Czego do tej pory nie umiesz?

Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16672
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Re: Czego do tej pory nie umiesz?

Post 28 sie 2010 02:02

Hien pisze:mam wrodzony wstręt do wódy
Z wiekiem minie.
Do jakichś 22 lat ciężko mi było przełknąć choćby łyk wódki. A teraz to mogę pić jak oranżadę. :mrgreen:
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 28 sie 2010 02:05

raz miałam ostrą wpadkę po której na dłuższy czas także miałam wstręt, ale teraz już bez problemu. :)
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 28 sie 2010 02:06

Bo wódka wszystko wybaczy.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21674
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 28 sie 2010 02:16

Finlandia jeszcze mi przez gardło przechodzi ale jak mam do wyboru inny alkohol to się nie zastanawiam. Zwłaszcza jeśli sam mam coś kupić.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Fen.
Posty: 1682
Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
Lokalizacja: Wrocław

Post 28 sie 2010 09:43

Wódka to dobrze wchodzi w drinkach np. żubrówka z sokiem jabłkowym. Mniam.

Alkohol mnie nie kręci, nie spełnia u mnie żadej z tych funkcji, dla jakich pije go społeczństwo.
Poza tym lubię mieć nad sobą kontrolę, a pijany człowiek to tylko może się starać.
Nawet mi smakują niektóre rzeczy, ale niestety nie piwo. Ostatecznie je zamawiam, dla towarzystwa, bo czasem lepiej nie robić z siebie burżuja z kieliszkiem wina. Czasem dziwinie się siedzi rozmawia, na zupełnie "czysto" z pijącymi znajomymi.

Po latach takiego picia starczy mi szklanka piwa lub 2 porcje z kategorii: wino, szampan, drink, nalewka, na posiadanie humoru, jaki ludzie mają po znacznej ilości. Piszę humoru, ale jak mam zły humor , a często, to alko mnie jeszcze dobija. :grins:.
Czyli: nie umiem pić.
Here's where the fun begins.
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6423
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 05 wrz 2010 08:57

wódki mogą być smakowe ;(

nie umiem wiązać krawata :grins:
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21674
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 wrz 2010 11:26

Dlatego chwała temu, kto wymyślił Finladię. To się da pić!

A krawata ja tez nie umiem.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
em.
Posty: 3683
Rejestracja: 05 sty 2009 22:36

Post 05 wrz 2010 12:34

Ja umiem wiązać krawat. W razie czego...
gwiazdy...
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 05 wrz 2010 16:22

ja uczyłam się wiązać krawaty na lekcji wychowawczej. :P
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4364
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 05 wrz 2010 18:05

Na ocenę? ;)
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
Awatar użytkownika
Fen.
Posty: 1682
Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
Lokalizacja: Wrocław

Post 05 wrz 2010 22:04

Kesja42 pisze:ja uczyłam się wiązać krawaty na lekcji wychowawczej. :P
czego to teraz tych dzieci uczą, lol
Here's where the fun begins.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21674
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 wrz 2010 22:29

Godziny Wychowawcze powinno się zlikwidować.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 05 wrz 2010 22:29

ogólnie to było tak, że mało kto na apelach miał strój galowy więc wychowawca postanowił nas zmotywować i nauczyć wiązania krawatów. :P bardziej tym zajęciem pochłonięte były dziewczyny niż chłopacy. :P potem z tego wyszła afera, klasa się burzyła, że zamiast omawiać ważne sprawy my uczymy się wiązania krawatów. :P
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2842
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Post 05 wrz 2010 23:24

Ale umiejętność wiązania krawatów jest bardzo przydatna. A jakie ważne sprawy można omawiać na godzinie wychowawczej? Kwestie frekwencji w dzienniku? To już lepiej uczyć się tego wiązania. ;)
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4364
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 06 wrz 2010 00:03

Pamiętam, że kiedyś na wychowawczej dostałem jedynkę. :grins:
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 4/8
TERMIN: 6 MAJA
Awatar użytkownika
Fen.
Posty: 1682
Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
Lokalizacja: Wrocław

Post 06 wrz 2010 00:09

ja nic nie pamiętam, bo prowadziłam wówczas liczne dyskusje pisane na tajnych kartkach
Here's where the fun begins.
Awatar użytkownika
walking
Posty: 1281
Rejestracja: 17 sty 2010 13:41

Post 06 wrz 2010 09:51

dejmien pisze:Ale umiejętność wiązania krawatów jest bardzo przydatna. A jakie ważne sprawy można omawiać na godzinie wychowawczej? Kwestie frekwencji w dzienniku? To już lepiej uczyć się tego wiązania. ;)
no uwierz, że jest co omawiać na tekiej lekcji, szczególnie w mojej klasie. Zawsze kupa spraw, nieporozumień itp. a takie rzeczy trzeba rozwiązywać.
em.
Posty: 3683
Rejestracja: 05 sty 2009 22:36

Post 06 wrz 2010 16:20

U mnie nigdy nie udało się ani niczego rozwiązać, ani wyjaśnić-zawsze było za mało czasu, za dużo pierdół. Ale krawatów tośmy nie wiązali.
gwiazdy...
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6423
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 08 wrz 2010 22:02

mnie przed egzaminem maturalnym bodaj z polskiego pilnujący pan L. od fizyki poprawiał mi krawat bo nie mógł nań patrzeć ;(
aaa fizyki też do dzisiaj nie rozumiem ;p chyba całej.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9107
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 08 wrz 2010 22:43

Fizyka jest akurat cool, krawat tez zawiaze, ale nie mam wystarczajacych umiejetnosci zeby nurkowac.
Enjoy The Silence