Playing The Angel

[shodan]

Nie bądź taki pewien.
Ja wiele razy odszczekiwałem rzeczy, których byłem absolutnie pewien.

[Czez]

Tak jak ja i nawet teraz sie to dzieje, bo zaczynam lubic TDS, i I Want It All, przy czym to drugie na razie jest dobre po slowach tytulowych, czyli sama koncowka, gdzie juz nie ma wokalu.

[FREE STATE]

U mnie minie jeszcze sporo czasu, zanim polubię TDS.
IWIA polubiłem tylko w instrumentalu, jego końcówka istotnie jest świetna.

[Czez]

Dobrze, ze piszesz ze uplynie jeszcze duzo czasu, a nie ze wcale.

[Miri]

TDS jest przerażające... Początek jeszcze nie ma takiego klimatu, ale reszta... Introspectre też. Przy całej sympatii do PTA w tych dwóch momentach gdy słucham tej płyty sama w domu albo w nocy przy wszystkim pogaszonym, czuję się dziwnie.

[Czez]

Nie wiem czy Introspectre, ale jesli chodzi o TDS to zgadzam sie. Utwor ma swoj tajemny, mroczny klimat i duzo nie trzeba, zeby sie przestraszyc

[Hien]

Dziwnych rzeczy się boicie.

[MC]

Introspectre jakoś zawsze mi się kojarzy z Agent Orange...

[Czez]

Czy ja napisalem, ze sie boje

[shodan]

TDS jest przerażające...

A to dobrze czy źle?

[dejmien]

TDS jest zajebiście mrocznym utworem. Bardzo niepokojący klimat ma ten kawałek i to dla mnie jest bardzo atrakcyjne. Nie jest to dla mnie kawałek wobec, którego przechodzę obojętnie na zasadzie "jest bo jest". Uwielbiam. Dla mnie nr 1 z PTA.

[shodan]

Ja też lubię niepokojące utwory, dlatego to też mój nr 1 z PTA.

[Czez]

No az taak bardzo to sie tym jeszcze nie zachwycilem, ale przyznaje, ze z dnia na dzien zyskuje w moich oczach.

[Miri]

TDS dla mnie jest niepokojący i nawet dobry, ale raczej nie ulubiony z PTA. Nie potrafię teraz wskazać faworyta z tej płyty, ale chyba nie jest nim TDS, chociaż zasługuje on na uwagę.

[Hien]

Bardzo lubię ten kawałek, może nie wydaje mi się zbyt mroczny (po przesłuchaniu "Visage" Luciano Berio, nic innego nie będzie dla mnie mroczne), ale ma fajny klimat.
Mam z utworami bardzo specyficzne skojarzenia, więc nie będę o tym pisał, ale zawsze lubię wracać do Darkest Star (mimo, że nie słuchałem od daaawna).

[FREE STATE]

Cóż, chyba muszę się przemóc.
Trzeba zobaczyć, co takiego fajnego tenże TDS ma w sobie... ale nie oczekujcie, że wskoczy na pozycję nr 1.
Pierwsza trójka jest niezagrożona.

[Czez]

Narazie Freestate, narazie. U mnie wprawdzie jeszcze nie jest na pudle, ale na pewno nie dzierzy juz czerwonej latarni.

[FREE STATE]

U mnie też nie jest tak źle. Czerwoną latarnią to jest, proszę Ciebie, Damaged People.
Właściwie to jednak ten kawałek (nie TDS) nie pasuje mi do reszty z PTA. Zastąpiłbym go którymś z B-Side'ów (serio!).

[Rajca]

Cóż, chyba muszę się przemóc.
Trzeba zobaczyć, co takiego fajnego tenże TDS ma w sobie... ale nie oczekujcie, że wskoczy na pozycję nr 1.
Pierwsza trójka jest niezagrożona.

U Ciebie coś jest "niezagrożone"? Woot, breaking the news!

[Czez]

Rajca czuwa