2009-05-06 Rockhal, Esch-sur-Alzette, Luxembourg

Awatar użytkownika
slick
Posty: 6744
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Re: 6 maj 2009 - Esch-sur-Alzette (Luxemburg)

Post 07 maja 2009 12:55

Jak zassasz to wiesz gdzie wsysnac. Wroce z pracy to poslucham tej kakofonii. Male sado-maso nie zaszkodzi.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 07 maja 2009 13:19

Kaszana waćpan. kaszana bez popity. Hunagrzec pościągał fylmy z JuTjuba i wziął dźwięk sam wyciął. No, tak to wygląda.

Tylko Holed to Feed i WFTN są chyba z inszego źródła, ale ręki sobie opitolić nie dam.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6744
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 07 maja 2009 13:23

Mam nadzieje, ze LHN to wypluje.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 07 maja 2009 14:02

A Qestion Of Lust jest wykonana tylko z akompaniamentem "fortepianu"
Strangelove nie mam wiekszych zastrzeżeń , ale w zachwyt też cięzko wpaść .
Master And Servant żywe bebny cieżko przywyknąć , Marin jakoś dziwacznie sie wydziera .
Enjoy The Silence z jakąś kosmiczna wstawką w środku i solówka Gora na gitarze troche jak z innej bajki .
Personal Jesus jak personal po ospałym początku rozpedza sie do odpowiedniego tempa Dave wokalnie lepiej niż na ostatniej trasie .
Stripped zawiodło mnie na maxa dziwnie ospale bez pazura flaki z olejem.
Wrong widać , że Dave już troche sie ośpiewał z tym kawalkiem .
In Chains znakomicie wprowadza w płyte jak i koncert przypomina mi to troche Higher Love na Devotinalu .
Fly On The Windscrin ciesze sie , że ten kawałek znalazł sie w secie i ciesze sie , że nie na tych screch'ów jak na Devot..
In Sympathy dało rade pomimo moich obaw
Reszta pisac nie ma oczym

....a .... Waiting For The Night - tzw wersja BARE niech nie kończa koncertów tym paskudztwem , jak już gdzies musza to grać to może okazjonalnie na pogrzebie MMAASSAAKKRRAA :co:
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 07 maja 2009 14:34

ja jeszcze sie nie sluchalem. wlasnie zasysam Węgra pliki i sobie wrzucem na mp3 poslucham wracajac z roboty.

Z tego co widzialem na youtube to szału nie ma.
Enjoyowskie wstawki pierdziawki z tego co zauwazylem sa skopane na maxa.
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 07 maja 2009 15:30

Tak szybko jak to to zassalem tak szybko wywaliłem , nie żeby mi sie podobało poprostu nie znosze ranić uszu nagraniami w tak kiepskiej jakości :D
Awatar użytkownika
SinnerInMe
Posty: 801
Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
Ulubiony utwór: Higher Love
Lokalizacja: Warszawa

Post 07 maja 2009 15:44

Dokładnie, ja przesłuchałem kilka kawałków na YT i koniec - czekam na cały bootleg. Ale cholernie mi się podoba, świetny wokal, świetna scena, oświetlenie i projekcje, dobre aranżacje (o to się obawiałem najbardziej, z tego co słuchałem to tylko Strangelove spodobało mi się tak średnio, bo np. M&S czy It's No Good brzmią genialnie), setlista całkiem niezła (na pewno lepsza od TTA, i od Exciter Tour chyba też)... Na razie za wcześnie na takie osądy, ale wydaje mi się, że to będzie jedna z najlepszych tras, zaraz za Devotionalem. :)
Jari

Post 07 maja 2009 15:52

To akurat jest najgorsza trasa koncertowa jeśli chodzi o setlistę... Znam ich kilka na najbliższe koncerty i rewelacji nie będzie...

ps: Sinner - czasem mam wrażenie, że jakby nawet kupę na środku sceny zrobili i wsadzili w to piórko to byś się tym zachwycał chyba dla samej zasady zachwycania się.... Czy tobie naprawdę się To podoba? Podoba Ci się bezpłciowe brzmienie gitary, grane a włąsciwie odklepane te same kawałki od 4 tras koncertowych przetykane akustycznym pitoleniem też odgrzewanych kotletów....? Podoba Ci się stojący na scenie glut, który nawet dwoma palcami nie potrafi grać i mieni się muzykiem? A to cholerne Mr. Martin Eeeeellll Goreeee..... zaczyna być już wkur*****e. Mnie to nie zadowala, sorry. Oczekuję więcej tym bardziej, że płacę, a za bilety nie zwracają...
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 07 maja 2009 15:59

Obrazek
Awatar użytkownika
prey
Posty: 1037
Rejestracja: 26 sty 2009 21:43

Post 07 maja 2009 16:01

Jak ja się cieszę, że byłem 3 lata temu na koncercie DM w Wawce i nie muszę się obecnie katować. Wspomnienia pozostaną :)
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
Jari

Post 07 maja 2009 16:01

A ty co z tą wizualizacją? Do kina to ja sobie mogę pójść za 15 PLN a nie 175. :lol: :D Muzyka, panie, muzyka, a ta upada coraz niżej... I nawet bajery z lampkami tego nie uratują.
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 07 maja 2009 16:02

Jari pisze: Oczekuję więcej tym bardziej, że płacę, a za bilety nie zwracają...
placisz za mozliwosc obejrzenia panów a nie za koncert.
tak jak w boxie wiecej placisz za gadżety (m.in mozliwosc obejrzenia ich 1000 fotek) niz za zawartosc muzyczna.

tak wiec nie wymagaj :) a ciesz ze ich zobaczysz ;))
Jari

Post 07 maja 2009 16:04

Ale ja ich nie chcę oglądać właśnie, zwłaszcza Gore'a, który zaczyna na twarzy niebezpiecznie przypominać Majkela J. Ja właśnie chciałbym ich posłuchać i obejrzeć show całościowo...
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 07 maja 2009 16:05

Jari pisze:Ale ja ich nie chcę oglądać właśnie, zwłaszcza Gore'a, który zaczyna na twarzy niebezpiecznie przypominać Majkela J. Ja właśnie chciałbym ich posłuchać i obejrzeć show całościowo...
ale sam widzisz ze oni już ida nie w jakośc a ilośc , zwłaszcza gadżetów.
I robia tyle ile moga by wycisnąc co, gdzie i na czym sie da.
Awatar użytkownika
SinnerInMe
Posty: 801
Rejestracja: 17 lip 2008 17:13
Ulubiony utwór: Higher Love
Lokalizacja: Warszawa

Post 07 maja 2009 16:09

Jari pisze:ps: Sinner - czasem mam wrażenie, że jakby nawet kupę na środku sceny zrobili i wsadzili w to piórko to byś się tym zachwycał chyba dla samej zasady zachwycania się.... Czy tobie naprawdę się To podoba? Podoba Ci się bezpłciowe brzmienie gitary, grane a włąsciwie odklepane te same kawałki od 4 tras koncertowych przetykane akustycznym pitoleniem też odgrzewanych kotletów....? Podoba Ci się stojący na scenie glut, który nawet dwoma palcami nie potrafi grać i mieni się muzykiem? A to cholerne Mr. Martin Eeeeellll Goreeee..... zaczyna być już wkur*****e. Mnie to nie zadowala, sorry. Oczekuję więcej tym bardziej, że płacę, a za bilety nie zwracają...
A mnie zadowala, najwyraźniej gustuję w tandecie... Faktycznie, granie odgrzewanych kotletów jest po prostu nudne, i sam przecież wyraziłem z tego powodu dezaprobatę... Ale setlista i tak bardziej mi się podoba niż te z poprzednich tras.
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 07 maja 2009 16:17

Przeciez nikt nikogo nie zmusza ani do kupowania płyt , biletow na koncert ani do sluchania ich muzyki , czasem jest mi co niektorych żal , że tak sie muszą z tym Depeche Mode meczyć to musi być wymuszone jakimś wyrokiem sadowym innej przyczyny nie widze .
Awatar użytkownika
bARREL
Posty: 1124
Rejestracja: 17 cze 2005 02:56
Ulubiony utwór: Poison Heart
Lokalizacja: Wrocław

Post 07 maja 2009 16:22

_precious_ pisze:Przeciez nikt nikogo nie zmusza ani do kupowania płyt , biletow na koncert ani do sluchania ich muzyki , czasem jest mi co niektorych żal , że tak sie muszą z tym Depeche Mode meczyć to musi być wymuszone jakimś wyrokiem sadowym innej przyczyny nie widze .
hehe :) na taki gadżet depeche mode jeszcze nie wpadli - jak wyrok sądowy na słuchanie, jezdzenie na koncerty itd.

a powaznie - jak niegdys wspomnialem, to juz nie to, ale fajnie ze im sie jeszcze chce.
Przynajmniej cos sie dzieje, i jakas perełka zawsze wpadnie.
Jari

Post 07 maja 2009 16:29

Co do wyroków sądowych za słuchanie ich muzyki to już niestety wpadli na to! :/ I to z Polakiem w roli głównej. A ja np. idę jako towarzysz dla żony a nie wielki fan.
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6744
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa

Post 07 maja 2009 16:39

Dobra, tutaj o Luksemburgu, o SOTU w SOTU, o TOTU w TOTU. Bez rozmydlania prosze. Dziekuje.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
_precious_
Posty: 3316
Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
Ulubiony utwór: Barrel of a Gun

Post 07 maja 2009 16:41

Troche szkoda mi Nati , że na koncercie bedzie musiała wysłuchiwać przez cały czas , że jaet bez sensu , nijak tak czy siak :8 :8

p.s.

Nati ... pozdrawiam ;)