Odszczekuję wszystkie moje narzekania na aranżację Behind The Wheel z Memento Mori Tour. Słuchanie pierdów na YouTube ma się nijak do tego jak brzmi ta wersja na żywo. Kawałek mnie rozdupił! Świetna zmiana linii basowej. To w połączeniu z faktem, że na ekranie zamiast nowej wymyślnej prezentacji puścili oryginalne czarno-białe video z Behind The Wheel (siła prostoty) dało zajebiste połączenie! Na dwie sekundy nawet Alan się załapał.
Poza tym bardzo dobra setlista - lepsza niż w lecie! Policy za Sister, brak Wrong no i pierwszy raz usłyszałem Condemnation (nie byłem w Krakowie w 2023). WIME kocham, ale BTW jako zamiennik… już mówiłem… bomba!