Palicie papierosy?

Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 03 mar 2005 13:20

Przecież raz jeden popełniłam ten błąd.... ale fajnie było :)
Gość

Post 03 mar 2005 13:44

Ja nic w tym fajnego nie widze , od pierwszego zaciągniecia sie zaczyna a potem jest koniec jak ktoś ma słabą wole tak jak np Ja :P
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 03 mar 2005 14:08

Ojeku, to była taka głupotka, nic w tym poza tym przyjemniejszego nie ma. Obrzydlistwo
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6749
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 03 mar 2005 14:47

a w główce sie nie kręciło przez chwilunię? :>
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
NiNa
Posty: 346
Rejestracja: 14 sty 2005 20:23
Lokalizacja: Twin Peaks

Post 03 mar 2005 14:53

mnie sie kręci jak sobie od czasu do czasu zapale:)
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 03 mar 2005 15:08

no kręciło się :) Dobrze, że na jednym tylko poprzestałam. jestem z sieibe dumna pod tym jedynym względem
Gość

Post 03 mar 2005 15:10

Ale nie oznacza także to że ten kto pali to już jest jakiś gorszy :)
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 03 mar 2005 18:06

Ja w najmniejszym stopniu nie potępiam palących.... Wiem, jak łatwo można się uzależnić od takich różnych przyjemnych świństw :)
Awatar użytkownika
Erwartungen
Posty: 1332
Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
Lokalizacja: Katowice

Post 04 mar 2005 14:17

no iwona faktycznie raz zapaliła na zlocie, ale uzależnienie? Jak rany, w poniedziałek poszła na odwykówę i jej przeszło. Ale przyznaj, że gdyby nie moje zwyczajne, ludzkie, dobrotliwe skąpstwo, tobyś w sylwestra zapaliła fajkę :)
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 04 mar 2005 14:23

Kiedyś przyniose na zlot takie fajki (oczywiście nie bede paliła) dwumetrowe, niekończące sie nigdy i nie dam Ci ani jednego malutkiego zaciągnięcia :)
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 19 kwie 2005 21:35

Papierosy też nie za fajne, Lucku.... :|
Awatar użytkownika
LucekDM
Posty: 446
Rejestracja: 15 gru 2004 18:01
Lokalizacja: Brzeszcze k. Oświęcimia

Post 19 kwie 2005 21:44

Iwonka pisze:Papierosy też nie za fajne, Lucku.... :|
Ja to wiem... ale mam nadzieje że to tak tylko chwilowo... Przejdzie samo...
Get out the crane
Construction time again
What is it this time?
We're laying a pipeline
Awatar użytkownika
Bojdis
Posty: 400
Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur

Post 19 kwie 2005 23:24

Fajki to ty zostaw w spokoju IWONKA !!!
Gość

Post 20 kwie 2005 07:02

Pale , pale i pale i nic mi to nie daje , ale jak wcześniej wspomniałem w innym topiku to papierosty dobrze działają na nerwy
Awatar użytkownika
SweetLittleGirl
Posty: 1342
Rejestracja: 10 mar 2005 09:40
Lokalizacja: Sochaczew

Post 20 kwie 2005 15:38

Hihi, a ja nigdy nie paliłam, aczkolwiek dużo moich znajomych paliło i nadal pali :) Nie mam zamiaru zaczynać :)
Awatar użytkownika
Bojdis
Posty: 400
Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur

Post 20 kwie 2005 18:36

Paliłem, niepaliłem. palę, itd.To błędne koło się nigdy nie skończy. Jestem wściekły ale co zrobić ?! :/
Awatar użytkownika
MagicznaMarta
Posty: 116
Rejestracja: 16 lut 2005 06:56
Lokalizacja: Warszawa

Post 20 kwie 2005 19:22

pale bo lubie :P
Awatar użytkownika
LucekDM
Posty: 446
Rejestracja: 15 gru 2004 18:01
Lokalizacja: Brzeszcze k. Oświęcimia

Post 20 kwie 2005 20:05

A ja pale bo mam taki kaprys :D I dobrze mi z tym :D Kiedys przestane na pewno.. ale jeszcze mi sie nie chce przestawac :D
Get out the crane
Construction time again
What is it this time?
We're laying a pipeline
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 20 kwie 2005 20:16

Czcze, żałosne gadanie, moi drodzy.... :|
Awatar użytkownika
satelitka
Posty: 566
Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
Ulubiony utwór: I Feel You
Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków

Post 21 kwie 2005 09:35

MagicznaMarta pisze:pale bo lubie :P
Podpisuję się pod tym.

Ja powiem jak wygląda mój najzwyklejszy dzień z papierosem:

Zapalam fajkę gdy: czekam na autobus do Wawy, wysiadam z autobusu, czekam na tramwaj na uczelnię, wysiadam z tramwaju, jak wchodzę na uczelnię to pierwsze kroki kieruję do palarni i odwiedzam ją między każdym wykładem i w czasie przerwy w wykładzie.

Jednym słowem w ciągu dnia wypalę od 12 do 14 papierosów. Standarem jest u mnie palenie jednego za drugim, ale tak się dzieje, gdy jestem na imprezie lub po prostu siedzę w pubie ze znajomymi.
Dodam jeszcze że nie palę lightów ani żadnych mentolowych, tylko najmocniejsze.

I mimo takiej ilości papierosów dziennie, nie mam żadnych efektów ubocznych typu: ból głowy, osłabienie, czy problemy z cerą.

Jednym słowem mój organizm jest przystosowany do palenia i nie zamierzam tego rzucić

Pozdrawiam zarówno palących jak i niepalących :) :)