2009-05-06 Rockhal, Esch-sur-Alzette, Luxembourg

[Marcin]

Zastanawia mnie czy In your room był w wersji albumowej,czy w tej brzdakajacej zefirkowej ,jak w albumowej to Bo za deem pl ninadążam oni jakis dziwna polski język mają
ps; Rafi wiem ze to nie oficial

[Hien]

Ja mam nadzieje ,że grają Zefira bo na albumowej usne, nie lubie tej wersji

[stripped]

Wszystko dot. setlisty już prawie powiedziałem co mnie zastanawia jeszcze np. to to że podobno intrem było Esque a bisy? nienajgorsze jak na 2009 r. i po wydaniu takiej płyty jak SOTU, ciekaw jestem jak brzmi to Waiting for the Night dokładnie

[bARREL]

Rafi dobrze prawi, oficjalka była jedna jedyna.

a u nas będzie na ostatni bis "Ja wiedziałem ,ze tak będzie", oczywiście po polsku

mnie akurat cechowalo z oficjalką to, ze wspolpracowali, Ida byla ok.
W przeciwienstwie do Insightów i Moderł Moudów ktorzy robili wieksza rozpierduche i zadzierali nosa niz robili pożytecznego.
A domena cóz...fajna ale to była tylko i wyłacznie kwestia kto pierwszy kupi a pozniej kto komu za ile odsprzeda czy odda i tyle.

Nie sądze zeby dobra sprawa z drugiej strony było prowadzenie (mowie osoboscie) oficjalnej strony bezinsteresownie w gąszczu zakazów i nakazów i patrzenia na ręce przy kazdym ruchu.

Nieoficjalne tez nic fajnego, raz ze czasochlonne, a po drugie zbyt mały rynek (jak dla mnie) by inwestowac czas i pieniadze dla malego popadajacego w fanatyzm rynku by w tym siedziec i oplacac chocby domeny, serwery i sie bawic w newsowanie co z kolei kosztuje iles tam czasu. TO naprawde trzeba lubiec, zwlaszcza jak sie wylewa dziennie 200 postów od fanów i każdy cos chce i trzeba odpisywac, naprowadzac, czy próbować coś tam komuś załatwiac. Bezinteresownie.
Ja po kilku latach wymiękłem.

[Czez]

Dziekuje Wam za przekaz. Tak dluuugo trzeba bylo czekac...

[bARREL]

... ciekaw jestem jak brzmi to Waiting for the Night dokładnie

zapewne kwestia godzin i sie dowiemy. w lepszej lub gorszej jakosci dzwięku.

[SinnerInMe]

Bisy świetne, set główny daje radę. Ogólnie mówiąc całkiem nieźle, set TTA był słabszy.

[Hien]

Myśle ,że nie ma co kaleczyć uszu jutubem, za pare dni wyleci jakiś przyzwoity bootleg

[slick]

LHN przeciez nagrywalo.

[astiz]

Waiting For The Night - wersja akustyczna!!!

O Personalny! Tragedia!

[bARREL]

Waiting For The Night - wersja akustyczna!!!

O Personalny! Tragedia!

sądzę, że walneli to na styl Goodnight Lovers, wylezli z blondasem w tłum i pobuczeli a nastepnie papa.
See You Next Time.

[Hien]

LHN przeciez nagrywalo.

ta tylko jak sobie przypomne ile się czekało na pierwszego LHNa z TTA to aż mi się słabo robi

[SinnerInMe]

Tutaj są Ci astronauci o których wspominał Fletch, tylko nie wiem z jakiej to piosenki - strzelam że NLMDA, jak na Devotionalu...


Ogólnie mówiąc wizualizacje wyglądają na dość ciekawe, zwłaszcza Strangelove.

[bARREL]

LHN przeciez nagrywalo.

ta tylko jak sobie przypomne ile się czekało na pierwszego LHNa z TTA to aż mi się słabo robi

dokladnie.

co byscie wywalili z dzis granej listy?

ja to:

asshole to freed
peace
walking in my shoes
In Sympathy
waiting for the night (bare srare o martina gitAre)
stripped

za to 6 dalbym:
only when i lose myself
barrel of a gun
miles away
dead of night
stories of old
a pain ...

[bARREL]

Ogólnie mówiąc wizualizacje wyglądają na dość ciekawe, zwłaszcza Strangelove.

pornographic jakies zapewne ))

astronauci faktycznie...raz ze ma odniesienie do Universe to zapewne do Nevera jak za Devotionalea vo i tekstowo sie zgadza ze jade wyzej i zeby mu nie pozwolil spasc na pyska i zobaczyc gleby z bliska

lubie Nevera, ale jakos nie mam ochoty go już słuchać na koncertach. Co za duzo to nie zdrowo

Cieszy ze bedzie:
Fly
Strangelove
Master
It's No Good

nie dziwi ze poleci:
I Feel...
Enjoy
Personal
In Chains i Wrong

cieszy mnie tez to ze nie uslyszy sie (za całym szacunkiem dla kawalkow ale na żywo juz nie mam na nie ochoty):
Home
Halo

zauważcie jak coraz mniej ma Martin. tym razem tracki dwa. ALe to chyba ze wzgledu na wokal.
Nie ma co sie oszukiwać, wokalnie to już nie to samo. Poza drugim wokalem w utworach bardzo sie wraz z SOTU marginalizuje jako posiadacz ilus tam pozycji na albumie i ilus tam pozycji na trasie.

Co do kawałków z SOTU nie ma nic promującego nie tani box. Z 5 kawałków zagrano 0.
Za cięzko by było zapewne. tak jak ciężko dla nich niewątpliwie na żywo byłoby polecieć z Miles Away ktory wbrew pozorom wymaga albo dobrych podkładów albo ściany gitar (w zależności od inwencji).
Tak samo Ghost czy Oh Well - tu z innej beczki przeciwnej niż gitary. Ale to nie jest proste do zagrania bez przygotowania sprzętu i skakania w skrajnosci na żywo np. od Miles Away do Ghosta. to 180 stopni różnicy.

Ina rzecz, filmik 19 ze studia...te Ghostowate cosik to jakaś pogrywajka garażowej kapelki. Usmiercenie kawałka. Raz przesłuchalem i wole nie słuchac.
Oficjalne uwielbiam i niech tak zostanie.

[stripped]

jak się już bawimy w podmienianki to:

Hole To Feed World in My Eyes
Walking in My Shoes Barrel of a Gun/Useless
A Question of Lust One Caress
Come Back Corrupt
Peace Everything Counts
Never Let Me Down Again Only When I Lose Myself

[shodan]

co byscie wywalili z dzis granej listy?

Wrong Corrupt
A question of time Insight
Precious Sinner In Me
A Question Of Lust Shine
Peace Fragile Tension
I Feel You Useless
Master And Servant The Sun & The Rainfall
Personal Jesus Sweetest Perfection
Waiting For The Night (bare ver.) The Things You Said

[bARREL]

The Things You Said

oooooooooooooooooooooj, bardzo liczylem na Things... i to bardzo. A Question Of Lust na trasach sądzę że jest za często.

[bARREL]

prywatna modyfikacja listy, wraz z wymogami zespolu (promocja SOTU), tym co musi byc zagrane (jak Enjoyje i Personale) jak i wlasnymi zyczeniami.
Taki mały mixik

1. Intro(Esque) + In Chains
2. Wrong
3. Barrel Of A Gun
4. A Question Of Time
5. It's No Good
6. Precious
8. Only When I Lose Myself
7. Fly On The Windscreen/ Stories Of Old
8. Jezebel
9. The Things Yous Side
10. Perfect
11. Dead Of Night
12. Miles Away
13. In Your Room
14. I Feel You
15. Shine
16. Enjoy The Silence
17. Personal Jesus
------------------------------
Encore (specjalny start od kopa dźwieków i rytmu):

18. A Pain ...
19. Sinner In Me
20. Master & Servant
21. World In My Eyes
------------------------------

Encore (specjalnie klasyk "ku pokrzepieniu serc"):

22. Strangelove


co do SOTU... raz ze skoro dla szerszych mas w wersji dla ubogich dali 13 kawalkow z 13, to na koncertach tez mozna by to sciac z 7 kawalkow do 8, i zwazywszy na niemal 30 lecie mozna pomanewrowac latkami. nie mowie o powrot do korzeniu czyli '81 bo to bylo na PTA co bawienie sie skokiem lat, chcoaizby ocierajac sie po m.in. 1 sztandarowym kawalku z wybitniejszych plyt takich jak SGR, BC, MFTM, Vilator, SOFAD, PTA i cos z ostatnich 4 krazkow jak Exciter i Ultra.
Dziwi brak Excitera, plyta nie wybitna, ale niezła. Jest tam przeciez Dead, Dream..., Freelove.
Swoja droga milo by bylo chcoiazby wywalic bare Waiting i odstawic tłumne spiewanie Freelove skoro chcieli spokojny akcent na finisz ( za całym szacunkiem dla genialnego Waiting...).

[Hien]

Ale pierwszy bis fatalny dałeś