Sounds of the Universe

Najlepszy utwór z SOTU?

In Chains
7
11%
Hole To Feed
2
3%
Wrong
12
20%
Fragile Tension
4
7%
Little Soul
1
2%
In Sympathy
5
8%
Peace
2
3%
Come Back
1
2%
Spacewalker
1
2%
Perfect
2
3%
Miles Away / The Truth Is
2
3%
Jezebel
2
3%
Corrupt
20
33%
 
Liczba głosów 61
Awatar użytkownika
SinnerInMe
Posty: 801
Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
Ulubiony utwór: Higher Love
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sounds of the Universe

Post 04 kwie 2009 14:50

A winyle już się tłoczą :8

Obrazek


Tymczasem ja jestem pod wrażeniem albumu po przesłuchaniu go w 320 kbps. Na CD i w 5.1 to będzie miód!
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16778
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 04 kwie 2009 16:05

Rajca pisze:Zastanawia mnie po iluś tam odsłuchaniach Dźwięków Wszechświata, czy oni z góry założyli robimy beat i bas na przekór.
Leci Fragile Tension, bas leci sobie w tle i zatyka! Dosłownie zatyka, jakby go uje...cieli.
Dalej leci sobie In Sympathy i beat, to powinno lecieć na 4/4, a jest -bam-bam-bambam.
Nie wiem, czy bas i beat w FT leci na przekór, ale mnie się to STRASZNIE podoba.
Mr.X pisze:Spodobał mi sie nowy album i to bardzo... To takie pyszne ciacho w dyskografii DM. Bardzo równa płyta która nie ma słabych punktów. "Ultra" , "Exciter" i "Playng The Angel" rozkłada jak chce... Świetny album, skoczny, taneczny po prostu sympatyczny...
Spodobał mi sie nowy album i to bardzo... To takie pyszne ciacho w dyskografii DM. Bardzo równa płyta która nie ma słabych punktów. "Ultra" , "Exciter" i "Playng The Angel" rozkłada jak chce... Świetny album, skoczny, taneczny po prostu sympatyczny...
Mr.X nie poznaje Cię. A jeszcze tydzień temu dawałeś same jedynki. :lol: Kolejny przykład, że nie ocenia się płyty po jednym czy nawet pięciu przesłuchaniach.
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 04 kwie 2009 16:14

W FT zarejestrowałem bas, który jest trochę nieharmoniczny. Ale przecież sam ze dwie strony temu wspomniałem, ze właśnie ten zatykający bas jest świetny :D
Beat jest w In Sympathy. Lecą 4/3

@Mr.X
Czy Ty szyjesz tu coś grubymi nićmi ironii splatanymi z dratwą sarkazmu? :D
Jari

Post 04 kwie 2009 16:17

Akurat bas jest wyjątkowo przeciętny na tym albumie. A większość pioseneczek pop jest w 4/4 i 3/4.
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 04 kwie 2009 16:27

To jedna z tych rzeczy która wyróżnia ten album in plus , dla innych in minus .
Awatar użytkownika
Mr.X
Posty: 235
Rejestracja: 21 paź 2008 13:21
Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
Lokalizacja: Trzebiatów

Post 04 kwie 2009 16:45

Oczekiwałem innej muzyki i dlatego się na początku zawiodłem... Ale to minęło bo wchłonąłem album w całości... Przekonałem się do tej płyty... Nie ma piosenki która mnie się nie podoba. Wszystkie są git... :)

Na cd to dopiero będzie OGIEŃ
"Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia."
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11539
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 04 kwie 2009 23:54

Przyznam że w 320 kbps brzmi lepiej, ale mimo wszystko Jari mówi prawdę, basy na tym albumie prawie nie istnieją, są mało wyraziste i w tle bardzo :/
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21808
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 kwie 2009 00:54

Lepsze to niż przesterowane PTA.
Pamiętam ,że jakiś fan złozył ta płytę na nowo ze ścierzek z DTSa i wyszło znacznie lepiej. Takiego "Suffer Well" to się nie da słuchać na oryginalnym Playing.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Jari

Post 05 kwie 2009 01:09

To jest akurat prawda... PTA było niesamowicie niedopracowane dźwiękowo. Nie wiem czyja to wina, czy coś zawiodło na etapie masteringu czy to tak niby miało brzmieć, ale ten album jest po prostu źle przygotowany do tłoczenia. Nie dość, że są na nim okropne przesterowania to dodatkowo w kilku miejscach są tzw. 'gapes' czyli błędy powstałe przy cyfryzacji całego materiału muzycznego. Mogę się mylić, ale całość to wina źle użytych kompresorów i limiterów, które nie zadziałały tak jak należy... Powinno się je ustawić w opcji tzw chain/s ale widać ktoś w wypadku tej płyty o tym zapomniał. Dodatkowo w kilku miejscach mój mikser wyrażnie pokazuje wychodzenie za tzw. '0' na szynie kanału/sumy co jest niedpuszczalne przy obecnych standardach nagraniowych, zawsze zostawia się mniej więcej -0.5 do nawet -2db przestrzeni przy ustalaniu głośności uśrednionej (średniej) i szczytowej. Lepiej mieć nagranie cichsze, ale czyste. Ale to tak off topic względem SOTU.
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 05 kwie 2009 09:15

Jari, przecież to jest "Ben Hilja", aka "Zrób to głośniej(kurw.)". Podobnie jak ostatnimi czasy Rick Rubin. Z SotU jest o tyle lepiej właśnie, że minimalnie dał sobie siana z wykręcaniem czego się da wysoko jak się da.
Bas na albumie faktycznie "słyszy" się rzadko, ale ten we Fragile Tension po prostu w jakiś przekorny sposób mnie kręci.
Jasne, że aż mi moją, poniekąd zgrabną :D , dupcię skręca na myśl o basie z Sea of Sin, którą to linię mógłbym katować na wiośle ile wlezie bo jest przeboska.
Sam słyszę na albumie wiele rzeczy, które są dla mnie nie takie jakbym oczekiwał, no choćby ten "klepany" automat perkusyjny w Hole to Feed.
Swoją drogą, kolejne dziwne, może nietrafne, spostrzeżenie. In Chains tłem, takim toczącym się, przypomina mi Walking in My Shoes.

*Śniło mi się, że pan prowadzący audycję radiową powiedział, że cały album miał być... 12/2 :o*
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21808
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 05 kwie 2009 12:07

Poza tymi wszystkimi bajerami, zarówno PTA jak i SOTU ucierpiały przez loudness war ale to już standart w dzisiejszych czasach.
Kiedyś mieliśmy płyty nagrane naturalnie, tak jak muzyke klasyczną gdzie pojawiały się ciche niuansiki a potem strzelała petarda z głośników podczas solówki w fotrepianowej minaturze. Teraz wszystko jest dopakowane i widmo dzwięku obecnych nagrań wygląda jak klocek. To był jeden z powodów dla których darowałem sobie kupowanie jakichkolwiek remasterów. Jedynie winyle mają jeszcze wszystko cacy i po staremu. Jeżeli ktoś ma gramofon to polecam zaopatrzyć się w winyl SOTU, ja tak zapewne zrobie.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6749
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 05 kwie 2009 12:10

Jak się zaczyna A Pain That I'm Used To, to muszę ściszać bo k..wicy idzie dostać. :x Najciszej (i chyba najgorzej) nagrane zostało Black Celebration. :roll:
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
SinnerInMe
Posty: 801
Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
Ulubiony utwór: Higher Love
Lokalizacja: Warszawa

Post 07 kwie 2009 21:47

http://www.youtube.com/watch?v=EvFQZR-l2XI - filmik ze studia z Amazon.com, w tle "Peace" :)
Awatar użytkownika
crxlaguna
Posty: 26
Rejestracja: 08 kwie 2009 10:43
Ulubiony utwór: wiele wiele wiele
Lokalizacja: WROCŁAW

Post 08 kwie 2009 16:45

witam,właśnie słucham sobie pierwszej piosenki z 13 nowych które dzieki temu forum dowiedziałem się że już istnieją w necie :nlmda: zobaczymy jakie zrobią na mnie wrażenie,teledysk WRONG zrobił spore :shock:
Awatar użytkownika
puma
Posty: 2935
Rejestracja: 29 lip 2006 22:36
Lokalizacja: Wrocław

Post 08 kwie 2009 17:14

1 jak i ostatnia piosenka według mnie jest najlepsza.
No ,ale postawiłam na Corrupt .
Ma to coś :D
Awatar użytkownika
crxlaguna
Posty: 26
Rejestracja: 08 kwie 2009 10:43
Ulubiony utwór: wiele wiele wiele
Lokalizacja: WROCŁAW

Post 08 kwie 2009 17:18

jak na razie -In Chains-,-Wrong-,-In Sympathy-najbardziej mnie ruszają,ale dopiero 8 piosenka leci,ciekaw jestem jak to będzie wyglądało na żywo na koncertach.
Awatar użytkownika
crxlaguna
Posty: 26
Rejestracja: 08 kwie 2009 10:43
Ulubiony utwór: wiele wiele wiele
Lokalizacja: WROCŁAW

Post 08 kwie 2009 17:54

powiem tak,jest to kolejna płyta DM,nie powala na kolana,choć są piosenki które da się posłuchać,ale nie jest to to na czym wychowałem się od nastolatka słuchając ich przez 18 lat,były dobre płyty i słabe,ja nową płytkę daję po środku,ciesze się że udało się znów coś stworzyć przez moich idoli,jednak mam sentyment do lat młodości a ta płytka mi ich w niczym nie przypomina.
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16778
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 08 kwie 2009 18:42

Po jednym przesłuchaniu mnie osobiście żadna płyta DM nie powaliła. Na to trzeba trochę czasu i wielu przesłuchań. Najlepiej w nocy, gdy nikt i nic nie przeszkadza i nie rozprasza.
astiz

Post 08 kwie 2009 19:34

crxlaguna pisze: nie jest to to na czym wychowałem się od nastolatka słuchając ich przez 18 lat,były dobre płyty i słabe,ja nową płytkę daję po środku,ciesze się że udało się znów coś stworzyć przez moich idoli,jednak mam sentyment do lat młodości a ta płytka mi ich w niczym nie przypomina.
Jeżeli oczekujesz drugiego SOFAD-u-zapomnij.To nierealne.Ja już dawno przywykłem do takiej myśli.
]
Mnie bardzo podoba się SOTU.
Awatar użytkownika
Marcin
Posty: 880
Rejestracja: 22 lut 2009 00:22
Ulubiony utwór: Secret to the End
Lokalizacja: w promieniu X

Post 08 kwie 2009 23:33

Jak juz wczesniej TU napisałem nie bede sie wypowiadał po pierwszym odsłuchu,ale teraz po kilkunastu razach , moge powiedzieć płyta jest super,i nie dlatego ze się przyzwyczaiłem ,tylko dlatego ze mi się podoba.Za kazdym razem utwory brzmią dla mnie jakby troche inaczej,co rusz kreci mnie inny kawałek,dzisiaj rano wlazł mi do głowy ''peace'' a teraz znowu wzieło mnie na ''jezebel'',Ja nie przepadam za wokalem Martina ,ale jak już nuce cos co śpiewa on ,to musi coś w tym być.Czekam na premiere ,w wydaniu CD bedzie git :D
Proszę nabrać powietrza...zatrzymać...i nie oddychać!