ja jestem takim człowiekiem właśnie..
są utwory, które biją po kablach i od pierwszego zasłuchania są nie do zdarcia. są i takie, do których muszę się przekonać.. kto wie.. może i Wrong stanie się tym ulubionym..
Wrong
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
-
- Posty: 2935
- Rejestracja: 29 lip 2006 22:36
- Lokalizacja: Wrocław
Dobrze prawisz TDS.
Ja właśnie się do niego przekonuje.I powoli zatapiam sie w rytm muzyki ,ale ocenic jeszcze nie mogę za wcześnie..
Ja właśnie się do niego przekonuje.I powoli zatapiam sie w rytm muzyki ,ale ocenic jeszcze nie mogę za wcześnie..
-
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
Niech pisza co chcą to jest wielki kawalek i nie mowcie mi , że DM nadal stoi w miejscu .
...ale mnie tek kawałek nakreca , drażni , szarpie , wierci ... nawet nie potrafie sie doliczyc kiedy ostatni raz tak sie czulem , było to chyba za czasów "Barela" a może I Feel You
...ale mnie tek kawałek nakreca , drażni , szarpie , wierci ... nawet nie potrafie sie doliczyc kiedy ostatni raz tak sie czulem , było to chyba za czasów "Barela" a może I Feel You
-
- Posty: 810
- Rejestracja: 21 cze 2006 21:32
- Ulubiony utwór: Stripped
(jak zwykle) zgadzam się z Przedmówcą w całej rozciągłości a DM absolutnie nie stoi w miejscu. Ja bym nawet rzekła, że ich czas posunął_precious_ pisze:Niech pisza co chcą to jest wielki kawalek i nie mowcie mi , że DM nadal stoi w miejscu .
-
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
przywrócili mi nadzieję po tych brzydkich okładkach, szczęka mi opadła !
no nareszcie coś mi się tak porządnie od początku do końca podoba. :bouncy:
[to był post a propos teledysku, który już został przeniesiony ]
no nareszcie coś mi się tak porządnie od początku do końca podoba. :bouncy:
[to był post a propos teledysku, który już został przeniesiony ]
-
- Posty: 2935
- Rejestracja: 29 lip 2006 22:36
- Lokalizacja: Wrocław
Narazie teledysku nie widziałam ,ale dałam dużą 9!
W wannie nie mogłam nawet się dobrze zrelaksowac bo ta piosenka mi dała takiego kopa że w 20 minut sie wykąpałam.
Poprostu już się nie mogę doczekac jak będe szalec na DM przy niej
W wannie nie mogłam nawet się dobrze zrelaksowac bo ta piosenka mi dała takiego kopa że w 20 minut sie wykąpałam.
Poprostu już się nie mogę doczekac jak będe szalec na DM przy niej
-
- Posty: 6749
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
Od teledysku jest już inny temat. Proszę nie śmiecić.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
Wracając do Madonny,to ona nigdy wybitna nie była;czy napisała jakiś tekst?-Nie! Czy skomponowała muzykę do któregokolwiek utworu?-Nie? Wiem,w jaki sposób Madonna stała gwiazdą;znam jej historię i nijak się to ma do DM.Ja bym radził jeszcze wstrzymać się z ocenami SOTU;pamiętam,jak po pierwszym przesłuchaniu PTA,stwierdziłem entuzjastycznie,że jest to najlepszy album w ich karierze,lepszy nawet od SOFAD! Pośpieszyłem się i sparzyłem na tym;PTA oceniam dziś co najwyżej na 4+ ;monotonia się tam wkrada.Puki co "Wrong" mi się naprawdę podoba,a z oceną całego albumu radziłbym poczekać,aż się ukaże.I beż pośpiechu.Myślę,że SOTU będzie wielkim albumem,ale swoją ocenę wydam w stosownym czasie.Myślę [wierzę],że DM się nie wypalili i mają sporo pomysłów. Ps.:Ja uwielbiam "Comatose"...
-
- Posty: 9153
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Macie link do teledysku
http://www.youtube.com/watch?v=uv81_RGqXfI
http://www.youtube.com/watch?v=uv81_RGqXfI
Enjoy The Silence
-
- Posty: 6445
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Ten sam link jest w topicu niżej ^^ . Slick rzecze - nie śmiecic! A niegrzeczna brac śmieci. Ale mniejsza o to.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 16778
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ale DM to jest od dawna GWIAZDA, więc nie wiem o co chodzi. Dla mnie gwiazdą jest muzyk, który przede wszystkim sam komponuje, a nie czeka, aż ktoś mu podsunie jakiś utwór. Dlatego porównanie DM z Madonną jest śmieszne. Bo świetnych wokalistek jest na świecie mnóstwo.devotional pisze: Nie odróżniam już depeszów od nowej Madonny ... kiedyś legenda, dzisiaj robienie z siebie wielkiej gwiazdy na siłę.
Dziwnym wydaje mi się też zarzut, że DM wydają kolejne dokonania taśmowo. Jeżeli płyta raz na 4-5 lat to jest dla kogoś taśmowo, to też nie mam więcej pytań.
Aleś się Jari czepił tego nieszczęsnego Comatose. A teraz jeszcze doszedł Wrong. Ale spójrz na wyniki ankiety. Jest tam więcej wysokich ocen niż niskich, więc może jednak Ty się mylisz co do Wrong? A co do wyciskania szmalu z kieszeni fanów - może coś w tym jest, ale z drugiej strony każdego, kto mi powie, że nie zależy mu na kasie nazwę obłudnikiem.Jari pisze:Ale to właśnie są staruszkowie bez pomysłu czego dowodzą róznymi Wrongami, Martyrami i Comatozzzzami
naprawdę rozbawiłeś mnie pimpfpimpf_101 pisze:Jako były stały bywalec tego forum, a nade wszystko niezwykle ceniony i szanowany znawca muzyki, sformułuję teraz opinię na temat Wrong, która z miejsca stanie się dla was wiążąca
A nie mówiłem, że nie ma co sobie zawracać głowy czymś tak nieistotnym jak okładka?Daria The Revelator pisze:przywrócili mi nadzieję po tych brzydkich okładkach, szczęka mi opadła !
-
- Posty: 11539
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Muzycznie utwór jest tak strasznie monotonny i mdły że masakra daję marną 3, ale chyba tylko za wokale bo brzmią ok, zwłaszcza wejście Martina (brzmi nawet ok bo na PTA miał psycho głos prawie że)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
jest czym zawracać, ona jest wizytówką, wstępem przed tym co usłyszymy. przynajmniej ja to tak widzę. (;A nie mówiłem, że nie ma co sobie zawracać głowy czymś tak nieistotnym jak okładka?
-
- Posty: 3683
- Rejestracja: 05 sty 2009 22:36
dokładnie to samo napisałam jakiś czas temu .Daria The Revelator pisze: ona jest wizytówką, wstępem przed tym co usłyszymy. przynajmniej ja to tak widzę. (;
zgadzam się całkowicie. dokładnie. takie mam odczucia, kiedy tego słucham. coś jest w nim takiego,że...kręci,no._precious_ pisze:...ale mnie tek kawałek nakreca , drażni , szarpie , wierci ...
gwiazdy...
-
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
@em, piąteczka.
-
- Posty: 9153
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Sorka, nie zauwazylem, mam nadzieje ze bedziecie mieli Mercy dla mniedevotional pisze:Ten sam link jest w topicu niżej ^^ . Slick rzecze - nie śmiecic! A niegrzeczna brac śmieci. Ale mniejsza o to.
Enjoy The Silence
-
- Posty: 6445
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Ghyy, no co Ty? Najpierw zakujemy w łańcuchy, a potem będziesz z żelazną kulą u nogi bił rekord świata w biegu na 20 000 metrów. Wynosi on ok 0,3 sekundy. Potem kąpiel w olejach, a na koniec Slick wtłucze Ci rozgotowanym porem xD
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 235
- Rejestracja: 21 paź 2008 13:21
- Ulubiony utwór: Walking In My Shoes
- Lokalizacja: Trzebiatów
depecheMODE z ostrym pazurem... Drogą powietrzną "Wrong" niczym virus atakuje ludzkosć, zmienia społeczeństwo w zombie i każdy bedzie miał w głowie tylko "Wrong" w pozytywnym stopniu tego znaczenia. Bo "Wrong" poprawia humor, przywraca optymizm, człowiek czuję sie żywszy aż nogi tańczyć chcą tylko parkietu brak... Może "Wrong" to lekarstwo na te wszystkie negatywne dolegliwości.... Dla mnie "Wrong" stał się klasyką...
"Żyj chwilą, jakby to była ostatnia chwila Twojego życia."
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
aaaaaadevotional pisze:a na koniec Slick wtłucze Ci rozgotowanym porem xD
co do Wrong..
hmm.. ma pałer.
mruczanki Martina na końcu są bajeczne.. rozpływam się jak czekoladka Wedla
pożyjemy, zobaczymy co będzie dalej..
Elektroniczny blues