A co masz do "Little Soul"? Nie lubisz bosanovy?
Ja uwielbiam i łykam takie granie od razu, zwłaszcza ,że gitara w tym utworze jest rewelacyjna.
PTA czy SOTU?
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Re: PTA czy SOTU?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6423
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Nie potrafię przez to przebrnąc ;p Ehh, może to album dla wybranych? Najbardziej leży mi jednak ... Jezebel, wyśmiane i zjechane przez Jariego. Już na tej podstawie można sądzic, że mam zrąbany gust
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Nie tylko przez Jariego
Mi imponuje wiele numerów, poza In Chains, In Symphathy i Miles Away (trójca święta) wielkie są własnie Little Soul, Corrupt (to jest niesamowity kawałek) i ostatnio tez Perfect (ni za muzyke ale za to jak to śpiewa Gahan, brakowało mi takiego luzu na ostatnich płytach).
Mi imponuje wiele numerów, poza In Chains, In Symphathy i Miles Away (trójca święta) wielkie są własnie Little Soul, Corrupt (to jest niesamowity kawałek) i ostatnio tez Perfect (ni za muzyke ale za to jak to śpiewa Gahan, brakowało mi takiego luzu na ostatnich płytach).
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 16672
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
No wara mi od boskiego FT.devotional pisze:Ale jeśli dalej będą trzepac takie .. "coś" w rodzaju Fragile Tension
A może nie Ty, tylko Jari?devotional pisze:Najbardziej leży mi jednak ... Jezebel, wyśmiane i zjechane przez Jariego. Już na tej podstawie można sądzic, że mam zrabany gust
Za to Twój gust jest jak najbardziej ok.Hien pisze:Corrupt (to jest niesamowity kawałek)
-
- Posty: 6423
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Co do dwóch pierwszych ze świętej trójcy (;p) się zdecydowanie zgodzę - In Chains WYMIATA. Dla tego utworu na tę płytę warto było czekac. Corrupt jest świetne, Perfect - fajny tekst i fajny wokal. Ale płytka nie wymiata
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jari nie lubi jazzu więc już dawno ma u mnie kreche Ale o dziwo nasze gusta czasem się krzyżująshodan pisze:A może nie Ty, tylko Jari?devotional pisze:Najbardziej leży mi jednak ... Jezebel, wyśmiane i zjechane przez Jariego. Już na tej podstawie można sądzic, że mam zrabany gust
Cytując Hana Solo : Wiemshodan pisze:Za to Twój gust jest jak najbardziej ok.Hien pisze:Corrupt (to jest niesamowity kawałek)
@Devotional - wymiata wymiata tylko widać nie w Twojej parafii U mnie dzwony dzwonią ,że hej
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6423
- Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
- Ulubiony utwór: Master And Servant
- Lokalizacja: bezdomny
Ej, Corrupt jest super, tak? ;p A i nie rozumiem ludzi, co nie lubią jazzu. Ale każdy ma swoje problemy ^^
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
-
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
Czasem zazstanawiam sie nad tym , układam sobie w glowie jak miała by brzmieć plyta ktorą później by określiło stwierdzenie "tak ... ta płyta wymiata"devotional pisze:Co do dwóch pierwszych ze świętej trójcy (;p) się zdecydowanie zgodzę - In Chains WYMIATA. Dla tego utworu na tę płytę warto było czekac. Corrupt jest świetne, Perfect - fajny tekst i fajny wokal. Ale płytka nie wymiata
Myśle , że nie ma na to recepty , po tylu latach i tylu ilości fanów jest tyle samo fanatyków tego czy innego okresu . Każdy z nich ma inne oczekiwania co do nowych nagran jedni czekają na "peace" inni na "wrong" a jeszcze inni odrzucają wszystko lub bezwarunkowo wszystko przyjmują .
Wracając do tematu PTA czy SOTU ja własnie na SOTU znajduje wiecej tego co oczekiwalem .
-
- Posty: 16672
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Tak pisałem jeszcze w maju. A w grudniu mogę stwierdzić, że nie za parę lat, ale już teraz zdecydowanie wolę słuchać PTA, który jednak wg mnie przewyższa SOTU zdecydowanie.shodan pisze:Naprawdę lubię SOTU, ale coś mi się zdaje, że za parę lat zdecydowanie chętniej będę sięgał po PTA.
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
- Ulubiony utwór: Poison Heart
- Lokalizacja: Wrocław
popieram Shodana. PTA jest ponad SOTU o 1000 mil.
mineło tyle miesięcy a mam o SOTU coraz gorszą opinię.
Złą miałem juz pprzez pierwsze 2 miesiące wałkowania, po przerwie i 1 krotnym posłuchwaniu i przełaczaniu dziękuje.
Jest to dla mnie jak A Broken Frame czyli potworek w dyskografii.
mineło tyle miesięcy a mam o SOTU coraz gorszą opinię.
Złą miałem juz pprzez pierwsze 2 miesiące wałkowania, po przerwie i 1 krotnym posłuchwaniu i przełaczaniu dziękuje.
Jest to dla mnie jak A Broken Frame czyli potworek w dyskografii.
-
- Posty: 16672
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
SOTU ma naprawdę dobre tylko momenty. A PTA jest dla mnie świetne od A do Z.
Taka jest między nimi różnica.
Taka jest między nimi różnica.
Dawac opcję w ankiecie: oba są z dup* wzięte... ta ankieta zakłąda tylko, że każdemu coś się podoba! Skandal i popelina!
-
- Posty: 16672
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Tytuł ankiety brzmi: "który album lepszy", a nie "który lubisz". Więc nawet jeśli obu nie lubisz, to któryś musisz uważać jednak za ten trochę lepszy.
No właśnie problem polega na tym, że nie muszę, skoro uważam oba za liche...
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Zawsze jest opcja "nie głosuj wcale".
Ja nadal uważam, że Sounds jest o niebo lepsze od Playing.
PTAk jest brzydki, jazgotliwy, pierdzący... ja nie przyswajam sobię takiej muzy zbytnio.
Na tej płycie sa potwry takie jak John The Revelator, najbardziej spieprzony cover jaki zrobili DM, A Pain That I'm Used To (na upartego do zniesienia).
Wersja Nothings Impossible została spieprzona w stosunku do wersji demo.
Wielka szkoda. To fajna płyta ale daleko jej do Sounds Of The universe, na tej drugiej znalazłem o wiele więcej motywów, które mi się podobają, pewną harmonię, której na PTA nie ma.
Ja nadal uważam, że Sounds jest o niebo lepsze od Playing.
PTAk jest brzydki, jazgotliwy, pierdzący... ja nie przyswajam sobię takiej muzy zbytnio.
Na tej płycie sa potwry takie jak John The Revelator, najbardziej spieprzony cover jaki zrobili DM, A Pain That I'm Used To (na upartego do zniesienia).
Wersja Nothings Impossible została spieprzona w stosunku do wersji demo.
Wielka szkoda. To fajna płyta ale daleko jej do Sounds Of The universe, na tej drugiej znalazłem o wiele więcej motywów, które mi się podobają, pewną harmonię, której na PTA nie ma.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Ale to sprzeczne z zasadami demokracji skoro inni głosować mogą... A SOTU jest nudne, badziewne, nudne, badziewne i jeszcze nudne - oczywiście dla mnie dodam - aby uniknąć jałowej dyskusji jak w wątku o małym znaczeniu tekstu piosenki w piosence.
Well who's that writin'? John the Revelator
Who's that writin'? John the Revelator
Who's that writin'? John the Revelator
A book of the seven seals
Tell me what's John writin'? Ask the Revelator
What's John writin'? Ask the Revelator
What's John writin'? Ask the Revelator
A book of the seven seals
Well ooh ooh why me, thousands cried holy
Bound for some, Son of our God
Daughter of Zion, Judah the Lion
He redeemeth, and bought us with his blood
John the Revelator, great advocator
Get's 'em on the battle of Zion
Lord, tellin' the story, risin' in glory
Cried, "Lord, don't you love some I"
Well Moses to Moses, watchin' the flock
Saw the bush where they had to stop
God told Moses, "Pull off your shoes"
Out of the flock, well you I choose.
To akurat jedyna piosenka na tym albumie zasługująca na podziw i szacunek bo to świetny numer. I gwoli ścisłości nie jest to cover a jedynie bardzo poważna przeróbka tekstowa wiadomego autorstwa przerobiona przez Gore'a. W orginale wyglądająca tak:Hien pisze:Na tej płycie sa potwry takie jak John The Revelator, najbardziej spieprzony cover jaki zrobili DM.
Well who's that writin'? John the Revelator
Who's that writin'? John the Revelator
Who's that writin'? John the Revelator
A book of the seven seals
Tell me what's John writin'? Ask the Revelator
What's John writin'? Ask the Revelator
What's John writin'? Ask the Revelator
A book of the seven seals
Well ooh ooh why me, thousands cried holy
Bound for some, Son of our God
Daughter of Zion, Judah the Lion
He redeemeth, and bought us with his blood
John the Revelator, great advocator
Get's 'em on the battle of Zion
Lord, tellin' the story, risin' in glory
Cried, "Lord, don't you love some I"
Well Moses to Moses, watchin' the flock
Saw the bush where they had to stop
God told Moses, "Pull off your shoes"
Out of the flock, well you I choose.
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
opcja numer 3 powinna brzmieć "są na tym samym poziomie"
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 1124
- Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
- Ulubiony utwór: Poison Heart
- Lokalizacja: Wrocław
jakby ktoś nie wiedział, John The Reveltaro to tzw. muzyka folklorystyczna. Tak bynajmniej jest uznana.
Aczkolwiek cover mi sie podoba
Wole taki bit i rytm ponad SOTU srotu. Chociaż SOTU ma swoje elementy wzniosłe, ale niestety sa to tylko elementy (czyt.: fragmenty).
Ogólnie mi takie Painy, Revelatory, Miles Awaysy i mixy np. Dead Of Night (Digital) podchodza.
Ale to oczywiscie kwestia gustu
Aczkolwiek cover mi sie podoba
Wole taki bit i rytm ponad SOTU srotu. Chociaż SOTU ma swoje elementy wzniosłe, ale niestety sa to tylko elementy (czyt.: fragmenty).
Ogólnie mi takie Painy, Revelatory, Miles Awaysy i mixy np. Dead Of Night (Digital) podchodza.
Ale to oczywiscie kwestia gustu
-
- Posty: 16672
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Ale to Ty tą jałową dyskusję wywołałeś. Bo zamiast przyjąć do wiadomości, że kogoś nie interesuje tekst piosenki, to zbulwersowałeś się i dziwowałeś, jaka to bezsensowna ignorancja. Na dodatek chciałeś nas przekonywać, że błądzimy i nawracać na właściwą drogę. A teraz jeszcze robisz do nas aluzje.Jari pisze:oczywiście dla mnie dodam - aby uniknąć jałowej dyskusji jak w wątku o małym znaczeniu tekstu piosenki w piosence.
PTA właśnie jest taką głośną i jazgotliwą płytą, że nie każdemu podchodzi. Mnie na szczęście podeszła i to bardzo. Słucham jej z prawdziwą i niewymuszoną przyjemnością i o to właśnie chodzi. Po Violator i Exciter to w tej chwili moja płyta nr 3.Hien pisze:PTAk jest brzydki, jazgotliwy, pierdzący... ja nie przyswajam sobie takiej muzy zbytnio.
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Może trochę przsadziłem ale jako całość mi ta płyta nie podchodzi. Ma bardzo ładne fragmenty takie jak Lilian, The Darkest Star, Macrovision, I Want It All, Introspectre.
Podoba mi się też Free i Better Days.
Ale jak mam posłuchać całej płyty to aż mi się wszystkiego odechciewa. Kiedyś bardziej mi się ta płyta podobała.
Sounds (przynajmniej na ten moment) sprawia mi sporo radości kiedy go słucham. Jakoś mi bardziej podchodzą te kompozycję i jakoś mi podchodzi ten mniej elektroniczny duch (nie mylić z brzmieniem).
Jednak Exciter to był Exciter...
Podoba mi się też Free i Better Days.
Ale jak mam posłuchać całej płyty to aż mi się wszystkiego odechciewa. Kiedyś bardziej mi się ta płyta podobała.
Sounds (przynajmniej na ten moment) sprawia mi sporo radości kiedy go słucham. Jakoś mi bardziej podchodzą te kompozycję i jakoś mi podchodzi ten mniej elektroniczny duch (nie mylić z brzmieniem).
Jednak Exciter to był Exciter...
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn