Eliminator Vol. 4 - Some Great Reward

[stripped]

To może w końcu Stories of Old



Tak, rozczarowaliście mnie srogo w tej edycji

[Hien]

A ja trafiłem praktycznie wszystkie utwory poza finałem. Zobaczymy jak będzie z BC.

[stripped]

slicku mógłbyś dla formalności dorzucić swój głos to może byśmy to rozstrzygnęli nawet bez udziału Czeza

[stripped]

W sumie slick kontynuuje głos Stories of Old więc sprawa i tak rozstrzygnięta

[slick]

Stories out!

[Hien]

Odpada Stories of Old, wygrywa Blasphemous Rumours.

Oto ranking:

01 Blasphemous Rumours
02 Stories of Old
03 Lie to Me
04 Master and Servant
05 People Are People
06 Somebody
06 Something to Do
07 If You Want
08 It Doesn't Matter

No i jak Wam się głosowało przy odrobinę bardziej surowych zasadach?

[Dragon]

Nie poczułem różnicy, bo i tak wychodziły takie wyniki, że w jednym momencie potrafiło i tak wylecieć więcej niż jeden numer - ale wszystko było znacznie bardziej uporządkowane i płynne.

[Hien]

Tak jak pisałem, poza finałem całość poszła dokładnie tak jak sobie rozpisałem, ale miałem szczęście. Przy BC nie będzie już tak kolorowo. Już teraz wiem, że moje ulubione utwory wypadną szybko. W każdym razie, grało się dobrze. Proponuję nie zamykać jeszcze tego tematu, żeby każdy mógł się wypowiedzieć, a ja już założę nowy.

[shodan]

Something To Do zdecydowanie za nisko. A Master and Servant za wysoko.

[stripped]

Za wysoko... zdecydowanie Stories of Old za nisko Something To Do.

Ciężko się głosuję kiedy nagle widzisz w jakiej forumowej mniejszości jesteś, już rozumiem slicka

[shodan]

Tak to jest. Jak coś bardzo lubisz, a inni nie, to sobie myślisz - jak to możliwe, że oni tego nie słyszą.

[Malkolit]

Mimo wszystko Somebody za szybko odpadło. Ale ogólnie wyniki mi się podobają.

[Hien]

Podkreślam, że Somebody i Something To Do odpadły tylko dwoma głosami, bo tak się poukładało. Nie sądzę, żeby zawędrowały zbyt wysoko, ale na pewno mogły wyżej. I myślę, że Devotees to nadal rodzynek, bo obstawiam, że w każdym, bardziej betonowym towarzystwie depeszowym, Something To Do byłoby w top3, o ile nie na szczycie. Tutaj po prostu częściej docenia się utwory na maksa olewane, a Stories of Old to mam wrażenie, że część fanów nawet nie kojarzy.

[shodan]

Myślę, że Something To Do wcale nie jest jakimś znanym utworem. Wśród prawdziwych depeszów pewnie rządzą jednak single.

[slick]

Something To Do zdecydowanie za nisko. A Master and Servant za wysoko.

Dokładnie tak.

[Hien]

Myślę, że się jeszcze odegracie przy kolejnych płytach. Ja już wiem, że mój faworyt z BC, nie dotrze prawdopodobnie nawet do połowy.

[Malkolit]

Na pewno się odegracie, też mam parę typów, które raczej daleko nie przejdą