Śmierć

Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Re: Śmierć

Post 05 lip 2009 18:47

Dla mnie smierc JEST. Kazdy czeka na swoja kolejke. Ja czekam spokojnie na swoja i staram sie tak zyc, zebym mogl sie spokojnie z nia spotkac. A najwazniejsze jest aby przezyc swoje zycie godnie, tak zeby zostawic dobry przyklad dla nastepnych pokolen. Smierci nie unikniemy, wiec idiotami sa ci, ktorzy nie chca przyjac tego do wiadomosci. Im wczesniej sie oswoimy z mysla o smierci tym latwiej bedzie nam ja ''przezyc''.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
The Darkest Star
Posty: 2331
Rejestracja: 09 sie 2007 17:57

Post 05 lip 2009 18:55

od pewnego czasu śmierć zaczyna mnie fascynować. bo taka jest- fascynująca..
jest jedna rzecz, która mnie strasznie boli.. to to, że jest nieprzewidywalna i taka okrutna. nigdy nikt nie będzie w stanie się na nią przygotować a rodzina nigdy nie zdąży się pożegnać. to jest przerażające :|
szkoda, że zawsze docenia się bliską osobę dopiero kiedy jej zabraknie..
astiz

Post 05 lip 2009 23:46

Czez pisze: A najwazniejsze jest aby przezyc swoje zycie godnie
W Korei Płn. nie ma czegoś takiego,to piekło na ziemi;wolałbym śmierć,niż być obywatelem tego kraju,choćby przez minutę.
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 06 lip 2009 00:46

Ciesz sie wobec tego ze nie jestes koreanczykiem. Moze to dar losu dla Ciebie?
Enjoy The Silence
astiz

Post 06 lip 2009 18:58

Myślę,że w jakimś stopniu każdy z nas jest wyróżniony przez Boga,że ma to szczęście żyć w wolnym świecie.
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 06 lip 2009 19:03

A wredni i wstrętni ateusze, deiści*, agnostycy i tym podobni? Co z nimi?

*Egzakli lajk mi.
Awatar użytkownika
The Darkest Star
Posty: 2331
Rejestracja: 09 sie 2007 17:57

Post 06 lip 2009 20:16

newdress pisze:Myślę,że w jakimś stopniu każdy z nas jest wyróżniony przez Boga,że ma to szczęście żyć w wolnym świecie.

wyróżnieni jesteśmy tym, że mamy wolną wolę.. a to co każdy z nas z nią zrobi to już Pana Boga w ogromnej przenośni ujmując- nie obchodzi.
a Bóg ma tylko władzę nad tym kiedy powoła nas na świat i kiedy zechce abyśmy swój żywot zakończyli...
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6445
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 07 lip 2009 17:15

newdress pisze:
Czez pisze: A najwazniejsze jest aby przezyc swoje zycie godnie
W Korei Płn. nie ma czegoś takiego,to piekło na ziemi;wolałbym śmierć,niż być obywatelem tego kraju,choćby przez minutę.
Obywatele tego kraju są dla siebie szczęśliwi. Więc to rzecz względna.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Rajca
Posty: 6051
Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35

Post 07 lip 2009 17:21

No my też byliśmy szczęśliwi pod fartuszkiem matuszki Rosiji. Ot raz na jakiś czas grupa oszołomów z Ursusa albo z innych zakładów zrobiła burdel, ale niii, myśmy byli szczęśliwi. Nawet pochody mieliśmy, w maju... pierwszego.
:|
astiz

Post 07 lip 2009 23:01

The Darkest Star pisze:
newdress pisze:Myślę,że w jakimś stopniu każdy z nas jest wyróżniony przez Boga,że ma to szczęście żyć w wolnym świecie.

wyróżnieni jesteśmy tym, że mamy wolną wolę.. a to co każdy z nas z nią zrobi to już Pana Boga w ogromnej przenośni ujmując- nie obchodzi.
Zgadza się,w Korei Płn.,to ludzie ludziom urządzili taki los.
devotional pisze:
newdress pisze:
Czez pisze: A najwazniejsze jest aby przezyc swoje zycie godnie
W Korei Płn. nie ma czegoś takiego,to piekło na ziemi;wolałbym śmierć,niż być obywatelem tego kraju,choćby przez minutę.
Obywatele tego kraju są dla siebie szczęśliwi. Więc to rzecz względna.
Wolałbym śmierć,niż "szczęście" w obozie koncentracyjnym.
Tak mi się przypomniał film Wesa Cravena- W mroku pod schodami,a właściwie Ludzie Pod Schodami i komentarz bohaterki filmu o tytułowych ludziach pod schodami: "Oni na swój sposób są szczęśliwi".
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 09 lip 2009 00:04

Czez pisze:Smierci nie unikniemy, wiec idiotami sa ci, ktorzy nie chca przyjac tego do wiadomosci. Im wczesniej sie oswoimy z mysla o smierci tym latwiej bedzie nam ja ''przezyc''.
No wybacz, ale ja nie jestem w stanie się oswoić z myślą o śmierci. Nawet nie mogę o tym myśleć. ;(
Awatar użytkownika
devotional
Posty: 6445
Rejestracja: 26 lut 2005 18:00
Ulubiony utwór: Master And Servant
Lokalizacja: bezdomny

Post 11 lip 2009 02:32

newdress pisze:Wolałbym śmierć,niż "szczęście" w obozie koncentracyjnym.
Tak mi się przypomniał film Wesa Cravena- W mroku pod schodami,a właściwie Ludzie Pod Schodami i komentarz bohaterki filmu o tytułowych ludziach pod schodami: "Oni na swój sposób są szczęśliwi".
Pamiętaj, że IM to naprawdę nie przeszkadza. A na pewno nie większości. Owszem, to efekt indoktrynacji, ale to rozmowa na inny temat. Tu o śmierci, więc koniec z OT. Macie ochotę na Koreę, to założyc i już.
Dialog jest językiem kapitulacji. ~Fronda.pl
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 08 sty 2010 22:06

Shoda, kazdy musi miec swiadomosc smierci. Czy sie komus to podoba czy nie, kiedys umrze. Chyba powinienes to dobrze wiedziec.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 08 sty 2010 22:26

Kiedyś owszem. Ale jestem stanowczo za młody, żeby się z tym w jakikolwiek sposób oswajać.
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21807
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 09 sty 2010 01:30

Statystycznie 10/10 ludzi umiera ;)
A na serio to naturalnie każdy umrze więc po cholerę o tym gadać?
Będzie to będzie. Nigdy mnie ten temat nie fascynował.
Teraz żyję wiec koncentruję się na życiu. Proste.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 09 sty 2010 09:48

Tak Hien, ale warto swoje zycie spelnic godnie, zeby na lozu smierci nie zalowac jak sie je spedzilo.
Shodan, nigdy nie jest za wczesnie, zwlaszcza na smierc. Tego nigdy nie wiemy. kiedy zemrzemy.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16773
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 10 sty 2010 10:57

No i dobrze. Najgorsze co mogło by mnie spotkać w życiu, to poznać własną datę śmierci.
A są niestety tacy, co wiedzą ile im mniej więcej zostało.
Jari

Post 10 sty 2010 11:18

Na tyle niestandardowo żyję, że i pewnie śmierć będę miał niestandardową. Może jakiś DM fanatol mnie zajeb*e za bluźnierstwa głoszone na tym i innych forach. Przynajmniej będę męczennikiem za wiarę... :8 :lol: Je*ać śmierć. I tak wszyscy padniemy w glebę to po co o tym dywagować?
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9147
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 10 sty 2010 15:51

Jari, czemuz nie rozmawiac o smierci, to takie ekscytujace, wszak kazdego to czeka. Oczywiscie Shodan, nie chcialbym znac daty swojej smierci, to by bylo nie do strawienia.
Enjoy The Silence
Awatar użytkownika
Hien
Posty: 21807
Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
Lokalizacja: Sam's Town

Post 10 sty 2010 17:16

Skoro wszystkich to spotka to co w tym ekscytującego?
Czez, idź do żony lepiej a nie siedź tu i gadaj o śmierci. Jeszcze Ci życie przeleci koło nosa.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn