Palicie papierosy?

Awatar użytkownika
DT
Posty: 1267
Rejestracja: 18 lut 2005 06:50
Lokalizacja: The Middle of Nowhere

Post 21 kwie 2005 09:39

W pełni zgadzam się z Przedmówcą!
Pale duzo tez nie uznaje zadnych lightow( są takie jakies mdłe)
pale juz ponad 10 lat
fu..'em and their law
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 21 kwie 2005 09:42

fuj, fuj, fuj, fuj x 10000! (silnia) :)
Awatar użytkownika
satelitka
Posty: 566
Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
Ulubiony utwór: I Feel You
Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków

Post 21 kwie 2005 09:44

Z lightów to znośne są jeszcze Davidoffy i Marllboro, ale np LM-y to już są beznadziejne.

Już nie wspomnę o tych wszystkich Vougach, czy Irysach. Kiedyś koleżanka mnie takimi poczęstowała to nie wiedziałam czy ja się już zaciągnęłam czy jeszcze nie. Musiałam filtr ułamać :)
Awatar użytkownika
DT
Posty: 1267
Rejestracja: 18 lut 2005 06:50
Lokalizacja: The Middle of Nowhere

Post 21 kwie 2005 10:18

jakie tam fuj fuj papierosy nie są az tak złe ;)
ale jak ktosa nie pali to niech tak zostanie nie namawiam nikogo
pozdrawiam
fu..'em and their law
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6748
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 21 kwie 2005 10:46

@satelite_dm, gratuluje mocnej głowy :]
a nie probowalas kiedys rzucic? w koncu 12 dziennie to nie malo (albo przynajmniej sie ograniczyc)? :)
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Post 21 kwie 2005 13:26

Iwonka dobrze mówi, dla mnie jarać = wsadzić gębe do nieumytego kibla
I mimo takiej ilości papierosów dziennie, nie mam żadnych efektów ubocznych typu: ból głowy, osłabienie, czy problemy z cerą.
to sie ciesz i dziękuj Panu, bo niedlugo to sie skonczy
Awatar użytkownika
LucekDM
Posty: 446
Rejestracja: 15 gru 2004 18:01
Lokalizacja: Brzeszcze k. Oświęcimia

Post 21 kwie 2005 16:15

a ja lubie L&M :)
Get out the crane
Construction time again
What is it this time?
We're laying a pipeline
Awatar użytkownika
satelitka
Posty: 566
Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
Ulubiony utwór: I Feel You
Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków

Post 25 kwie 2005 12:15

slick pisze:@satelite_dm, gratuluje mocnej głowy :]
a nie probowalas kiedys rzucic? w koncu 12 dziennie to nie malo (albo przynajmniej sie ograniczyc)? :)
Tak próbowałam, ale nie dlatego, że chciałam rzucić. Ja chciałam sprawdzić, jak długo wytrzymam bez papierosa.

Wytrzymałam 24 godziny, w tym 8 zajęło mi spanie :)

Nie zamierzam rzucać dlatego, że jak już mówiłam ja to najzwyczajniej w świecie lubie.
Palenie sprawia mi przyjemność ;) ;)
Awatar użytkownika
Bojdis
Posty: 400
Rejestracja: 23 mar 2005 17:30
Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
Lokalizacja: Skotschau / Hafnarfjordur

Post 25 kwie 2005 12:26

Walić to ! Palmy wszystko co się da. :roza:
Awatar użytkownika
Depeche Girl
Posty: 53
Rejestracja: 24 kwie 2005 16:22
Lokalizacja: z Pocoyou (street)

Post 25 kwie 2005 16:14

LucekDM pisze:Ja też prawie nie pale :!: :!: :!:
I ja również nałogowo nie palę. Ale zdarza mi się czasami zajarać tak jak Luckowi DM - na imprezach do piwka i dla towarzystwa.
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 25 kwie 2005 21:31

Ja też nie jestem taka całkowicie święta.... :) Ostatnio specjalnie dla kolegi udawałam, że palę :) Wcisnął mi jakieś extra mocne Marlboro.... nie dość, ze w ogóle nie palę,to jeszcze takie armaty..... :lol:
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6748
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 25 kwie 2005 21:38

i wypalilaś calą fajeczke? :]
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 25 kwie 2005 21:43

Udawałam przez 3/4 papierosa armaty :) Raz sie chyba wciągłam, to zakaszlałam cała knajpkę :lol:
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6748
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 25 kwie 2005 21:47

:D uroczo musialas z papierosem wyglądać :]
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 25 kwie 2005 21:49

no co, dziewczyny fajnie wyglądają, jak są zielone na twarzy, z armata w ręce, zakaszlane i później myją godzinę ręce w łazience.... żeby nie smierdzieć :)
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław

Post 25 kwie 2005 21:53

watpie czy jakakolwiek kobieta wyglada uroczo ze szlugiem
Awatar użytkownika
satelitka
Posty: 566
Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
Ulubiony utwór: I Feel You
Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków

Post 26 kwie 2005 22:18

Bartini pisze:
I mimo takiej ilości papierosów dziennie, nie mam żadnych efektów ubocznych typu: ból głowy, osłabienie, czy problemy z cerą.
to sie ciesz i dziękuj Panu, bo niedlugo to sie skonczy
No biorąc pod uwagę, że palę już 5 lat i jeszcze się to nie skończyło, to chyba taki szybki koniec nie nadejdzie...

Zresztą każdy ma organizm mniej lub bardziej przystosowany do wszelakich używek.

A co do uroku kobiety z papierosem, to wydaję mi się, że to zależy od całości jej wyglądu.
Elegancka kobieta z papierosem, a niezadbana kobieta z papierosem, to dwie różne parafie.
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 27 kwie 2005 07:43

ale papieros ujmuje kobiecie 60% jej zewnętrznego uroku (moim zdaniem)... po prostu do siebie nie pasują
Awatar użytkownika
Druidess
Posty: 68
Rejestracja: 26 kwie 2005 12:14
Lokalizacja: skąd sie da ;)

Post 27 kwie 2005 12:05

No cóż... najbrzydszą palaczką nie jestem... :haha:
http://img251.echo.cx/img251/2116/k45bv.th.jpg
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6445
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 27 kwie 2005 12:09

satelite_dm pisze:
Bartini pisze:
I mimo takiej ilości papierosów dziennie, nie mam żadnych efektów ubocznych typu: ból głowy, osłabienie, czy problemy z cerą.
to sie ciesz i dziękuj Panu, bo niedlugo to sie skonczy
No biorąc pod uwagę, że palę już 5 lat i jeszcze się to nie skończyło, to chyba taki szybki koniec nie nadejdzie...
Jak masz dopiero 20 lat, to spoko. Nawet w wieku 10 lat można zacząć, i nie ma z początku ŻADNYCH problemów. Zaczyna się ok 40 lub 50. Najczęściej powstające wtedy choroby serca i płuc kończą się śmiercią... taka prawda.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl