Co męczy Devotees w tym momencie?
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 12 cze 2005 09:50
Co męczy Devotees w tym momencie?
Kac? Jakis problem? Ból głowy...? A moze ktoś...
-
- Posty: 269
- Rejestracja: 07 sie 2005 21:20
- Lokalizacja: Stolica
Meczy... oj meczy... :chory:
-
- Posty: 446
- Rejestracja: 15 gru 2004 18:01
- Lokalizacja: Brzeszcze k. Oświęcimia
okropny ból zęba męczy.... fuck po stokroć...
Get out the crane
Construction time again
What is it this time?
We're laying a pipeline
Construction time again
What is it this time?
We're laying a pipeline
-
- Posty: 2634
- Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
- Ulubiony utwór: in your room
- Lokalizacja: fascination street.
meczy weekend i gapienie sie w sufit po kilka godzin.
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 12 cze 2005 09:50
Meczy mnie nadmiar roboty...
BTW, Olz, kto ci ukradł avatar??
BTW, Olz, kto ci ukradł avatar??
-
- Posty: 2634
- Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
- Ulubiony utwór: in your room
- Lokalizacja: fascination street.
sama sobie ukradlam. nowy jest w trakcie tworzenia.
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
-
- Posty: 1342
- Rejestracja: 10 mar 2005 09:40
- Lokalizacja: Sochaczew
Męczy mnie to co zawsze... To już u mnie pewien standart, niestety...
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 12 cze 2005 09:50
Potrzeba mycia i sprzatania mnie meczy...i Rudy też mnie meczy, chce sie bawic
-
- Posty: 2634
- Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
- Ulubiony utwór: in your room
- Lokalizacja: fascination street.
chce znow jakis koncert naszego szkolnego zespolu..... tak swietnie grali na apelu bozonarodzeniowym! perkusja + gitara + bas + dwie elektryczne gitary + dwa saksofony... no i moja kolezanka jako wokal. to mnie meczy bo wiem, ze raczej juz nie bedzie zadnego do konca roku szkolnego, a wiekszosc osob ktore wchodza w sklad zespolu to maturzysci eh.....
meczy mnie ejszcze to, ze nie wiem, co to jest to cholerne fury's eye? po cholere to nosze i obciazam swoja druzyne?
meczy mnie ejszcze to, ze nie wiem, co to jest to cholerne fury's eye? po cholere to nosze i obciazam swoja druzyne?
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 12 cze 2005 09:50
Nagraj ich sobie, i już nie bedzie cię meczyć
-
- Posty: 2634
- Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
- Ulubiony utwór: in your room
- Lokalizacja: fascination street.
no ale oni graja tak cholernie rzadko...... jak na razie slyszalam ich raz przez pol roku i wlasnie raczej juz nie beda grac bo matura bo to bo sramto....... ble:/
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
-
- Posty: 2024
- Rejestracja: 12 cze 2005 09:50
Meczy mnie jedno...jak można przyjmować prezent kompletnie bez wyrazu twarzy? Zero reakcji, ani me, ani be, ani kukuryku
-
- Posty: 3316
- Rejestracja: 27 wrz 2005 23:40
- Ulubiony utwór: Barrel of a Gun
Szajajabko czyżby cię ktoś w te święta swoją reakcją na prezent rozczarowal
Mnie męczy to świąteczne obrzarstwo , ale nie moge się opanować (tyle smakołyków)
Mnie męczy to świąteczne obrzarstwo , ale nie moge się opanować (tyle smakołyków)
-
- Posty: 2634
- Rejestracja: 23 sie 2005 16:59
- Ulubiony utwór: in your room
- Lokalizacja: fascination street.
meh, a mnie nie meczy obzarastwo zjadlam tylko kawalek karpia i kilka pierogow :] jestem z siebie dumna ale z wielkim wysilkiem sie powstrzymywalam
I want your touches to scar me so I'll know where you've been
-
- Posty: 1336
- Rejestracja: 22 kwie 2005 19:38
Mnie trochę męczą święta. Jakoś mi się nudzi trochę, bo ile można siedzieć i jeść. W TV powtórki jak zawsze.
-
- Posty: 2233
- Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
- Lokalizacja: Wrocław
Ja sie troszxon nudze sluchajac PTAka z winyla
-
- Posty: 6749
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
co za zbieg okolicznosci, Suffer Well wlasnie spod igly wychodzi u mnie
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
-
- Posty: 2233
- Rejestracja: 18 gru 2004 19:15
- Lokalizacja: Wrocław
u mnie teraz Nothing's Impossible, i nadal męczy mnie nuda
-
- Posty: 18
- Rejestracja: 18 lis 2005 17:29
- Lokalizacja: Leeds, UK
Mnie męczy zmęczenie. Spać mi się chce.
I jestem głodna, bo w domu nic nie ma, z wyjątkiem resztek z wigilijnego stołu. Karp, jakieś popłuczyny które niektórzy nazywają zupą grzybową i najgorsze kawałki ciasta, których nikt nie ważył się tknąć podczas kolacji wigilijnej. Poszłabym do sklepu, ale na dworze zimno i mam dreszcze na samą myśl o wyjściu z domu.
Jakoś wytrzymam do dziewiątej i idę spać.
A właściwie to, biorąc pod uwagę moją bezsenność, raczej leżeć pod kołdrą i kocem na tejże kołdrze, przewracając się z boku na bok i myśląc o A. Fletcherze. Nie, ja naprawdę nie żartuję.
I jestem głodna, bo w domu nic nie ma, z wyjątkiem resztek z wigilijnego stołu. Karp, jakieś popłuczyny które niektórzy nazywają zupą grzybową i najgorsze kawałki ciasta, których nikt nie ważył się tknąć podczas kolacji wigilijnej. Poszłabym do sklepu, ale na dworze zimno i mam dreszcze na samą myśl o wyjściu z domu.
Jakoś wytrzymam do dziewiątej i idę spać.
A właściwie to, biorąc pod uwagę moją bezsenność, raczej leżeć pod kołdrą i kocem na tejże kołdrze, przewracając się z boku na bok i myśląc o A. Fletcherze. Nie, ja naprawdę nie żartuję.
-
- Posty: 1332
- Rejestracja: 29 sty 2005 00:56
- Lokalizacja: Katowice
no to u mnie tak nie ma. Jedzenie z wigilii owszem, skończyło się już dawno, ale najwięcej ilościowo jedzenia szykuje się na wielki rodzinny, 18 - osobowy obiad w pierwsze święto i drugie święto... Ruszać się nie mogę niemal a ważę w tej chwili pewnie 85 kilo. Żarła potąd jest. Pimpf_101 i Gilles mogą zaświadczyć, bo sami zżarli 6 rodzai mięs.. To między innymi (ta ilość jedzenia) jest też powodem, że Iwona tak bardzo chciała należeć do naszej rodziny.I jestem głodna, bo w domu nic nie ma