Podoba mi się okładka i tytuł - The Third Chimpanzee.
Fragment nie za dużo mówi. Są tutaj takie metaliczne, industrialne brzmienia - czyli szykuje trochę inna realizacja pomysłu z poprzedniej instrumentalnej płyty Martina. Mogę śmiało założyć, że będzie przyjemne granie, które spęd fanatycznych depeszy zignoruje i uzna za pierdy/brzdęki/nudy. Czyli gituwa.
Martin Gore
-
- Posty: 6743
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
-
- Posty: 11461
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
To ja bezpośredni link pozwolę sobie wstawić, wypowiem się później. Ogólnie będzie to EPka, pierwszy singiel tutaj:
https://youtu.be/DppPzGLjN6s
https://youtu.be/DppPzGLjN6s
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ależ słaby ten singiel. Lubię elektroniczne pitu pitu Martina, ale to brzmi jak jakaś pokazówka ejaya.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 11461
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
No lipa. Kolejny mroczny muzak jak pierwsze MG. Chwilami gdy numer jest spokojniejszy kojarzy mi się nawet z moją własną muzą (podobny synth słyszę):
https://soundcloud.app.goo.gl/G1fj
https://soundcloud.app.goo.gl/G1fj
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 8100
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Strasznie marudzicie, panowie. Rozumiałbym rozczarowanie jakby Autechre czy Aphex wydali tak zwyczajne rzeczy, no ale tutaj to delikatnie mówiąc przesadzone reakcje xD
Całość specjalnie nie wywołuje jakichś znacznie różniących się odczuć od tego, co myślałem po odsłuchu fragmentu. Przyzwoita atmosferyczna elektronika w średnim tempie. Cieszy mnie to, że nie szykuje się płytka z masą fillerów, więc pewnie dłużej się pokręci na słuchawkach niż MG.
Z drugiej strony klip do takiego numeru... dziwny wybór, no bo nie jest zły, ale jakoś dużo tu opakowania jak na taką prostą treść. Chyba, że jeszcze nam Martin wysmaży jakiś długi wpis nt. tego, czemu takie tytuły, taka estetyka. Wtedy spoko.
Całość specjalnie nie wywołuje jakichś znacznie różniących się odczuć od tego, co myślałem po odsłuchu fragmentu. Przyzwoita atmosferyczna elektronika w średnim tempie. Cieszy mnie to, że nie szykuje się płytka z masą fillerów, więc pewnie dłużej się pokręci na słuchawkach niż MG.
Z drugiej strony klip do takiego numeru... dziwny wybór, no bo nie jest zły, ale jakoś dużo tu opakowania jak na taką prostą treść. Chyba, że jeszcze nam Martin wysmaży jakiś długi wpis nt. tego, czemu takie tytuły, taka estetyka. Wtedy spoko.
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Kogoś tu dupa boli xD
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 9107
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Martin juz sie wypowiedzial na temat tytulow. A niedlugo ma byc przepytany, przez jakiegos redaktorka.
Enjoy The Silence
-
- Posty: 8100
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Hmm... a masz jakieś źródło?Czez pisze:17 lis 2020 23:28Martin juz sie wypowiedzial na temat tytulow. A niedlugo ma byc przepytany, przez jakiegos redaktorka.
(dobra sam sb znalazłem)
http://101dm.pl/2020/11/17/specyfikacja ... y-martina/
XD
Zabrzmieliście jakby Gore był jakimś wirtuozem nowej elektroniki, a nie jakby nagrywał taką muzyczkę w przerwie między spaniem a wydawaniem kasy. Raz lepszą, raz gorszą, ale nigdy jakieś nieosiągalne dla nikogo więcej numery.
A zresztą i tak w marcu już nikt z nas nie będzie dokładnie pamiętał co na tej EPce było
-
- Posty: 11461
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
W punkt
To nie jest biadolenie z naszej strony, ot krótka realistyczna ocena, chyba nikt z nas nie spodziewał się arcydzieła po Martinie, ale była zawsze szansa że czymś zaskoczy i wyda choćby jakiś wokalny numer a nie kolejne analogowe pitu pitu które jest chyba nawet poniżej poziomu instrumentali wydawanych pod szyldem DM. No dobra może nie aż tak, w sumie jest to poziom Spacewalkera.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 8100
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Niby w punkt, a każde kolejne zdanie to jeszcze gorszy objaw biadolenia
Nie wiem gdzie Martin mówił czy w ogóle luźno zapowiadał, że coś wokalnego się pojawi. Argumenty typu "pitu pitu", "gorsze niż instrumentale DM", "kojarzy mi się z moją muzą" świadczą, że chyba jednak były jakieś oczekiwania... ale takie z chmury. Przypomina mi to komentarze na Facebooku, gdzie ludzie potrafili marudzić na temat... tematu płyty czy że Martin to prędzej powinien się zająć pisaniem drugiego Violatora czy w ogóle jakichś utworów pod kolejną płytę DM. Jego wybór, ich problem.
Tym głupiej się czuję, bo to nie będzie przełom w nowej elektronice, ale nie będzie też to takie przypadkowe badziewie skomponowane w pięć minut. Słychać, że ma swój pomysł na brzmienia, które od lat go zajmują. Robi to w swoim charakterystycznym stylu. Delikatny rozwój w odniesieniu do MG? Jak dla mnie tak, Mandrill nie mógłby się pojawić wcześniej. Niech i to będzie objaw bólu dupska, trudno.
Ale na pewną niedoskonałość zwrócę uwagę, bo niby singiel, ale nie dostał innej okładki niż cała EPka. Statystyczna ciekawostka, ale zawsze do tej pory każde wydawnictwo miało coś specjalnego.
Nie wiem gdzie Martin mówił czy w ogóle luźno zapowiadał, że coś wokalnego się pojawi. Argumenty typu "pitu pitu", "gorsze niż instrumentale DM", "kojarzy mi się z moją muzą" świadczą, że chyba jednak były jakieś oczekiwania... ale takie z chmury. Przypomina mi to komentarze na Facebooku, gdzie ludzie potrafili marudzić na temat... tematu płyty czy że Martin to prędzej powinien się zająć pisaniem drugiego Violatora czy w ogóle jakichś utworów pod kolejną płytę DM. Jego wybór, ich problem.
Tym głupiej się czuję, bo to nie będzie przełom w nowej elektronice, ale nie będzie też to takie przypadkowe badziewie skomponowane w pięć minut. Słychać, że ma swój pomysł na brzmienia, które od lat go zajmują. Robi to w swoim charakterystycznym stylu. Delikatny rozwój w odniesieniu do MG? Jak dla mnie tak, Mandrill nie mógłby się pojawić wcześniej. Niech i to będzie objaw bólu dupska, trudno.
Ale na pewną niedoskonałość zwrócę uwagę, bo niby singiel, ale nie dostał innej okładki niż cała EPka. Statystyczna ciekawostka, ale zawsze do tej pory każde wydawnictwo miało coś specjalnego.
-
- Posty: 11461
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
To nie były oczekiwania bo sam projekt wyszedł nagle więc trudno nawet było mieć jakiekolwiek. Zresztą jego muza solo mi wisi poza pierwszym CF. To było stwierdzenie faktu że niczym nie zaskoczył.
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
To nie dla mnie.
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Martin Gore nagrał kiedyś C2, więc był cień nadzieji, że może będzie trójka. Zresztą, jak mam się wypowiedać na jakikolwiek temat, żeby ktoś nie płakał? XD Szyfrem? Dragon, man up.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 8100
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Z nadziejami i z jakimiś osobistymi odczuciami nie chcę dyskutować, bo to nie moja bajka. Takie podejście trochę mnie zaskoczyło, bo jest zdecydowanie przesadzone. Ocena z perspektywy takiej, że mogłoby być wokalnie, a jest instrumentalnie... w okresie premiery już w ogóle to nie będzie miało żadnego znaczenia jak komuś się wydawało jak będzie wyglądać nowy materiał. Zostanie już tylko na mniej lub bardziej chłodno odnieść się do tego, co się usłyszy. Słowa o dupie i płaczu zupełnie niepotrzebne, Hien, bo przecież w ogóle nie o to chodzi.
Dla mnie to ani pitu pitu, ani pokazówka ejaya. Wcale niespecjalnie gorsze niż to, co się dzisiaj w techno robi, tyle że oczywiście Martin już nie będzie jakoś mocno eksperymentował. Zresztą to nie jest jego główne muzyczne zajęcie i nigdy jakoś nie pokazał, że zamierza tak działać. No i jak dla mnie to ogólnie zaskoczył, że jeszcze mu się chciało ruszyć (nomen omen) dupę i podłubać w tym studiu z trochę innego powodu niż pisanie rzeczy pod DM.
Chciałem tylko skontrować, żeby nie było tak negatywnie
Dla mnie to ani pitu pitu, ani pokazówka ejaya. Wcale niespecjalnie gorsze niż to, co się dzisiaj w techno robi, tyle że oczywiście Martin już nie będzie jakoś mocno eksperymentował. Zresztą to nie jest jego główne muzyczne zajęcie i nigdy jakoś nie pokazał, że zamierza tak działać. No i jak dla mnie to ogólnie zaskoczył, że jeszcze mu się chciało ruszyć (nomen omen) dupę i podłubać w tym studiu z trochę innego powodu niż pisanie rzeczy pod DM.
Chciałem tylko skontrować, żeby nie było tak negatywnie
-
- Posty: 11461
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
My tu gadu gadu a mnie trapi jedna rzecz - skoro epka Gore'a w przyszłym roku to coś się na razie chyba nie zanosi na nowe DM, pieprzona corona...
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 21674
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Może i dobrze. Ja jakoś szczególnie nie wypatruję nowego DM, uważam, że im dłuższą przerwę sobie zrobią, tym lepiej dla nich i dla nas.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 8100
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Jeśli koniecznie wokół płyty musi się odbyć trasa, jeśli to jest dla nich jakiś warunek do rozpoczęcia prac nad płytą, to wtedy czekamy dalej, w przyszłym roku jakoś specjalnie się sytuacja nie zmieni, szczególnie w pierwszych miesiącach. Ale dłuższa przerwa też może dobrze zrobić... tylko czy oni jeszcze będą mieli jakiś pomysł na kolejne urozmaicenie?
-
- Posty: 2842
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Ale w kwestii tras koncertowych, to oni od dawna tkwia w tym samym miejscu, nie wliczając, oczywiście, kosmetycznych zmian. Ale sądzę, że zmniejszenie liczby koncertów mogłoby im wyjść na dobre, stawiając jakość nad ilością. Latka lecą.
-
- Posty: 11461
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
No tak, koncerty... Zapominam że bez nich na nową płytę nie ma co liczyć. Jesteśmy w czarnej d...
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup