem, nawet bicie gitary jak w środkowej części "Last Chance..." no ale...
Wilson mógł sie lepiej postarac na wokalu.
Gavin mógł się lepiej postarać i odejść z zespołu (znowu potrójna stopa, znowu werbel po każdej zwrotce, Harisson - jesteś nudny!).
Za mało Richiego. Ja się dziwie, że on jeszcze to wytrzymuje. Oby na płycie było go więcej.
No i oczywiście (co staje się bolesną tradycją), Colina jakby w ogóle nie było.
Tu nie ma współpracy sekcji rytmicznej, tu jest tylko Gavin i Steven a o istnieniu reszty możemy najwyżej poczytać na okładce.
W takich chwilach, po latach, broni się nawet "In Absentia", która mimo podobnych wad i tak jest rewelacyjna.
Wyszedł mi niezły wykład i w zasadzie wyszło na to, że jestem niezadowolony, ale wcale nie. "Time Flies" mi się podoba, zgodnie z duchem progresywnego rocka, tego jeszcze w PT nie było!
I mała prośba, możecie mnie poratować tym nieszczęsnym "Meantime"?
Od długiego już czasu, ściągam torrenta z "pre cleared songs" i nie idzie
Podoba mi się. W końcu coś innego niż ostatnie dwie płyty.
W zasadzie kawałek z tej samej rodziny co "Trains" czy "Drown With Me" (abstrahując od tego , że tamte to już klasyka).
Piosenka jako taka mi się podoba. Gorzej z wykonaniem. W sumie cieszy mnie, że poluzowali (no ok, poluzował) z metalem, nawet bicie gitary jak w środkowej części "Last Chance..." no ale...
Wilson mógł sie lepiej postarac na wokalu.
Gavin mógł się lepiej postarać i odejść z zespołu (znowu potrójna stopa, znowu werbel po każdej zwrotce, Harisson - jesteś nudny!).
Za mało Richiego. Ja się dziwie, że on jeszcze to wytrzymuje. Oby na płycie było go więcej.
No i oczywiście (co staje się bolesną tradycją), Colina jakby w ogóle nie było.
Tu nie ma współpracy sekcji rytmicznej, tu jest tylko Gavin i Steven a o istnieniu reszty możemy najwyżej poczytać na okładce.
W takich chwilach, po latach, broni się nawet "In Absentia", która mimo podobnych wad i tak jest rewelacyjna.
Wyszedł mi niezły wykład i w zasadzie wyszło na to, że jestem niezadowolony, ale wcale nie. "Time Flies" mi się podoba, zgodnie z duchem progresywnego rocka, tego jeszcze w PT nie było!
I mała prośba, możecie mnie poratować tym nieszczęsnym "Meantime"?
Od długiego już czasu, ściągam torrenta z "pre cleared songs" i nie idzie
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Więcej Colina niż na Fear, albo inaczej: ciekawiej. Ogólnie, jest... właśnie, ciekawiej!
Dobra, napisałem tylko po to, żeby Hien mógł napisać o "Meantime"
Dobra, napisałem tylko po to, żeby Hien mógł napisać o "Meantime"
-
- Posty: 21691
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Hmmm...
Ten "Meantime"... sam już nie wiem czego się spodziewałem ale nie tego.
Nic dziwnego, że Wilson nie znalazł dla niego miejsca ani na Absentii, ani (w sumie tym bardziej) na "Deadwing".
Ja bym to upchnął na singlu z takim "Pure Narcotic", pasowały by do siebie idealnie (jakby mogły). A najlepiej razem z "Trains". To chyba ostatnie echa brzmień Stupid Dream / Lightbulb' owych. Taki kawałek do ogniska. Nie posądził bym Wilsona o taki radosny utwór
Ten "Meantime"... sam już nie wiem czego się spodziewałem ale nie tego.
Nic dziwnego, że Wilson nie znalazł dla niego miejsca ani na Absentii, ani (w sumie tym bardziej) na "Deadwing".
Ja bym to upchnął na singlu z takim "Pure Narcotic", pasowały by do siebie idealnie (jakby mogły). A najlepiej razem z "Trains". To chyba ostatnie echa brzmień Stupid Dream / Lightbulb' owych. Taki kawałek do ogniska. Nie posądził bym Wilsona o taki radosny utwór
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
A ja prędzej chyba bym stworzył singiel z Where We Would Be w celu sparowania z Meantime.
I po nocy dochodzę do wniosku, że "timeeeee flieeees" ten moment przypomina "staaaaars die"... blah blah blah.
I po nocy dochodzę do wniosku, że "timeeeee flieeees" ten moment przypomina "staaaaars die"... blah blah blah.