Ultra

Wasz najlepszy kawałek

Barrel Of A Gun
15
15%
The Love Thieves
3
3%
Home
11
11%
It's No Good
17
17%
Uselink
1
1%
Useless
19
19%
Sister Of Night
11
11%
Jazz Thieves
1
1%
Freestate
5
5%
The Botton Line
6
6%
Insight
9
9%
Junior Painkiller
0
Brak głosów
 
Liczba głosów 98
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16697
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Re: Ultra

Post 23 lis 2010 22:46

Już od jakiegoś czasu to nie Insight jest moim nr 1 z Ultry, a Freestate.
Lubię ten utwór za wspaniałą gitarę, melodię, rytm. Podoba mi się w nim dosłownie wszystko.
Zaraz za nim w ścisłej czołówce jest wspomniany Insight, The Bottom Line i Home, który to ostatnio wreszcie należycie doceniłem.
Poza tym wszystkie single i instrumentale są w dechę.
Nawet Sister Of Night dzięki wersji live z TOTU jakoś zaczął do mnie docierać.
Ultra to wspaniała płyta, która śmiało rywalizuje u mnie z SOFAD o miejsce na podium w kategorii - najlepsza płyta.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 23 lis 2010 23:54

Bardzo wspaniala. Shodan, powiem Ci, ze nawet Freestate jest w mojej set liscie marzen. Mam to zapisane, ale zawsze brakuje mi czasu, zeby to przepisac na forum.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16697
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 09 gru 2010 21:12

Przepisz, to porównam ze swoją, którą mam w głowie. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 09 gru 2010 21:33

Ja mam swoja w komorce, moge Ci wyslac sms'a :D
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
Lucza
Posty: 368
Rejestracja: 11 wrz 2010 19:08
Ulubiony utwór: Shake
Lokalizacja: Tu i tam

Post 11 gru 2010 23:42

Teledyski do It's No Good i Barrela są świetne, a co do samych utworów to na chwilę obecną zdecydowanie Insight najlepszy, chociaż wahałam się też między Useless i Home.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 12 gru 2010 01:08

O tak, Insight :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 15 lut 2011 14:39

shodan pisze:Już od jakiegoś czasu to nie Insight jest moim nr 1 z Ultry, a Freestate.
Lubię ten utwór za wspaniałą gitarę, melodię, rytm. Podoba mi się w nim dosłownie wszystko.
Zaraz za nim w ścisłej czołówce jest wspomniany Insight, The Bottom Line i Home, który to ostatnio wreszcie należycie doceniłem.
Poza tym wszystkie single i instrumentale są w dechę.
Nawet Sister Of Night dzięki wersji live z TOTU jakoś zaczął do mnie docierać.
Ultra to wspaniała płyta, która śmiało rywalizuje u mnie z SOFAD o miejsce na podium w kategorii - najlepsza płyta.
Lepszego komentarza na temat Ultry nie potrzeba... :)
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 15 lut 2011 23:52

JUz to chyba gdzies pisalem, ze Home dotarl do mnie dopiero po koncercie :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 13 mar 2011 14:53

A u mnie niespodziewany cud.
Ultra jest drugim albumem po Violatorze, na którym każdy utwór jest dla mnie świetny. :)
Nawet Jazz Thieves i The Love Thieves... cuda się zdarzają.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 13 mar 2011 19:00

To nie cuda, to muzyka, muzyka DM :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 13 mar 2011 21:19

Muzyka, która jest cudowna. Tak wypadałoby powiedzieć. :)

A album Ultra: mój numer 2 po Violatorze.
W wersji 5.1 słychać jego prawdziwe, wspaniałe brzmienie. Będę tego słuchał codziennie: od Barrela po Junior Painkiller.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 14 mar 2011 10:57

To masz teraz zajecie na jakis czas :)
Enjoy The Silence
FREE STATE

Post 14 mar 2011 20:45

Tylko dzisiaj przesłuchałem Ultrę 6 razy. I nie mam dosyć.
Jutro chyba będzie trzy razy więcej. Violatorek powoli może czuć się zagrożony... bo coś czuje, że Ultra go u mnie zdetronizuje. :)
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9117
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 14 mar 2011 21:15

Tak wogole to masz mase czasu :D
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 14 mar 2011 21:39

Przypomniałam sobie, jak półtora roku temu miałam podobne fazy :). Zaczynałam słuchać DM od SGR i przez miesiąc nie przełączałam tej płyty na mp4, aż odkryłam, że zrobili wiele więcej dobrej muzyki. Mimo to cię podziwiam, Freestate. Ja czasem mam dni, kiedy w ogóle nie słucham żadnej płyty DM (nawet utworów porozrzucanych po playliście na mp4), bo po prostu nie mam nastroju i wolę się ponakręcać kilkoma utworami Paradise Lost albo pomęczyć The Cure. Wolę nie wmuszać w sobie muzyki DM, kiedy jej nie przyswajam na 100%, bo wtedy boję się ją sobie obrzydzić (chociaż dziś mi ten nastrój przeszedł i odświeżyłam sobie MFTM, z tym że słuchanie MFTM wygląda dla mnie tak, że przed Pimpf wyciągam płytę i zaczynam słuchać 101, bo inaczej czuję się, jakbym przerwała w połowie :mrgreen:).
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16697
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 14 mar 2011 22:03

Miri pisze:Wolę nie wmuszać w sobie muzyki DM, kiedy jej nie przyswajam na 100%, bo wtedy boję się ją sobie obrzydzić
Słuszne podejście.
Tylko takim wariatom jak ja bezustanne słuchanie DM uchodzi bezkarnie. :)
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 14 mar 2011 22:07

shodan pisze:Tylko takim wariatom jak ja bezustanne słuchanie DM uchodzi bezkarnie. :)
Czy ja wiem, czy bezkarnie... Skutki już widać :P.
Ale tak na poważnie (no może nie całkiem) to w każdym z nas jest cząstka wariata i nie można zaprzeczyć :D.
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16697
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 14 mar 2011 22:25

Powiem tak - DM słucham od 21 lat. Moim absolutnie ulubionym zespołem stał się od jakichś 14 lat (powstanie Ultry). Ale kompletnego świra na punkcie DM mam od chwili wydania PTA.
Przed PTA jeszcze wyobrażałem sobie życie bez DM. Teraz już nie.
To nieuleczalny nałóg.
Awatar użytkownika
Miri
Posty: 968
Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
Ulubiony utwór: Everything Counts

Post 14 mar 2011 22:33

Nigdy nie twierdziłam, że jest inaczej.
Na marginesie to teraz muszę przyznać, że poczułam się jak dziecko, bo DM słucham niecałe dwa lata... Chociaż jak na standardy moich koleżanek, które ulubione zespoły zmieniają co miesiąc, to i tak strasznie dużo. Cóż, ciągłe zmienianie się gustu to przywilej bycia nastolatkiem, ale ja sądzę, że swojego upodobania już nie zmienię i nigdy się nie wyprę Depeche Mode, choćby przyszły nie wiadomo jakie czasy. To jest nieuleczalny nałóg, racja. Można przestać ćpać, ale dalej jest się narkomanem - tak samo jest z Nimi.
FREE STATE

Post 18 mar 2011 17:58

Ja z pewnością nigdy nie wyprę się Depeche. :)
A po przesłuchaniu Ultry już na pewno. Ten album jest ideałem.