Sounds of the Universe

[agrest123]

Przyznaje!!!! Zgrzeszylem myslac na poczatku ze SOTU to gniot nagrany w piwnicy w bloku 10 pietrowym Plytka jest REWELACYJNA. Trzeba po prostu jej posluchac i uslyszec A swoja droga fajnie by bylo zeby za plytke zabrali sie niejaki David Dieu i Dominatrix Juz nie moge sie doczekac nowych przerobek

Ciekawe jakby wygladal koncert jakby "chopaki" zrobili tylko z mixow tych lepszych Bo musze przyznac niektore aranzacje mixiowe sa czasami lepsze od oryginalow Wiem.. wiem.. bluzgam ....

Pozdro for All...

[Memphis]

http://img11.imageshack.us/img11/4066/holetofeed.png

mam nadzieję, że ktoś sobie jaja robi

[SinnerInMe]

Proszę, niech to będzie żart... Chodzi mi oczywiście o okładkę, a nie wybrany utwór, bo ten jak najbardziej OK.

[Daria The Revelator]

jeżyk śpi z nami czy jaka cholera? coraz gorzej..

[stripped]

a teraz bierzcie i wielbijcie to wszyscy, ja chciałbym wiedzieć czy leci z nami pilot Anton - "come back, come back to me..." - to o nim śpiewał Dave, już rozumiem...

[bARREL]

http://img11.imageshack.us/img11/4066/holetofeed.png

mam nadzieję, że ktoś sobie jaja robi

hehehe... mi sie to kojarzy z dziura w d... ktora usiadla na jeza czy róże (kolce wokol).
jakis przedszkolak sie chyba bawi paintem :-/

[shodan]

No nie wiecie, to przecież czarna dziura w kosmosie, która wciągnie wszystkich, którzy psioczą na DM.
Płyta już się ukazała, a wy zamiast jej słuchać znów lamentujecie z powodu okładki No durnawa, owszem, ale mnie jak się Hole To Feed podobało wcześniej, tak nadal mi się podoba.

[astiz]

Właśnie! Shodan trafił w dziesiątkę;przecież Hole oznacza...dziurę,którą widać na okładce.Reszta,jak wyżej.

[Jari]

A może to tył homoseksualisty, który upodobał sobie kaktusy meksykańskie (te duże...)... Ho ho, okładeczka z podtekstem...
Ładne okładki mają w 2009 roku nasi chłopcy z DM, takie artisticzne...

[shodan]

Myślę Jari, że Ciebie ta czarna dziura wciągnie pierwszego

[Jari]

Ala ta kosmiczna czy ta od pedzia z Meksyku? Bom się zafrasował nieco teraz...

[shodan]

Kosmiczna. A w niej 24h na dobę puszczają za karę Comatose...

[Jari]

No toś mnie załatwił... Comatose po 3 puszczeniach by mnie zabiło, 5 odtworzeniami byś już zbeszcześcił zwłoki me.

[Marcin]

Mnie to zabiłoby już na początek drugiego odtworzenia

[astiz]

Mnie by wskrzesiło.

[Czez]

Tak sie usmialem czytajac Wasze ostatnie posty, ze az sasiad zza sciany przylecial sie spytac co sie dzieje
A tak na powaznie to jesli chodzi o utwor to dla mnie jak najbardziej moze byc singlem a i okadka nawet by pasowala. Szkoda tylko ze to Prima Aprilis.

[Rajca]

Zastanawia mnie po iluś tam odsłuchaniach Dźwięków Wszechświata, czy oni z góry założyli robimy beat i bas na przekór.
Leci Fragile Tension, bas leci sobie w tle i zatyka! Dosłownie zatyka, jakby go uje...cieli.
Dalej leci sobie In Sympathy i beat, to powinno lecieć na 4/4, a jest -bam-bam-bambam.
Ja nie twierdzę i nie zakładam, ze to jest "złe!" i takie tam, ale tak długo jak nie jest się tego świadomym może to zakłócać odbiór, bo podświadomie wyłapie się brak harmonii. Ale jak mówię, z chwilą kiedy wsłuchałem się i nabrałem świadomości co do tych zabiegów jest lepiej.
Tak swoją drogą, co mi się kojarzy. In Sympathy- czy tego chcę czy nie, łączy się dla mnie z A Question of Time. Ot dziewuszka wreszcie zrozumiała, dorosła i teraz tylko może współczuć.
Słuchając Jezebel widzę takie dwie postawne Afroamerykanki wykonujące ten specyficzny ruch... Ręka zgięta i tak jakby coś ważyła...przód-tył-góra-dół.

[_precious_]

Kolejny klip ze studia Wrong ("In The Studio" Music Video)

[Mr.X]

Spodobał mi sie nowy album i to bardzo... To takie pyszne ciacho w dyskografii DM. Bardzo równa płyta która nie ma słabych punktów. "Ultra" , "Exciter" i "Playng The Angel" rozkłada jak chce... Świetny album, skoczny, taneczny po prostu sympatyczny...

[_precious_]

Ile wypiłeś ?