Led Zeppelin... to muzyka ponadczasowa....
Nie dziwię się, że albumy LZ wpadają czasem do regularnych notowań sprzedaży albumów... W ostatnim notowaniu polskiej listy sprzedazy albumów pojawiły się aż 3 Led Zeppelin.
http://olis.onyx.pl/listy/index.asp?lang=en
Wielka muzyka nigdy się nie zestarzeje i dobrze, że "młodziki" sięgają do korzeni wielkiej rockowej muzyki.
Polecam ciekawą dyskusję o sprzedaży albumów różnych wykonawców oraz konkretnych pozycji na liście sprzedaży albumów i wyników złotych i platynowych płyt.
http://www.ukmix.org/forums/viewtopic.p ... &start=950
Led Zeppelin
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
Led Zeppelin... to muzyka ponadczasowa....
Nie dziwię się, że albumy LZ wpadają czasem do regularnych notowań sprzedaży albumów... W ostatnim notowaniu polskiej listy sprzedazy albumów pojawiły się aż 3 Led Zeppelin.
http://olis.onyx.pl/listy/index.asp?lang=en
Wielka muzyka nigdy się nie zestarzeje i dobrze, że "młodziki" sięgają do korzeni wielkiej rockowej muzyki.
Polecam ciekawą dyskusję o sprzedaży albumów różnych wykonawców oraz konkretnych pozycji na liście sprzedaży albumów i wyników złotych i platynowych płyt.
http://www.ukmix.org/forums/viewtopic.p ... &start=950
Nie dziwię się, że albumy LZ wpadają czasem do regularnych notowań sprzedaży albumów... W ostatnim notowaniu polskiej listy sprzedazy albumów pojawiły się aż 3 Led Zeppelin.
http://olis.onyx.pl/listy/index.asp?lang=en
Wielka muzyka nigdy się nie zestarzeje i dobrze, że "młodziki" sięgają do korzeni wielkiej rockowej muzyki.
Polecam ciekawą dyskusję o sprzedaży albumów różnych wykonawców oraz konkretnych pozycji na liście sprzedaży albumów i wyników złotych i platynowych płyt.
http://www.ukmix.org/forums/viewtopic.p ... &start=950
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
...i pomyśleć, że w tym roku minęło 40 lat od wydania najlepszej płyty heardrocowej wszechczasów tj "Led Zeppelin IV. "... jak dotą sprzedano ten album w 36 mln egz... tylko w USA 23 mln...
-
- Posty: 4364
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
Że niby jakiej?obserw99 pisze:...i pomyśleć, że w tym roku minęło 40 latod wydania najlepszej płyty heardrocowej wszechczasów tj "Led Zeppelin IV. "... jak dotą sprzedano ten album w 36 mln egz... tylko w USA 23 mln...
A poza tym to III>>>PG>IV.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
PG>>>>>wszystko inne LZ
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 4364
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
Gdyby na trójce nie było Since I've Been Loving You, to bym się zgodził.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2006 12:46
- Ulubiony utwór: Personal Jesus
- Lokalizacja: Gdańsk
Absolutnie najlepszy zespół jaki kiedykolwiek istniał
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 30 cze 2009 16:44
- Ulubiony utwór: In Your Room
Ja już Ich lubiałem, zanim cokolwiek posłuchałem Taka chemia
I've been watching You...
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
Z rankingiem albumów LZ jest jeden problem .. większość albumów jest na bardzo wysokim poziomie..
Gdyby jednak wprowadzić jakiś ranking albumów studyjnych i ocen w skali np 1-10 to u mnie tak by to wyglądało...
1. Led Zeppelin IV 10/10
2. Led Zeppelin II 10/10
3. Led Zeppelin I 10/10
4. Led Zeppelin III 10/10
5. Physical Graffiti 9,9/10
6. Houses of the Holy 9,8/10
7. Presence 9,0/10
8. In Through The Out Door 8,0/10
9. Coda 7,0/10
Gdyby jednak wprowadzić jakiś ranking albumów studyjnych i ocen w skali np 1-10 to u mnie tak by to wyglądało...
1. Led Zeppelin IV 10/10
2. Led Zeppelin II 10/10
3. Led Zeppelin I 10/10
4. Led Zeppelin III 10/10
5. Physical Graffiti 9,9/10
6. Houses of the Holy 9,8/10
7. Presence 9,0/10
8. In Through The Out Door 8,0/10
9. Coda 7,0/10
-
- Posty: 6423
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
czekałem na to!
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 30 cze 2009 16:44
- Ulubiony utwór: In Your Room
Może zrobimy ranking Bootlegów ?
I've been watching You...
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
Nie ma sprawy
U mnie taki ranking:
1. Led Zeppelin "Destroyer" (1977 North American Tour) 10/10... Koncert trwał ponad 3 h... to tak na marginesie
2. Led Zeppelin "Earls Court" (Earls Court Arena, May 24, 1975) 10/10
3. Led Zeppelin "Live in Danish TV 1969r" - video/bootleg. 10/10
U mnie taki ranking:
1. Led Zeppelin "Destroyer" (1977 North American Tour) 10/10... Koncert trwał ponad 3 h... to tak na marginesie
2. Led Zeppelin "Earls Court" (Earls Court Arena, May 24, 1975) 10/10
3. Led Zeppelin "Live in Danish TV 1969r" - video/bootleg. 10/10
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 30 cze 2009 16:44
- Ulubiony utwór: In Your Room
Ja uwielbiam 'Days Donfused' (March 5, 1975; Dallas, Texas, 3cd! ) Nie wiem czy Oni się wtedy Floydami nie pasjonowali, ale to co zrobili z The Crunge to mistrzostwo. Jak tego słucham to nie muszę wychodzić z domu żeby biec na oślep w ciemnym lesie we mgle
No i Festhalle (June 30, 1980) oraz Alabama (1973.05.13). Wszystko jako SBD, wykonania też tip top
No i Festhalle (June 30, 1980) oraz Alabama (1973.05.13). Wszystko jako SBD, wykonania też tip top
I've been watching You...
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
Rozumiem, że chodzi o ten numer live powiązany z "Wholla Lotta Love"?Stalker pisze: (March 5, 1975; Dallas, Texas, 3cd! ) Nie wiem czy Oni się wtedy Floydami nie pasjonowali, ale to co zrobili z The Crunge to mistrzostwo. Jak tego słucham to nie muszę wychodzić z domu żeby biec na oślep w ciemnym lesie we mgle
http://www.youtube.com/watch?v=JmX3TagdbHI
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 30 cze 2009 16:44
- Ulubiony utwór: In Your Room
Yeep Ale mnie podpuściłeś, już myślałem że jest jakieś wideo
I've been watching You...
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
Jeśli chodzi o obraz to zdecydowanie polecam DVD "Led Zeppelin DVD" z 2003r..Stalker pisze:Yeep Ale mnie podpuściłeś, już myślałem że jest jakieś wideo
Tak na dobry początek..
-
- Posty: 6423
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
jestem tendencyjny i zapusciłem stairway to heaven
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 337
- Rejestracja: 30 cze 2009 16:44
- Ulubiony utwór: In Your Room
No to luknę koniecznie, już dawno miałem to zrobić
Devo, toż do wiosennych porządków Królowej Maya jeszcze daleko. Tej pieśni słucha się na wiosnę, wtedy ma największą moc
A tak BTW, to co sądzicie o szatańskim Backward Message w tej zacnej pieśni ?
Devo, toż do wiosennych porządków Królowej Maya jeszcze daleko. Tej pieśni słucha się na wiosnę, wtedy ma największą moc
A tak BTW, to co sądzicie o szatańskim Backward Message w tej zacnej pieśni ?
I've been watching You...
-
- Posty: 96
- Rejestracja: 20 lis 2009 10:42
- Ulubiony utwór: Walking in my shoes
To zapewne rocowy utwór wszechczasów.. Uwielbiam go również...devotional pisze:jestem tendencyjny i zapusciłem stairway to heaven
Takich utwórów wielkich LZ można mnożyć... wyróżniłbym "Since I've have been loving you" z LZ III - to najbardziej doceniony utwór bluesowy wszechczasów.. Jako jedyny z resztą utwór bluesowy, który pojawia się regularnie w Top-100 najwybitniejszych utworów wszechczasów... Za kazdym razem powoduje u mnie "ciarki"..
np http://lp3.polskieradio.pl/topnotowanie/
Na deser oczywiście polecam Wielki "Kashmir" to tak dla bardziej wymagających fanów LZ, pamiętających absolutne mistrzowski okres albumów I-IV...
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Drogi Obserwie, czy poza statystykami i zestawieniami istnieją dla Ciebie jakieś inne kryteria oceniania muzyki. No nie wiem, może tak coś od siebie, z głębi serducha?