Na drugą stronę Pragi (Szmulki) przeniosłam się 10 lat temu. Od 3 mieszkam na Białołęce (ale nie z Rywinem ). W tamtych czasach spotykałam się z ludźmi z Targowej, Stalowej, Małej, 11-go Listopada, Bródnowskiej. Ta strona Pragi. Ta gorszaEl pisze:Znałas Martensową? Na Radzymińskiej mieszkała - niedaleko Kawęczyńskiej...Nati pisze:Później musiałam się w kupić w towarzystwo fanów Depeche Mode z warszawskiej Pragi bo nie lubię byc odludkiem. Oj było ciężko bo byłam najmłodsza. Ale wkupiłam się wiedzą i szybką znajomością zawartości dyskografii. Z dumą mówiono o mnie, kiedy łysi znajomi się pojawiali (trzeba było mieć wówczas kilku bo było przesrane na mieście), że nie jestem festyniarą Zawsze spotykalismy się u kolegi na ul. Stalowej.
Jak zostałeś fanem Depeche Mode?
-
- Posty: 810
- Rejestracja: 21 cze 2006 21:32
- Ulubiony utwór: Stripped
-
- Posty: 194
- Rejestracja: 11 paź 2006 15:45
- Lokalizacja: Wrocław / Nowa Ruda
9 lat temu uslyszalem Ultre u mojego kuzyna, pozyczylem, przegralem, pozniej na ogien poszlo MFTM i S&S i sie zaczelo... 3 miesiace pozniej bylem juz w Pradze na Singles Tour pod sama barierka...
-
- Posty: 23
- Rejestracja: 12 paź 2006 11:43
- Lokalizacja: Kraków
Wakacje 2005... Personal, Enjoy i Dream on non stop katowany u kuzynki na kompie.
Miłość od pierwszego przesłuchania (chociaż ETS znałem od dawna )
Miłość od pierwszego przesłuchania (chociaż ETS znałem od dawna )
-
- Posty: 1332
- Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
- Lokalizacja: Katowice
teraz sobie uświadomiłem, że ja już też wtedy byłem PRAKTYKUJĄCYM depeszem (bo teoretycznie to czysty i "dosłowny" enjoy, personal na liście trójki w ogóle mnie nie ruszył) Boże już 9 lat minęłoluki07 pisze:9 lat temu uslyszalem Ultre u mojego kuzyna, pozyczylem, przegralem, pozniej na ogien poszlo MFTM i S&S i sie zaczelo... 3 miesiace pozniej bylem juz w Pradze na Singles Tour pod sama barierka...
-
- Posty: 359
- Rejestracja: 16 sie 2006 19:52
Moja historia z DM zaczęła się po wydaniu Ultry, mój brat załatwil płyte od kogoś i na okrągło jej słuchał, mnie wtedy w ogóle to nie kręciło. Ale po jakimś czasie gdy minęła u niego fascynacja DM nagle mnie coś tchnęło i zaczęłam czuć tą muzykę. Zaczełam kupować płyty itd. W 2001 zaczęło sie boom i jeszcze koncert w warszawie na który ścięłam swoje włosy na Dava to był szał. Fajnie jest wspomnieć sobie tamte czasy. Wtedy dostałam ksywe batman bo wyglądałam jak facet Im jestem starsza tym bardziej mam jobla na punkcie DM. I chyba już mi tak zostanie do końca
-
- Posty: 2935
- Rejestracja: 29 lip 2006 22:36
- Lokalizacja: Wrocław
Ale czemu nie wspomniałaś też że nosiłaś czarny płaszcz, i wtedy to sie zaczeło jak zaczełaś latac jak Batman po szkole No moja przygoda jest bardzo podobna tylko że ja juz słuchałam jak byłam mniejsza wtedy na przymus poniewaz moja siostra tego słuchała i tak samo zaraziła sie od swego byłego męza. Pamiętam to do dziś jak kazałam jej wyłączyć koncert z W-wy. Wcześniej tylko znałam ETS zawsze jak gdzieś jechałam z nimi to puszczali mi ją. Póżniej miałam jobla na punkcie Dangerous i później już zaczełam słuchać codziennie. Tylko że wtedy batmanku nie jechałam na koncert choc miałam taką możliwość. Trudno za to byłam w Katowicach i było świetnie. Przed samą sceną, było cudownie i jakoś tak jest do dzić ze słucham ich nawet wtedy gdy ide spać zawsze mnie otula do snu. Uwielbiam ich, tez przez to poznałam wielu przesympatycznych ludzi.batman pisze:W 2001 zaczęło sie boom i jeszcze koncert w warszawie na który ścięłam swoje włosy na Dava to był szał. Fajnie jest wspomnieć sobie tamte czasy. Wtedy dostałam ksywe batman bo wyglądałam jak facet Im jestem starsza tym bardziej mam jobla na punkcie DM. I chyba już mi tak zostanie do końca
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 19 paź 2006 12:09
- Ulubiony utwór: Halo
- Lokalizacja: EU
Ja pamiętam pierwsze kawałki DM w życiu z listy trójki, chyba "shake the disease" jako pierwszy. A jak poleciały kawałki z Violatora na liście to już wybrałem się na bazar i zdobyłem kasetę ale w chamskiej wersji z firmy Brawo - czyli z wyciszonym "waiting for the night" na koncu strony A. Porażka. A odkryłem to dopiero po kilku latach gdy posłuchałem u kogos znajomego z innej kasety.
Po Violatorze była 2-kasetowa 101, mój brat kupił wraz z Technotronic, Sandrą i innymi kasetami na swoje wesele
Po Violatorze była 2-kasetowa 101, mój brat kupił wraz z Technotronic, Sandrą i innymi kasetami na swoje wesele
-
- Posty: 15
- Rejestracja: 24 paź 2006 11:25
- Lokalizacja: Quebec
Od złamania ręki zresztą otwartego 6 miesięcy w szpitalu i jedna płyta Black Celeb.
-
- Posty: 358
- Rejestracja: 15 paź 2006 18:59
No cóż, moja rodzina to w 4/5 fani Depeszów i to od nich się zaczeło Ja zaczęłem być fanem kiedy zobaczyłem teledysk do Enjoy the Silence na MTV jakieś 3 lata temu. Później było już nieustanne i codzienne katowanie wszystkich albumów które tylko udało mi się dorwać... a trudne to nie było bo prawie wszystkie już miałem grzecznie leżące na półeczce dzięki uczynności rodziny.
Jednym słowem: pięknie być synem fanów DM
Jednym słowem: pięknie być synem fanów DM
-
- Posty: 455
- Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
- Lokalizacja: Szczawnica
10 lat temu moje ówczesne fascynacje muzyczne zupełnie uległy zmianie a wszystko zaczęło od jednego kawałka DM"people are peple"to był szok!wcześniej szeroko pojęta muzyka lat 80's bardzo mnie śmieszyła:cały ten kicz,cukierkowość i tandeta a tu prosze jakiś elektroniczny majstersztyk puścili na viva tv.Byłam tak zafascynowana brzmieniem tego utworu że zaczęły sie moje gorączkowe poszukiwania wszystkiego co dotyczyło DM.Oczywiście znałam ich jako zespół wcześniej ale wtedy ich muzyka wydawała mi sie troche dziwaczna:chodzi mi o czasy Devotional'a.Wtedy w lecie po poprostu chyba znalazłam sie w odpowiednim miejscu i w odpowiednim czasie.To była tylko chwila która przewróciła do dóry nogami mój cały ówczesny świat.Potem jak sobie przypominam była "gorączka" związana z oczekiwaniem na album Ultra a potem to już samo sie potoczyło.Jestem dumna z tego że słucham Depeche Mode i na zawsze pozostaną mi w pamięci te wszystkie szalone szkolne czasy podstawówki kiedy to na przerwach miedzy lekcjami wymieniało sie opiniami na temat swoich ulubionych muzycznych grup.
-
- Posty: 566
- Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
- Ulubiony utwór: I Feel You
- Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków
Miałam 16 lat.
Włączylam telewizję, leciało "Dream On", posłuchalam, kupiłam "Excitera" - wpadlam w zachwyt, poszłam na koncert - odleciałam.
No i tak to się zaczęło i nie chce się skończyć - na całe szczęście
Włączylam telewizję, leciało "Dream On", posłuchalam, kupiłam "Excitera" - wpadlam w zachwyt, poszłam na koncert - odleciałam.
No i tak to się zaczęło i nie chce się skończyć - na całe szczęście
-
- Posty: 2936
- Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
- Lokalizacja: Warszawa
Mi na początku DM nie podobało się, byłam zszokowana ale jednocześnie bardzo zainteresowana.
-
- Posty: 2130
- Rejestracja: 12 sie 2006 16:33
- Lokalizacja: stolica
Kiedys, bardzo dawno temu (tak ze 21 lat), brat przyniosl kasete przegrana ok jakiegos kumpla, jakosc fatalna, bo to byla kopia kopii żebernastej kopii bylo tam jakies People Are People, Master And Servant, Photographic i takie tam tak sie zaczelo i tak juz zostalo
Homo Gothikus Industrialis / back to life...
-
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
Jak ja kupowałem swoja pierwsza kasete DM to tez coś pokreciłem przy wymowie i sprzedawca mnie grzecznie poprawil, ale miałem wtedy 14 lat i byłem zielony, nieświadomy.
-
- Posty: 9
- Rejestracja: 10 lis 2006 13:26
Usłyszałam w radiu. Potem kupiłam płytke i się zakochałam w ich muzyce.
-
- Posty: 274
- Rejestracja: 23 wrz 2006 23:20
- Lokalizacja: Nysa/Wroc
pamietam mialam jakies 14 lat i uslyszalam "dream on", posluchalam kilka razy i sie jakos zawieruszyło na dysku przeszlam ere death metalu, gotyku i innych wynalzakow... kilka lat pozniej znowu na ta piosenke trafilam, zanlazlam tez stare plyty rodzicow, wybralam sie na black day party w zielonej no i juz tak zostalo
myslalam, ze mi przejdzie za jakis czas fascynacja zespolem, ale po koncercie juz wiedzialam ze napewnie NIE przejdzie
myslalam, ze mi przejdzie za jakis czas fascynacja zespolem, ale po koncercie juz wiedzialam ze napewnie NIE przejdzie
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 31 lip 2006 12:26
Chłopaki wydali ULTRĘ i od tego momentu zaczeło się moje depeszowanie
-
- Posty: 455
- Rejestracja: 01 lis 2006 16:12
- Lokalizacja: Szczawnica
To był mój pierwszy album Depeche Mode. Album przepiękny...
-
- Posty: 68
- Rejestracja: 24 gru 2005 15:16
- Ulubiony utwór: Sister Of Night
- Lokalizacja: Pleszew
Moje depeszowanie się zaczęło od Shake The Disease Kupiłem kasetę która zawierała 6 utworków, w tym wspomniany utwór. Szkoda tylko że to to pirat Kiedyś w sklepach muzycznych polowa to były piraty, nad czym ubolewam.
-
- Posty: 358
- Rejestracja: 15 paź 2006 18:59
Miałem kilka takich kasetowych "albumów" do czasu aż zauważyłem, że nie ma na nich wszystkich utworów. Zdecydowanie jeśli chodzi o dostępność albumów na przełomie lat 80/90 to była to zupełnie inna jakość u nasfalco pisze:Kupiłem kasetę która zawierała 6 utworków, w tym wspomniany utwór. Szkoda tylko że to to pirat Kiedyś w sklepach muzycznych polowa to były piraty, nad czym ubolewam.