In Chains
-
- Posty: 9122
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Re: In Chains
Nie mozna, bo oryginal jest tylko jeden, a wersja od Alana to inna bajka.
Enjoy The Silence
-
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
Inna bajka, ale podobać się mogą komuś na równi, prawda? (dla mnie to i tak niezrozumiałe, bo wolę remixa, ale cóż)
-
- Posty: 9122
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Owszem, moga podobac sie na rowni, ale to nie to samo.
Enjoy The Silence
-
- Posty: 29
- Rejestracja: 09 sty 2013 11:14
- Ulubiony utwór: The things you said
- Lokalizacja: Skierniewice
7. Dla mnie za duzo elektroniki na poczatku.
-
- Posty: 375
- Rejestracja: 09 sty 2013 15:44
- Ulubiony utwór: The Landscape Is Changing
6, mam to samo odczucie, ten początek jest przekombinowany, bez niego to bardzo dobra piosenka.
-
- Posty: 8127
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Fatalny początek w miarę znośnego albumu. Głos Gahana zupełnie mnie się nie podoba w tym utworze. 1.
-
- Posty: 16709
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Cholernie dużo słucham tego utworu. Znakomicie wytrzymał próbę czasu i nadal brzmi dla mnie rewelacyjnie. A nawet lepiej niż kiedyś.
A remiks Wildera to nadal dla mnie najlepszy remiks utworu DM.
A remiks Wildera to nadal dla mnie najlepszy remiks utworu DM.
-
- Posty: 8127
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Dość pochopnie zagłosowałem jak widzę.
Teraz to jeden z lepszych utworków na SOTU - przede wszystkim słychać, że to nie jest jedna z tych wielu przypadkowych miernot na SOTU i PTAku, tylko coś wypracowanego. Już demo brzmi całkiem nieźle, a albumowa wersja z tym "rozgrzewaniem się" tej zgrai syntezatorów robi wrażenie i wreszcie jakiś klimat. Teraz to bym dał 8.
Teraz to jeden z lepszych utworków na SOTU - przede wszystkim słychać, że to nie jest jedna z tych wielu przypadkowych miernot na SOTU i PTAku, tylko coś wypracowanego. Już demo brzmi całkiem nieźle, a albumowa wersja z tym "rozgrzewaniem się" tej zgrai syntezatorów robi wrażenie i wreszcie jakiś klimat. Teraz to bym dał 8.
-
- Posty: 6187
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Świetny utwór, chętnie do niego wracam. Dosyć ironiczny, jak sądzę. A długie intro bardzo mi się podoba.
-
- Posty: 6746
- Rejestracja: 15 lis 2004 17:36
- Ulubiony utwór: Everything Counts
- Lokalizacja: Warszawa
Depeche Mode - In Chains (Alan Wilder Remix) 2011
Piękny komentarz do tego remiksu: https://www.youtube.com/watch?v=0nJ_1IjBHkk
Piękny komentarz do tego remiksu: https://www.youtube.com/watch?v=0nJ_1IjBHkk
W punkt! Tak by pewnie brzmiało DM z Alanem w równoległej rzeczywistości.Gość z YouTube'a pisze:The way I see it, this isn't a remix. Alan simply fixed this song.
Hej, jeśli masz problemy z logowaniem na forum to spróbuj z przypomnieniem hasła. Jeśli to nie pomaga, skontaktuj się ze mną. Postaram Ci się pomóc.
-
- Posty: 16709
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Czyli jak słychać o wiele lepiej.
-
- Posty: 2844
- Rejestracja: 20 paź 2006 15:50
Ciekawe, czy Alan nie żałuje, że odszedł. Decyzję o odejściu podjął, kiedy wydawało się, że lada moment z DM nie będzie czego zbierać. A tymczasem wciąż radzą sobie całkiem dobrze. A w kwestiach komercyjnych nawet bardzo dobrze.
-
- Posty: 8127
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Najlepsza jest demówka.
Remiks Alana podobał mi się te parę lat temu, teraz słychać jakąś taką pochopność w działaniu - mnóstwo sampli z innych numerów DM (I Want It All np.), jakiś taki przesadzony melodramat muzyczny z tego wyszedł. Tak brzmiałoby Recoil, gdyby Wilder nie był tak zasiedziały w studiu i gdyby tak długo nie ślęczał nad sprzętem i brzmieniem
Remiks Alana podobał mi się te parę lat temu, teraz słychać jakąś taką pochopność w działaniu - mnóstwo sampli z innych numerów DM (I Want It All np.), jakiś taki przesadzony melodramat muzyczny z tego wyszedł. Tak brzmiałoby Recoil, gdyby Wilder nie był tak zasiedziały w studiu i gdyby tak długo nie ślęczał nad sprzętem i brzmieniem
-
- Posty: 21730
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Alan wyprodukował to czego po nim oczekiwano, nic więcej. Nie sądzę, że gdyby Alan został w zespole, to kurczowo trzymałby się takiego brzmienia. Na pewno próbowałby czegoś nowego, a nie powielał to co robił 15 lat wcześniej.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 6187
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Słuchałem sobie wczoraj Liquid i tak się zastanawiałem: jak pogodzić to, co proponował Wilder z tym, co proponował Gore. Chyba się nie dało.
Bardziej ciekawi mnie, czy Alan jeszcze coś nowego zaprezentuje, czy pójdzie w jakimś innym kierunku niż dotąd. Bardziej, ale też nie jakoś szczególnie.
Remiksu mogę posłuchać, ale szału wg mnie nie robi. Nie widzę powodu, żeby się nim zachwycać tylko dlatego, że to Alan zrobił.
Bardziej ciekawi mnie, czy Alan jeszcze coś nowego zaprezentuje, czy pójdzie w jakimś innym kierunku niż dotąd. Bardziej, ale też nie jakoś szczególnie.
Remiksu mogę posłuchać, ale szału wg mnie nie robi. Nie widzę powodu, żeby się nim zachwycać tylko dlatego, że to Alan zrobił.
-
- Posty: 16709
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Mnie po prostu bardzo odpowiada styl Wildera, dlatego też tak lubię ten remiks.
Nie wiem, czy Alan jeszcze się kiedykolwiek odezwie. Za długo już milczy, żebym w to wierzył.
Nie wiem, czy Alan jeszcze się kiedykolwiek odezwie. Za długo już milczy, żebym w to wierzył.
-
- Posty: 21730
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Ale takie dywagacje na podstawie Liquid nie mają sensu Melczet. Alan wiedział jaka jest różnica między pracą w kontekście zespołu i solo, to co robił jako Recoil to był jego wentyl bezpieczeństwa. Sam kiedyś mówił, że wiele można ciekawego zrobić w kontekście popowym (czyli w Depeche Mode) i jest to swego rodzaju wyzwanie. Solo mógł sobie eksperymentować. Myślę, że nie było żadnego problemu z tym, żeby połączyć songwriting Gore'a z podejściem Wildera. Muzycznie nie było między nimi zgrzytów (o dziwo), wszystko rozbiło się o osobowości.Malkolit pisze:25 sty 2021 07:09Słuchałem sobie wczoraj Liquid i tak się zastanawiałem: jak pogodzić to, co proponował Wilder z tym, co proponował Gore. Chyba się nie dało.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 8127
- Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
- Ulubiony utwór: Motyle
- Lokalizacja: woj. wałbrzyskie
Uczciwiej już porównywać Counterfeit 2 do Liquid. Gdyby Alan miał teraz coś zrobić razem z całym DM, no to raczej bez problemu.