Rower
-
- Posty: 86
- Rejestracja: 31 lip 2006 12:26
Cieszy mnie to Kawoszka.Nic ci nie pozostaje innego jak korzystać z tego daru techniki.Jeżeli mieszkasz na południu to dzisiaj możesz korzystać z uroków słonecznej pogody i babiego lata .
UWAGA WYPOWIADA SIĘ MÓJ TATA!!!
"Fajną macie z tym zabawę, ale proponuję pojeździć trochę na rowerze lub nartach. To też jest fajna zabawa."
O tata zaakceptował forum!!! Szkoda że nie jest niestety depeszem i tylko w tych tematach może się wypowiadać... Tak się zastanawiam czy przypadkiem nie zarejestrować go tutaj, ale będzie źle, jak zacznie pisać w tematach poświęconych DM, o tym, że uwaza, że Led Zeppelin, Queen, Pink Floyd The Doors, The Beatles, czy Kraftwerk są lepsi i podobno mają "większe osiągnięcia" CO WY NA TO?! Nie! ja się z tym nie zgadzam!!!!!!!!
DM Najlepsi! Ale kazdy ma swoje zdanie. tata równiez.
"Fajną macie z tym zabawę, ale proponuję pojeździć trochę na rowerze lub nartach. To też jest fajna zabawa."
O tata zaakceptował forum!!! Szkoda że nie jest niestety depeszem i tylko w tych tematach może się wypowiadać... Tak się zastanawiam czy przypadkiem nie zarejestrować go tutaj, ale będzie źle, jak zacznie pisać w tematach poświęconych DM, o tym, że uwaza, że Led Zeppelin, Queen, Pink Floyd The Doors, The Beatles, czy Kraftwerk są lepsi i podobno mają "większe osiągnięcia" CO WY NA TO?! Nie! ja się z tym nie zgadzam!!!!!!!!
DM Najlepsi! Ale kazdy ma swoje zdanie. tata równiez.
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 19 paź 2006 12:09
- Ulubiony utwór: Halo
- Lokalizacja: EU
Mam nadz ze wiosną zbierze się jakas wrocławska devotowa grupa rowerowa ? Trochę późno zobaczylem ten temat.
Ja jeżdżę zieloną szosówką z dużą srebrną trąbką zamiast dzwonka.
Do zobaczenia na trasie ;]
Ja jeżdżę zieloną szosówką z dużą srebrną trąbką zamiast dzwonka.
Do zobaczenia na trasie ;]
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 19 paź 2006 12:09
- Ulubiony utwór: Halo
- Lokalizacja: EU
widze ze jeszcze zbieracie kase na rowery
-
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
chryste, post Cam mnie wystraszył..
ja nie lubię wszelkiego rodzaju wysiłku, i ostatni raz kiedy dosiadłam roweru to było przedwczoraj, pojechałam do pobliskiego sklepu po piwo . zmęczyłam się przeokrutnie.
ja nie lubię wszelkiego rodzaju wysiłku, i ostatni raz kiedy dosiadłam roweru to było przedwczoraj, pojechałam do pobliskiego sklepu po piwo . zmęczyłam się przeokrutnie.
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 19 paź 2006 12:09
- Ulubiony utwór: Halo
- Lokalizacja: EU
nie no, po to bóg objawił czlowiekowi rower zeby mu bylo latwiej dojezdzac po browar, fakt . (raptem trace tylko 15 minut na dojazd do sklepu dzieki rowerowi) ale pomysl tez o tych wspanialych trasach rowerowych, wroclawskich, wzdluz rzeki grunt to przerzutki, to sie czlowiek nie meczy...
wiem, moze te trasy wzdluz rzeki nie jaraja, ale ja jestem we Wrocu dopiero od 2 lat i jeszcze nie moge sie nimi nacieszyc
apropos: http://youtube.com/watch?v=eGq6vsf33wY
wiem, moze te trasy wzdluz rzeki nie jaraja, ale ja jestem we Wrocu dopiero od 2 lat i jeszcze nie moge sie nimi nacieszyc
apropos: http://youtube.com/watch?v=eGq6vsf33wY
-
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
obi, Twój zaciech podczas jazdy jest niesamowity widać, że uwielbiasz te trasy
-
- Posty: 334
- Rejestracja: 08 lip 2007 16:07
- Lokalizacja: Katowice
@Daria bo ruch to zdrowie
-
- Posty: 2277
- Rejestracja: 21 sie 2005 20:00
- Ulubiony utwór: Living On Video
- Lokalizacja: WZY
Obi, myslalem ze na tym filmiku sie wyfasolisz...zawiodles moje oczekiwania
PS. Pomalu zbliza sie zima, czas szykowac rower
PS. Pomalu zbliza sie zima, czas szykowac rower
Jadwiga, Jadwiga, dotknij mego dźwiga / http://www.lastfm.pl/user/choin
-
- Posty: 1222
- Rejestracja: 19 paź 2006 12:09
- Ulubiony utwór: Halo
- Lokalizacja: EU
Postaram sie zrobic speszal edyszyn remake dla Ciebie specjalnie, pare kaskaderskich trickow bedzie
-
- Posty: 3337
- Rejestracja: 18 wrz 2006 00:29
- Ulubiony utwór: world in my eyes
- Lokalizacja: Lądek Zdrój
agness pisze:@Daria bo ruch to zdrowie
agness, dla mnie ruch to wróg ja wole posiedzieć lub poleżeć i jedyny ruch jaki mogę wykonać to pomachać nóżką
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
dymam ostatnio na rowerku
trochę kilasków dziennie dobrze jest zrobić
trochę kilasków dziennie dobrze jest zrobić
-
- Posty: 1037
- Rejestracja: 26 sty 2009 21:43
Spacerowanie, jazda na rowerze w ciągu roku i nie trzeba się katować na siłowniach. A i człowiek się dotleni.
Nie znam żadnej płyty z dyskografii Recoil, ale jestem jego fanem od wielu lat.
-
- Posty: 2331
- Rejestracja: 09 sie 2007 17:57
a jak oko nacieszyć można śmigając po piknych, zielonych, kwietnych parkach
tylko jeden minus ma stolica.. zanim dojadę do jakiejkolwiek ludzkiej ścieżki rowerowej muszę przebijać się chodnikami, poboczami, drogami dziurawymi.. i nie wiem co gorsze- te pobocza czy same drogi
masakra jednym słowem. no ale i ścieżek nie brakuje i ponaginać nieco można jeśli już się jakąś konkretną trasę obmyśli..
tylko jeden minus ma stolica.. zanim dojadę do jakiejkolwiek ludzkiej ścieżki rowerowej muszę przebijać się chodnikami, poboczami, drogami dziurawymi.. i nie wiem co gorsze- te pobocza czy same drogi
masakra jednym słowem. no ale i ścieżek nie brakuje i ponaginać nieco można jeśli już się jakąś konkretną trasę obmyśli..
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
A ja landarą brata zwiedzam rejony powiśla. W sumie strzelam pętle w okolicach Kwidzyna. 40-50 kilometrów i jest bardzo miło. Muzyka w słuchawkach, sam i droga przez wioskę. Człowiek odżywa i odzyskuje spokój. Szczególnie tam gdzie samochód trafia się raz na godzinę
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 19 kwie 2009 21:22
- Ulubiony utwór: Rush
- Lokalizacja: Kraków/Bielsko
Chwalić się może nie ładnie, ale mnie z butów wyrywa.
Dziś dość o muzyce i życiu
Jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch, a jutro pierwszy maraton rowerowy.
Życzcie mi urwania łańcucha, a to mój szybko-pomykacz
I link do maratonu:
http://bikemaraton.com.pl/imprezy/y/200 ... /sub/trasa
Dziś dość o muzyce i życiu
Jak to mówią w zdrowym ciele, zdrowy duch, a jutro pierwszy maraton rowerowy.
Życzcie mi urwania łańcucha, a to mój szybko-pomykacz
I link do maratonu:
http://bikemaraton.com.pl/imprezy/y/200 ... /sub/trasa
tylko przed siebie
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
To twoja maszina? Dajesz waćpan parametrym firmę itd bom ciekaw
-
- Posty: 474
- Rejestracja: 19 kwie 2009 21:22
- Ulubiony utwór: Rush
- Lokalizacja: Kraków/Bielsko
I po maratonie. 68 km w błocie po kolana, bardzo szybkie zjazdy (znajomy zarejestrował max 65km/h)
Podjazdy tak strome, że sporo ludzi wnosiło rowery. Kałuże, woda, normalnie triatlon. 4h 30min to mój czas i bodajże 420 miejsce na 1005 osób startujących . Tak ślisko to już dawno nie było. Wypadków tylu w życiu na żywo nie widziałem, parę osób się połamało i ok 20 nie dojechało do mety. Co chwila mijałem osoby wymieniające dętki, z urwanymi łańcuchami czy kołami w ósemkę . Mimo hardkorowych warunków oraz tego że jak dojechałem do mety i nie miałem siły przejechać ani metra więcej, to nie żałuje swojego pierwszego startu . Fenomenalna zabawa, konkurencja, adrenalina.
Co do rowerku to tak w skrócie:
Tora z przodu, DT Swiss z tyłu, hamulcy hydrauliki Juicy 3, osprzęt Sram X7, rama Haro. Baaardzo fajny pomykacz, ma dużą bazę kół i świetnie się prowadzi przy wyższych prędkościach
a to zdjęcie po maratonie:
rower nadaje się do kompletnej rozbiórki:
A tu pierwsze przykładowe zdjęcie jakiegoś gościa ale pokazujące dobrze warunki:
Polecam każdemu!
Podjazdy tak strome, że sporo ludzi wnosiło rowery. Kałuże, woda, normalnie triatlon. 4h 30min to mój czas i bodajże 420 miejsce na 1005 osób startujących . Tak ślisko to już dawno nie było. Wypadków tylu w życiu na żywo nie widziałem, parę osób się połamało i ok 20 nie dojechało do mety. Co chwila mijałem osoby wymieniające dętki, z urwanymi łańcuchami czy kołami w ósemkę . Mimo hardkorowych warunków oraz tego że jak dojechałem do mety i nie miałem siły przejechać ani metra więcej, to nie żałuje swojego pierwszego startu . Fenomenalna zabawa, konkurencja, adrenalina.
Co do rowerku to tak w skrócie:
Tora z przodu, DT Swiss z tyłu, hamulcy hydrauliki Juicy 3, osprzęt Sram X7, rama Haro. Baaardzo fajny pomykacz, ma dużą bazę kół i świetnie się prowadzi przy wyższych prędkościach
a to zdjęcie po maratonie:
rower nadaje się do kompletnej rozbiórki:
A tu pierwsze przykładowe zdjęcie jakiegoś gościa ale pokazujące dobrze warunki:
Polecam każdemu!
tylko przed siebie
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Ten damperek wydaje się filigranowy, ale specyfikacja wypada ładnie, dobrze go opisali, takie hydrauliczne dzieło sztuki
No, w takim rajdzie to chciałbym chociaż kawałek się przejechać.
Bądź co bądź gratuluję
No, w takim rajdzie to chciałbym chociaż kawałek się przejechać.
Bądź co bądź gratuluję