Liga 7 sezon 2

[shodan]

Ja to pisałem w innym kontekście.
No ale dobra poddaję się, bo nie umiem tego znaleźć. Masz rację, nie udowodnione się nie liczy.

[Hien]

Też szukałem, przewertowałem chyba z kilkadziesiąt stron moich postów. Ale to nawet nie o to chodzi. Nie przypominam sobie żebym w ogóle kiedykolwiek się zastanawiał nad tym intrem w jakimkolwiek kontekście. Nie przepadam za THaTH przede wszystkim ze względu na to, że mieli dobry numer Martina (Spanish Taster), ale Alan musiał go zepsuć.

[mintaj]

W tym samym poście było pewnie moje zdjęcie ze śmiesznym wąsem

[shodan]

Nie wiem już sam, skąd mi się to zakodowało w głowie. Już zacząłem się zastanawiać, czy Cię może z kimś pomyliłem.
A co do samego THATH - Ty, w przeciwieństwie do mnie, rzeczywiście nie przepadasz za takimi ponurymi klimatami.

[Hien]

Ty, w przeciwieństwie do mnie, rzeczywiście nie przepadasz za takimi ponurymi klimatami.

Ale to nie jest prawda. Strasznie uogólniasz Shodan, na podstawie jednego kawałki takie wnioski? To jak ktoś nie lubi Just Can't Get Enough to znaczy, że słucha tylko gotyku?

[stripped]

Hien nie lubi ”mhocznych" kawałkow hehe

[Dragon]

Ja lubię Told You So to jestem koneserem twórczości Boys i Shazzy, wiadomo

[shodan]

Ale to nie jest prawda. Strasznie uogólniasz Shodan, na podstawie jednego kawałki takie wnioski? To jak ktoś nie lubi Just Can't Get Enough to znaczy, że słucha tylko gotyku?

No jest jeszcze np. IYR, NI, If You Want.
Po tylu latach na tym forum myślę, że każdy ma o każdym jakieś wyobrażenie dotyczące muzyki. Ty mi się zawsze kojarzysz raczej z muzyką jaśniejszą, pogodniejszą, najlepiej jeszcze z żywymi instrumentami. Takie to moje subiektywne wrażenie. Czy słuszne? To już Ty zweryfikuj.

[Czez]

A ja zapytam co innego... kto jeszcze nie glosowal?

[Hien]

No jest jeszcze np. IYR, NI, If You Want.
Po tylu latach na tym forum myślę, że każdy ma o każdym jakieś wyobrażenie dotyczące muzyki. Ty mi się zawsze kojarzysz raczej z muzyką jaśniejszą, pogodniejszą, najlepiej jeszcze z żywymi instrumentami. Takie to moje subiektywne wrażenie. Czy słuszne? To już Ty zweryfikuj.

No, to są uproszczenia jednak. IYR nie lubię tylko w wersji albumowej, bo to śmieszna karykatura. Mrok nie na z tym nic wspólnego. Na Nothing's Impossible ostatnio sporo głosowałem. If You Want? Czy my mówimy o If You Want tego samego zespołu? To jest dopiero disco polo. Umknęły Ci natomiast moje pochwały dla The Darkest Star, Poison Heart, Memphisto, czy Ultry. Nie wiem jakim cudem.

Jeśli chodzi o instrumentarium, itd, to to się u mnie cały czas zmienia. Nie potrafię całe życie słychać tego samego. Ostatnie lata zdecydowanie są renesansem elektroniki u mnie. Mnie się nie da łatwo zapuszkować, chyba że jako fanatyka Obcego. To będzie zawsze aktualne

[shodan]

Hien, jak mówię to tylko takie moje odczucia. Wiem, że lubisz Zephir mix i właśnie o to mi chodziło. Wolisz wersję dużo lżejszą. To samo tyczy się dema NI.
Wiem też, że zawsze lubiłeś TDS (choć liga tego nie pokazała niestety). To nigdy nie jest tak, że coś jest w 100% białe lub czarne. Można używać jedynie słów: generalnie, ogólnie.
Co do Obcego - obaj jesteśmy betonowi i niereformowalni.

[shodan]

A ja zapytam co innego... kto jeszcze nie glosowal?

Melki pewnie gra w szachy, a Dragon nie może się zdecydować, czy woli THATH czy Told You So.

[stripped]

Akurat demo NI jest posępniejsze a Hien lubi

[shodan]

No chyba nie posępniejsze. Oczywiście generalnie NI jest dosyć posępnym utworem, ale demo to jednak bardziej taka balladka.

[stripped]

Lol, Ty na serio?

[Malkolit]

10 kolejka:

So Much Love
Told You So
Easy Tiger
The Sun and the Moon and the Stars
Satellite
Shouldn't Have Done That
Little 15
And Then...
A Photograph Of You
Broken

[Dragon]

Demo NI jest znacznie dojrzalsze, pozostałe wersje to karykaturki i dorabianie sztucznych jajec.

Goodnight Lovers
Told You So
Easy Tiger
The Sun and the Moon and the Stars
Satellite
Shouldn't Have Done That
Little 15
And Then...
A Photograph Of You
Broken

[shodan]

Sam jesteś karykaturka.
No i jednak wybrałeś disco polo?

[Hien]

No, ale to prawda. To jest mój główny zarzut względem zarówno NI jak i In Your Room, są po prostu śmieszne w swoim przerysowaniu, a nie zbyt mroczne. Ty się Shodan łapiesz na takie chwyty ala Toccata Bacha w horrorach. Dla mnie to są tak oczywiste motywy, że aż śmieszne.

W kwestii Obcego, to dobrze mieć coś betonowego w życiu. Po tylu latach myślę, że mogę śmiało powiedzieć, że mi się nie znudzą.

[shodan]

Co to jest przerysowanie? Nie jarzę.