Ulubione potrawy wigilijne Devotees
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Re: Ulubione potrawy wigilijne Devotees
Klasowe Wigilie to takie popierdółki były. Jakiś pasztecik na zimno, jakiś barszcz winiary z kubeczka, życzenia "wesołych świąt" dla nauczycieli, których się nie znosiło.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
A w mojej klasie zawsze było na bogato. Matki kleiły setki pierogów, my z siostrą przynosiłysmy gar domowego barszczu Do tego masa ciasta i grająca choinka
gwiazdy...
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Buuuu a ja zawsze musiałem trafić do zjebanej klasy.
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Boże, w jednej klasie były
Nie pamiętam za bardzo jak to u mnie było, bo w liceum to już się rozmyło zupełnie, gimbazę staram się wyprzeć ze świadomości, a w podstawówce to nie wiem jak było.
Nie pamiętam za bardzo jak to u mnie było, bo w liceum to już się rozmyło zupełnie, gimbazę staram się wyprzeć ze świadomości, a w podstawówce to nie wiem jak było.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Bo nie chodziłes do podstawówki?
gwiazdy...
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Tak, trzymali mnie w piwnicy.
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
Szkoda, ominęły Cię podstawówkowe wigilie klasowe i prezenty do 10 zł
Zawsze tak robilismy, był limit do dziesiątki. I co można kupić za tę dychę?
Zawsze tak robilismy, był limit do dziesiątki. I co można kupić za tę dychę?
gwiazdy...
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Fritzlowali Cię?
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
W gimbazie - to pamiętam doskonale akurat - na mikołajki, kolega kupił sobie (że niby ode mnie, wiadomo jak to było) części do silnika od Simsona
Tak, dejm, w celi obok twojej
Tak, dejm, w celi obok twojej
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
To już wiem kto tak głośno jęczał za ścianą.
-
- Posty: 21801
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Rajca nadal chodzi do podstawówki, ot cała tajemnica.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6190
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
... mocno doprawiane pieczenie z kurczaka albo indyka... mmm... papryka słodka+pieprz+curry i można zajadać. Co to w ogóle za pomysł z odświeżeniem tego tematu?
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
A co? Nie podoba się?
-
- Posty: 21801
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Malkolit jest jechową
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6190
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Ciekaw byłem.
Formalnie jestem katolikiem, ale... no właśnie, formalnie.
Formalnie jestem katolikiem, ale... no właśnie, formalnie.
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
A można być nieformalnie? Katolik zlaicyzowany?
-
- Posty: 6190
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
O, to mi się podoba. A na pewno jest bliższe prawdy.
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Ciekawe czy odświeżanie wigilijnego tematu we wrześniu może być uznane za obrazę uczuć religijnych przez ortodoksyjnych katoli.
-
- Posty: 6190
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Są tu tacy?
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Obecnie chyba nie ale jakby się jeden trafił to bym nie pogardził.