Behind The Wheel

Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 22 kwie 2005 19:44

:wow: A ja myslalam,że to World i Walking rozkręcają devotionala....
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6743
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 22 kwie 2005 19:53

Devotionala to rozkreca Higher Love :haha:
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 22 kwie 2005 20:04

No a jak :haha: Oprócz tego,ze Dave'a nie widać,to owszem :lol:
Nieee,ogólnie to devotional sam się rozkręca..co jedno to lepsze....
Awatar użytkownika
satelitka
Posty: 566
Rejestracja: 18 kwie 2005 20:26
Ulubiony utwór: I Feel You
Lokalizacja: Podkowa Leśna/Pruszków

Post 17 maja 2005 19:47

Behind The Wheel LIVE, wersja singlowa czy albumowa - coś fenomenalnego, coś pięknego, coś....coś......słów mi brak....
Awatar użytkownika
Home
Posty: 416
Rejestracja: 11 lut 2005 16:46
Lokalizacja: Poznań

Post 17 maja 2005 19:54

BTW jest świetne!!poprostu uwielbiam tą piosenkę
Awatar użytkownika
DMartyna
Posty: 367
Rejestracja: 11 maja 2005 19:05
Lokalizacja: Zwoleń

Post 24 maja 2005 21:04

Teledysk jest super, a najlepsza część z Gahanem w wąsikach i białym garniturku:D
Awatar użytkownika
Bartini
Posty: 2233
Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt
Strona WWW

Post 25 maja 2005 16:39

E tam

Najlepsza jest pierwsza minuta wersji albumowej... Ten bas napierdalający po ścianach (jezeli nie odczuwasz tego, to znaczy ze twoj zestaw muzyczny nie obsluguje takiego hardkoru), i ta wrzynajaca sie gitara...

AAAAARGH ;) :]
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 25 maja 2005 19:05

Ja uwielbiam sam początek na stojedynce, kiedy jest tylko jeden wrzynający się do mózgu dźwięk, coś niesamowitego :)
Awatar użytkownika
slick
Posty: 6743
Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
Ulubiony utwór: Everything Counts
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt
Strona WWW Twitter YouTube

Post 25 maja 2005 19:07

z obrazem (101 koncert) efekt jest nieziemsko większy :tak:
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc. :mrgreen:
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 08 wrz 2005 19:17

Strrrrrasznie nie cierpiałam tego kawałka na początku... Składam samokrytykę, głupia byłam...;) Dopiero po kilkunastokrotnym przsesłuchaniu dotarł do mnie urok utworu...Dziś mniejszą uwagę zwracam na śpiew facecików, za to rozwala mnie to, że w każdej niemalże chwili pojawiają nowe dźwięki, przez co mozna tego słuchać dłuuuugo i prawie zawsze coś nowego się usłyszy...:) Jeszze jedno zwraca moją uwage... początek niby zwiastuje szybki, mocno dynamiczny utwór, tymczasem on jest dynamiczny, ale raczej łagodnie go odbieram, nie ma w nim niepotrzebnego szaleństwa tempa...:)
Awatar użytkownika
Erwartungen
Posty: 1332
Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
Lokalizacja: Katowice

Post 08 wrz 2005 20:59

widać teraz, jak z różnych stron można dotrzeć do Oazy.. wg mnie behind to coś takiego co po pierwszym przesłuchaniu rozkłada na części pierwsze! Boskość piosenki jest tak czytelna od razu! Ale jak widać nie dla wszystkich ;)

ale takie poznawanie powolne piosenki przywiązuje do niej bardziej... dla mnie taką pisoenką jest home.. w chwili obecnej na pewno wolę ją bardziej od behind.
Awatar użytkownika
Iwonka
Posty: 1434
Rejestracja: 22 sty 2005 12:25
Lokalizacja: Katowice

Post 08 wrz 2005 21:15

to wy macie z behindem tak ja wciąż z Insightem :)
Dla mnie Behind the wheel to nieustające cudo, wciąż na tym samym poziomie :)
Awatar użytkownika
szajajaba
Posty: 2024
Rejestracja: 12 cze 2005 09:50

Post 08 wrz 2005 21:23

Ale dziwne jest, że od pierwszego kopa pokochałam Route66...Najpierw słyszałam to, potem dopiero Behind...;)
Awatar użytkownika
soultaker
Posty: 255
Rejestracja: 04 wrz 2005 11:52
Ulubiony utwór: In Your Memory
Lokalizacja: Kassel
Kontakt
Strona WWW

Post 08 wrz 2005 23:23

Behind The Wheel :)

Niezapomniana chwila na moin pierwszym zlocie,na ktorym bylem w Poznaniu..

Obrazek

wtedy to poraz pierwszy widzialem "Strange" na telebimie a cala sala az wrzała...ja jak zaczarowany wskoczylem na krzeslo aby lepiej widziec ten klip :) ,to byly czasy....
Spreading the news around the world...
Awatar użytkownika
kawoszka
Posty: 2936
Rejestracja: 07 maja 2005 10:32
Lokalizacja: Warszawa

Post 26 sty 2006 19:40

Powiem tak....Behind the Wheel to kwintesencja DM,tyle ;)
Wiadomo....teledysk tez wymiata,przynajmniej ja tracę zdrowy rozsądek przy tym kawałku....niestety :roll:
Awatar użytkownika
Jacek DM
Posty: 1336
Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38

Post 19 lut 2006 21:03

Ostatnio na nowo zauroczyłem się tą piosenką. Do tego ten teledysk. Nie wiem dlaczego, ale kiedy go oglądam, przypomina mi się moja koleżanka, którą bardzo :D lubię.
Awatar użytkownika
olz
Posty: 2634
Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
Ulubiony utwór: in your room
Lokalizacja: fascination street.

Post 17 maja 2006 18:36

uwielbiam <i> Behind the wheel </i>, moze dlatego ze jest to piosenka od ktorej zaczela sie moja milosc do DM.
wersja ze 101 bardzo mnie odpowiada ;]
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
MontanaDM

Post 17 maja 2006 18:43

Behind The Wheel to bardzo fajny utwór o seksualnym podtekście :D czyli tak grzeczna forma Master And Servant :D
Awatar użytkownika
Customers Suck
Posty: 84
Rejestracja: 08 lip 2006 21:09
Lokalizacja: Berlin

Post 10 lip 2006 01:11

Iwonka pisze:Behind the wheell wprowadza mnie w ekstazyczne stany....
Mnie tez. Wyjeb...y kawalek. W kazdej wersji i z kazdej trasy. Jedynie remix z singla "Behind the Wheel [remix]" mi sie nie podoba. "[Shep pettibone remix]" rowniez sredni. Reszta wyrywa z kapci.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21588
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 10 lip 2006 11:01

Ja uważam ,ze remix Pettibone'a ma bardzo głęboki, mroczny klimat.
Jako dziecko, bałem się tego remixu. Chórki Martina są bardzo wyeksponowane i ma się wrażenie słuchania mantry, dobra rzecz.

Najlepsza wersja live z Violation.
Najgorsza z ostatniej trasy.

pozdrawiam
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn