Odświeżam główny wątek, staram się zawsze mieć otwarte ucho, szczególnie gdy po raz pierwszy się z czymś mierzę, ale wreszcie znalazłem tych, którzy po prostu od samego początku budzą mój niesamowity sprzeciw i lekki wkurw tym rozpasaniem po mediach i różnych takich eventach telewizyjnych.
Discopolowców zrozumiem, tak jak młodzieżowe boysbandy, muzykę dla dzieciaków, szanty, muzykę biesiadną, k-pop, ale nóż się w kieszeni otwiera jak słyszę gdzieś ten cholerny Enej. Od początku do końca niestrawne, wymuszone, a przede wszystkim chyba najbardziej promowane muzyczne dziecko Polsatu.
Znienawidzone zespoły, utwory oraz gatunki muzyczne.
-
- Posty: 11466
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
To taki biesiadny folk-pop, prosty człowiek ludowe nuty lubi
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 16682
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Zgadzam się z Dragonem w 100% co do Eney. Ale są wykonawcy jeszcze gorsi, np. IRA czy Feel.
Mnie w ogóle polska muzyka drażni i już.
Mnie w ogóle polska muzyka drażni i już.
-
- Posty: 21680
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
A co Cię drażni w polskiej muzyce?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 11466
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Bo to co serwuje radio czy tv to dużo miałkiej papki z której czasem da się coś wyłowić. Ja z reguły mam ucho uczulone na to co słyszę w radiu, coś leci, słyszę ale nie słucham, czasem muszę się skupić w sobie, odblokować się i dopiero dociera że coś jest nawet ok
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Polska muzyka też oferuje sporo dobrego. Ale jeśli się krajobraz muzyczny rysuje poprzez radiowe nuty, to będzie on niepełny, fałszywy. Ba, są nawet polscy wykonawcy, którzy śpiewają po angielsku i ktoś kto nie wie, może się śmiało zakładać, że to nie są wykonawcy polskiego pochodzenia. No i podpisuję się pod powyższymi postami. Enej = nasranie do uszu.
-
- Posty: 16682
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Sporo racji w tym co piszecie o muzyce w radio czy TV. Ale ja jakoś od wielu wielu lat nie trafiłem na nic polskiego, co by mnie zainteresowało, przytrzymało. Jakieś pojedyncze utwory jeszcze tak, ale nic więcej.
-
- Posty: 4366
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
HahahaHien pisze:21 cze 2021 15:28Czytanie własnych postów sprzed 12 lat to czasami wielki ból, taki jak przy zakładaniu cewnika. Ale też co się pośmiałem, to moje.Hien pisze:26 cze 2009 16:54Rysiek R. elita
Maleńczuk (abstrahując od muzyki, która akurat mi nie pasuje) to szczyt prymitywu. Wolałbym spotkać Hitlera niż jego.
No ja musiałbym się mocno wstawić, aby być w stanie zdzierzyć swoje niegdysiejsze wypierdy.
Też bym wolał spotkać Hitlera, bo chociaż był ważną postacią historyczną, a Maleńczuk to zwykły pajac.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 5/8
TERMIN: 6 MAJA
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 5/8
TERMIN: 6 MAJA
-
- Posty: 21680
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Hitler (jakkolwiek to nie brzmi) i okres drugiej wojny leży wygodnie w kręgu moich zainteresowań, ale jednocześnie nie nadawałbym mojej wypowiedzi zbyt wielkiej wagi i backgroundu, bo wtedy to było zwykle perdolenie.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 4366
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
Luz.
Ja generalnie staram się nie nienawidzieć czegokolwiek, a muzyki to już w ogóle, ale jest jedna piosenka której nie mogę słuchać - Peggy Brown. Autentycznie, nigdy nie byłem w stanie jej wysłuchać do końca, bo tak mnie irytuje, że wyłączam po jakichś 20 sekundach maksymalnie. Żadna inna piosenka na mnie tak nie działa, nawet Young Leosię zdzierżę.
Pewnie pisałem to jakoś 10 lat temu, ale nie chce mi się sprawdzać
Ja generalnie staram się nie nienawidzieć czegokolwiek, a muzyki to już w ogóle, ale jest jedna piosenka której nie mogę słuchać - Peggy Brown. Autentycznie, nigdy nie byłem w stanie jej wysłuchać do końca, bo tak mnie irytuje, że wyłączam po jakichś 20 sekundach maksymalnie. Żadna inna piosenka na mnie tak nie działa, nawet Young Leosię zdzierżę.
Pewnie pisałem to jakoś 10 lat temu, ale nie chce mi się sprawdzać
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 5/8
TERMIN: 6 MAJA
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 5/8
TERMIN: 6 MAJA
-
- Posty: 21680
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Jest wiele, wieeele rzeczy, które bym wyłączył wcześniej niż Peggy Brown.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Niewielu jest muzyków, których naprawdę nie cierpię, ale jest jeden taki, który szczególnie mnie wkurza (i puszcza go regularnie kolega, chyba na zasadzie - odreagowuje przy możliwie najgorszej, najgłupszej muzyce) - niejaki pan Wanat spod Krakowa, znany też pod pseudonimem Albonista. To, że to discopolowiec, to jeszcze pół biedy. Drugie pół to teksty piosenek, w których bez przerwy wyzywa kobiety od szmat i tym podobnych. Po większej dawce czegoś takiego ma się ochotę wyskoczyć z pędzącego auta (albo z okna). Potem czego by się nie posłuchało, to brzmi jak arcydzieło.
-
- Posty: 21680
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
To jakieś disco pato
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 8103
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Albonistę stawiam gdzieś obok wszystkich anonimowych bohaterów z początku internetu / końca kultury kaset magnetofonowych w Polszy, dalekimi krewnymi tego typu muzyki są wytwory Belmondo, Kukiego itd. Starzeje się to obrzydliwie, ale trudno o lepsze świadectwo kondycji kultury niższej, tworzonej totalnie dla rozrywki tu i teraz w chałupniczy sposób. Bez porównania do autora Człowieka Widmo chociażby.
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Człowieka Widmo to znam, to też jest hit w moim otoczeniu Ale bez porównania do tego palanta. Mam mocno ambiwalentny stosunek do twórców tworzących w ten sposób "dla jaj", bo wielu takich produkcji po prostu nie da się słuchać lub budzą tak silne zażenowanie, że wszystkie zalety, jak humor, lekkość, chwytliwość się przy tym chowają. Ale ten gagatek to szczególny przypadek, boję się, co może być jeszcze gorszego od tego.
-
- Posty: 21680
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Czyli jakim? XD Szachowym? xD
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Nie, wśród znajomych tych z realu. W szachowym środowisku to leci zazwyczaj coś dla tła podczas streamów (no, jeden z naszych komentatorów lubi metalu posłuchać, ale nie puszcza tego w czasie transmisji).
-
- Posty: 21680
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
A to szachy są nierealne?
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Przy grze w szachy na żywo zazwyczaj nic nie leci, bo by przeszkadzało w myśleniu. Raczej nie spotykamy się, żeby czegoś posłuchać (przynajmniej na zawodach).
A w necie to różnie bywa. W "polecanej muzyce" jest w zasadzie wszystko, co mogłoby być.
A w necie to różnie bywa. W "polecanej muzyce" jest w zasadzie wszystko, co mogłoby być.
-
- Posty: 4366
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
Pewnie gdy to puszczali to bekali rubasznie, a potem opowiadali żarty o królu posuwającym królową i biciu konia haha
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 5/8
TERMIN: 6 MAJA
DEPESZWIZJA 12 - EDYCJA IMIENIA SALVADORA DALIEGO
STATUS: ZBIERAM UTWORY - 5/8
TERMIN: 6 MAJA