W kwestii latania to chyba ja się nauczę jednak. Nie dosłownie ale dostałem propozycję kursu pilotarzu samolociku (wiadomo, że nie Jumbo Jeta ale zawsze) i chyba się skuszę. Może to mi pomoże zwalczyć strach przed... lataniem :]
A do tej pory nie umiem grać na akordeonie. To jedyny instrument (z tych, z którymi miałem styczność) jaki porzuciłem zniechęconym będąc wielce.
Cholernie trudno jest coś sensownego wydobyć z tego cuda.
Czego do tej pory nie umiesz?
-
- Posty: 21806
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Re: Czego do tej pory nie umiesz?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Growlować jak Akerfeldt
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
nie umiem wypiąć dupy na kogoś kto znowu okazuje się być świnią
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Nie umiem przestać marudzić
gwiazdy...
-
- Posty: 526
- Rejestracja: 28 cze 2009 22:58
- Lokalizacja: łódź/gdynia
Ostatnio zdałam sobie sprawę, że już nie umiem dzielić w słupku
-
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
Nie umiem pływać z głową pod wodą i nie mogę się do tego przekonać
Zupełnie nie umiem słodzić, cwaniakować i włazić komu trzeba w du** ... Czasem by się przydało.
Zupełnie nie umiem słodzić, cwaniakować i włazić komu trzeba w du** ... Czasem by się przydało.
Here's where the fun begins.
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
..żyć
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 18 lip 2010 22:36
wspodzialac i mam problem teraz z klawiatura
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
niekoniecznie.. ale to tylko moje zdanie. ja jestem wredna. albo kogoś lubię albo nie.Fen. pisze:Czasem by się przydało.
-
- Posty: 16771
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Podzielam zdanie Gwiazdki. Mam swoje niezłomne zasady i przenigdy nie potrafiłbym słodzić komuś, kogo nie lubię.
Wolę sto razy stracić, niż cokolwiek zyskać poprzez wchodzenie w d... jakiemuś pajacowi co ma trochę władzy.
Wolę sto razy stracić, niż cokolwiek zyskać poprzez wchodzenie w d... jakiemuś pajacowi co ma trochę władzy.
-
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
To chyba nikt z was nie pracował nigdy w biurze, albo korporacji
Here's where the fun begins.
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
Fen. pisze:To chyba nikt z was nie pracował nigdy w biurze, albo korporacji
ja uważam, że ponad wszytsko trzeba znać swoją wartość i nie dać się zeszmacić. jeśli ktoś jest słaby to będzie w tym biurze do końca życia parzył kawkę szefowi czy szefowej bo ten uzna, że tylko do tego sie nadaje. od razu widać kto jest marionetką i za kasę da sobą samym dupę podetrzeć. wystarczy nieco samozaparcia. ja nie mówię, że nie wolno być miłym. ja mówię o przesadnym włażeniu w dupsko tak, że wychodzi się drugą stroną.. i mam tu raczej na myśli kontakty jako takie, nie te pracownicze.
-
- Posty: 1682
- Rejestracja: 27 sty 2010 08:30
- Lokalizacja: Wrocław
Dużo w tym racji, ale z moich obserwacji wynika, że większości to taktowne i mniej taktowne podlizywanie wychodzi na zdrowie.
Na szczęscie nie muszę tego dłużej oglądać
Na szczęscie nie muszę tego dłużej oglądać
Here's where the fun begins.
-
- Posty: 21806
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Życie i doświadczenie determinuje wszystko. Nie mam zdania.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 16771
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Otóż to.The Darkest Star pisze:ja uważam, że ponad wszytsko trzeba znać swoją wartość i nie dać się zeszmacić.
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
@shodan, co Ty mi tak kochanieńki przytakujesz, hm?
dzisiaj zorientowałam się, że nie umiem.. być powściągliwa jeśli chodzi o Martini.. także.. teges.. kolana miętkie jakby kto pytał..
dzisiaj zorientowałam się, że nie umiem.. być powściągliwa jeśli chodzi o Martini.. także.. teges.. kolana miętkie jakby kto pytał..
-
- Posty: 16771
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
No a jak Ci kochanieńka nie przytakiwać, skoro w tak wielu kwestiach się zgadzamy i w ogóle?
Ja nie umiem być powściągliwy w stosunku do whisky.
Ja nie umiem być powściągliwy w stosunku do whisky.
-
- Posty: 21806
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ja łiski nie lubię, wódki nie lubię, ginu nie lubię... ale Martini to bym mógl pić do upadłego.
Możecie sobie mówić żem baba, fak ju.
Możecie sobie mówić żem baba, fak ju.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6445
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
ej ja lubię co prawda i gin, i czystą, i whisky, ale martini też rządzi
nie umiem liczyć na liczydle. poza tym w ogóle coraz mniej rzeczy umiem związanych z matematyką. cholera wie, czy to dobrze czy nie ...
nie umiem liczyć na liczydle. poza tym w ogóle coraz mniej rzeczy umiem związanych z matematyką. cholera wie, czy to dobrze czy nie ...
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 21806
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
życie zweryfikuje
ale, tak czy siak, walić matematykę!
ale, tak czy siak, walić matematykę!
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn