Najlepszy album Depeche Mode

Najlepszy album Depeche Mode to?

Speak & Spell
0
Brak głosów
A Broken Frame
0
Brak głosów
Construction Time Again
2
3%
People Are People
0
Brak głosów
Some Great Reward
3
4%
The Singles 81-85 / Catching Up...
0
Brak głosów
Black Celebration
11
14%
Music For The Masses
2
3%
101
5
6%
Violator
21
26%
Songs Of Faith And Devotion
17
21%
Songs Of Faith And Devotion Live
3
4%
Ultra
8
10%
The Singles 86>98
0
Brak głosów
The Singles 81>85
0
Brak głosów
Exciter
4
5%
Remixes 81-04
1
1%
Playing The Angel
3
4%
 
Liczba głosów 80
Awatar użytkownika
dejmien
Posty: 2844
Rejestracja: 20 paź 2006 15:50

Re: Najlepszy album Depeche Mode.

Post 06 sie 2010 12:30

To zależy według jakich kryteriów wybrać ów najlepszy album DM. Jeśli brać pod uwagę ilość sprzedanych płyt to Violator. Jeśli wziąć pod uwagę to, który album fani wskazują najczęściej jako ulubiony to pewnie też Violator. Ale jeśli wezmę pod uwagę to, których ja najchętniej słucham i najbardziej lubie to będą dwa: ULTRA i Black Celebration.
Awatar użytkownika
esque
Posty: 84
Rejestracja: 29 kwie 2009 17:42
Ulubiony utwór: dream on

Post 14 sie 2010 16:57

A dlaczego tu nie ma SOTU. Jestem bardzo ciekawa, ile osób, po tym całym psioczeniu, jakie miało miejsce głównie w zeszłym roku, oddałoby głos właśnie na tę płytę?
Jakiś czas temu wybrałam Exciter i w dalszym ciągu nie mam ochoty zmieniać głosu. Teoretycznie PTA/SOTU mają więcej podobających mi się ścieżek, ale całościowo jest jak jest.
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 14 sie 2010 20:17

Za ten Exciter należy Ci się medal. :mrgreen:
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 02 sty 2011 08:33

Jako, że mamy nowy 2011 rok, postanowiłem jakby podsumować sobie poprzedni 2010.
I wyszło mi czarno na białym, że był to dla mnie zdecydowanie rok Exciter. Na wiosnę wdrapał się na 1 miejsce w moim prywatnym rankingu i tak zapewne dłuuugo zostanie.
Myślę też, że był to zdecydowanie najczęściej słuchany przeze mnie album DM (i w ogóle) w ubiegłym roku. :)
FREE STATE

Post 19 lut 2011 20:36

Hurra!
Violatorek pierwszy w głosowaniu! Podbijam... :)

A na poważnie: to właśnie ten album z różą na okładce (chyba w mojej opinii najładniejszej, choćby dlatego, że mnie samemu i mojej dziewczynie strasznie się podoba) uważam za najlepsze dzieło D.M.
Lubię też S.O.F.A.D., Ultrę i P.T.A. - ale po części z sentymentu, a po części z racji "zawartości muzycznej danego krążka" Violator jest moim faworytem... :)
E.T.S., P.J., W.I.M.E., P.O.T./Kaleid, Clean, Halo... mam wymieniać dalej? :D
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4423
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 19 lut 2011 20:44

Na chwilę obecną to będzie Ultra. Zaraz za nią Violator i SOTU.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 13
STATUS: A CO MNIE TO, ROBERT PROWADZI
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 20 lut 2011 07:50

FREE STATE pisze:E.T.S., P.J., W.I.M.E., P.O.T./Kaleid, Clean, Halo... mam wymieniać dalej? :D
A gdzie najlepszy utwór, czyli Blue Dress pytam się? ;)

Mój obecny ranking:
1. Exciter
2. Violator
3. PTA

Co do tej trójki nie mam wątpliwości.
Na dalszych miejscach trwają zaś bezustanne roszady między SOTU, Ultra, Black Celebration i SOFAD.
FREE STATE

Post 07 mar 2011 17:23

shodan pisze:
FREE STATE pisze:E.T.S., P.J., W.I.M.E., P.O.T./Kaleid, Clean, Halo... mam wymieniać dalej? :D
A gdzie najlepszy utwór, czyli Blue Dress pytam się? ;)
Ano nigdzie. Blue Dress mi nie leży. Sweetest Perfection też. Za to reszta jak najbardziej... wystarczy, abym dał Violatorowi miano mojego numeru 1...
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 07 mar 2011 18:23

A' propos Sweetest Perfection - tata mi kiedyś opowiadał, że jak był w wojsku, to jego koledzy non-stop męczyli ten utwór na kasecie i tak mu to obrzydło, że teraz jak słucham Violatora, to mi każe od razu przełączać na Personala :mrgreen:. W sumie mu się nie dziwię, ulubione piosenki powinno się słuchać jak najrzadziej aby nie zgubić po drodze ich magii.
U mnie ostatnio króluje BC, a w przerwach męczę Stripped ze 101. Normalnie mam ciarki jak słyszę głos Gahana w tym utworze...
FREE STATE

Post 07 mar 2011 18:27

Dziwne, ja słucham Freestate i Precious codziennie, a mimo to ciągle są moimi naj... :)
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4423
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 07 mar 2011 20:16

Jeszcze są twoimi naj, ja swego czasu słuchałem bez przerwy Everything Counts, tez był moim naj przez dłuuuugi czas, aż w końcu tak mi się osłuchał ten kawałek, że od pół roku go praktycznie nie słuchałem, a nawet jeśli, to i tak nie wywoływał u mnie żadnych emocji.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 13
STATUS: A CO MNIE TO, ROBERT PROWADZI
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 08 mar 2011 06:58

Jest mnóstwo utworów, których słucham nałogowo non stop od wielu lat i nie ma szans, żeby mi się znudziły. Powiem więcej - często im więcej słucham, tym bardziej się uzależniam od nich.
Nie wyobrażam sobie co by się musiało stać, żeby znudził mi się World In My Eyes czy Shine.
Jak coś jest naprawdę dobre, to zawsze takim pozostanie.
Dlatego właśnie słucham DM.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 10 mar 2011 20:02

A ja jeszcze bym dodal, ze jak sie slucha niektorych utworow, to sie od nich czlowiek uzaleznia :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 10 mar 2011 20:38

Czez pisze:A ja jeszcze bym dodal, ze jak sie slucha niektorych utworow, to sie od nich czlowiek uzaleznia :)
shodan pisze:Jest mnóstwo utworów, których słucham nałogowo non stop od wielu lat i nie ma szans, żeby mi się znudziły. Powiem więcej - często im więcej słucham, tym bardziej się uzależniam od nich.
Nie wyobrażam sobie co by się musiało stać, żeby znudził mi się World In My Eyes czy Shine.
Jak coś jest naprawdę dobre, to zawsze takim pozostanie.
Dlatego właśnie słucham DM.
No właśnie. Widzę, że mnie rozumiecie... :)
Ukochane utwory zawsze ukochanymi pozostaną...
Awatar użytkownika
mintaj
Posty: 4423
Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
Lokalizacja: się biorą dzieci?

Post 13 cze 2011 01:04

Dyskusja z Czezem w temacie o Exciterze zainspirowała mnie do utworzenia takiego tematu, więc oto i jest. :)

Mój ranking przedstawia się tak:
1. Exciter
2. Violator
3. Sounds of the Universe
4. Ultra
5. Songs of the Faith and Devotion
6. Black Celebration
7. Music for the Masses
8. A Broken Frame
9. Playing the Angel
10. Construction Time Again
11. Speak and Spell
12. Some Great Reward
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.

DEPESZWIZJA 13
STATUS: A CO MNIE TO, ROBERT PROWADZI
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 13 cze 2011 01:07

No, to teraz wsadziles szpile. Jak to ugryzc :?: ;( :co:
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21807
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 13 cze 2011 01:20

01. Exciter
02. Sounds Of The Universe
03. Ultra
04. Construction Time Again
05. Black Celebration
06. Violator
07. Songs
08. Speak & Spell
09. Some Great Reward
10. A Broken Frame
11. Playing The Angel
12. Music For The Masses
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 13 cze 2011 18:09

No to siup, po mojemu:

01. Songs of Faith and Devotion
02. Music For The Masses
03. Exciter
04. Playing The Angel
05. Black Celebration
06. Violator
07. Some Great Reward
08. Speak & Spell
09. Construction Time Again
10. Ultra
11. Sounds Of The Universe
12. A Broken Frame

Pierwsze dwa miejsca byłyby ex-aequo, ale na upartego wyszło tak. Excitera dałam wyżej, bo chociaż PTA słucham ostatnio bardzo często, Exciter jest jednak troszkę lepszy. Konkluzja nr1 - płyty najlepiej układa się od dołu :twisted:. Konkluzja nr2 - fajnie mi się będzie śmiało z tej listy za pół roku :D.
FREE STATE

Post 13 cze 2011 19:27

Miri, Ty chyba wiesz, co Ci zrobię za tą Ultrę na dziesiątym... :evil:
No i jeszcze uznałaś ją za gorszą od S&S i CTA?!? ;(

U mnie na tą chwilę:
1- Ultra!!!
2- Songs Of Faith And Devotion
3- Playing The Angel
4- Violator
5- Sounds Of The Universe
6- Exciter
7- Music For The Masses
8- Black Celebration
9- Some Great Reward
10- Construction Time Again
11- Speak And Spell
12- A Broken Frame
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 13 cze 2011 21:59

Przynajmniej z ostatnim miejscem się zgadzamy :). No i SOFAD na słusznym miejscu. A o Ultrze już się wiele razy wypowiadałam - nie mam do niej siły. Może kiedyś przyjdzie ten dzień, że ją polubię, ale z pewnością nie dziś.