Złość u Devotees

[Rajca]

Hien, wiesz, że ludzie mają różne podejście do tych spraw. Ja tam się dajmy na to interesuję tym, przeszkadza mi to, że nie mam na kogo zagłosować. Przeszkadza mi droga rozwoju tego kraju...

[Hien]

No to jesteś w dupie, tyle Ci powiem.

[dejmien]

Gdyby politycy spełniali wszystkie swoje obietnice to byś Shodanie drogi żył w najbardziej patologicznym państwie na świecie i przy okazji najbardziej zadłużonym.

[devotional]

ja w tym wypadku stoję ze rajcą. Raz że jestem zainteresowany polityką w ogóle, dwa, że jednak przejmuję się tym co się w tym kraju dzieje. i nie dołączę do watahy społecznej jęczącej że politycy to złodzieje i nic nie robią, bo ludzie o których człowiek w mediach słyszy i w mediach i widzi to może nawet nie 1/10 całego parlamentu. nie wątpię że niektórzy to banda dorobkiewiczowskich wieśniaków, ale Sejm i Senat to ludzie stanowiący prawo w tym kraju. zdaje się że jednak choćby kilku z nich zna się na rzeczy, bo jakoś drugiej Somalii tu nie mamy. i nadal wierzę, że wybory mogą coś zmienić. a raczej wymienić - kadry. dlatego zachęcałem i zachęcać będę żeby ruszyć dupsko 9 i zagłosować, nieważne na kogo, ale no do cholery, mentalność prlowska, państwo jest wszystkich więc jest niczyje? proooszę...

[shodan]

zdaje się że jednak choćby kilku z nich zna się na rzeczy

Bajkopisarz.

[devotional]

bez przesady.

[Hien]

dlatego zachęcałem i zachęcać będę żeby ruszyć dupsko 9 i zagłosować, nieważne na kogo, ale no do cholery, mentalność prlowska, państwo jest wszystkich więc jest niczyje? proooszę...

no way

[devotional]

na wyboryyyyy!!!!!!

[Hien]

Mam wybory głeboko w dupie.

[Rajca]

<pac pac pac> wyimaginowane klepanie po główce

Dobrze Hien, już dobrze

[Malkolit]

Denerwuje mnie remont okolic politechniki w naszym mieście - montaż dodatkowych świateł, likwidacja ( ) niektórych przejść dla pieszych, a przy tym brak pomysłu, jak rozwiązać problem związany z natężeniem ruchu drogowego (to centrum miasta!) - wywołały gigantyczne korki w całym mieście (tu trzeba jeszcze dodać zamknięcie Akademickiej - ciekawe, jak to wpłynie na komunikację... - i likwidację szyn tramwajowych. Starówka też w remoncie). No po prostu jeden wielki plac budowy, wynikający z prywaty, dobrze przynajmniej, że im szybko idzie (ale przypomnijmy sobie choćby remont nawierzchni w Rynku - też szybko poszło... ).

[devotional]

o remontach to ja nawet myśleć nie chcę, potrafię nie potrafię.
katastrofa. ja już nie wiem jak co w tym ciężkim mieście jeździ, chociaż tutaj w zasadzie NIC nie jeździ.

[Hien]

Ludzie narzekają, że syf z gilem i wszystko niewyremontowane a potem jeszcze bardziej się wku.rwiają jak się zaczynają remonty. lol.

[devotional]

ale i te remonty nie idą najcudniej i efekty jakieś takieś do d... pszę Pana, taki ŁyTyRy, to jest troszkę śmiech na sali w niektórych ujęciach, o remontach dróg nie będę mówił bo żal, głupią Limankę kilka prawie rok kręcą i ponoć dopiero w grudniu oddadzą... czy ja narzekam?

[Hien]

Walić Limankę, tam to najlepiej zrzucić bombę żeby nic z tego nie zostało!
Ale robią teraz remont torów na linii 9, 13 i 7. Ten odcinek to zawsze był hardcore, rzucało tramwajem jak na torfowisku, trochę będzie mi brakowało tego surfingu, ale trudno

[devotional]

pojadź na Niższą, tam ciągle tak rzuca że pamiętam jakem dziecię 22 na Helenówek od ciotki wracał i tak turkotało na wszystkie strony, nic a nic się ten kraj nie zmienia li nasz, ni o jotę

[Malkolit]

Problem w tym, że oni to tak remontują, że w miejsce przeciętnej jakości materiałów lądują takie, które są po prostu z dupy wyjęte! Ja nie narzekam na to, że remontują, drażni mnie to, jak remontują. Kamienice może i wyglądają dobrze (w porównaniu z takim Bytomiem to prawie wszystko wygląda dobrze), ale drogi... kostka brukowa nadaje się do wymiany po kilku tygodniach/miesiącach... Tymczasem pod torami tramwajowymi odkryli niemiecki bruk sprzed 100 lat - nadal się świetnie trzyma! Prowizorka, panie, wszędzie prowizorka!

[Hien]

Kogoś to jeszcze zaskakuje?
Pewnie mamy pod ziemią całe miasto jak w Futuramie.

[Malkolit]

Wiedząc, co znaleźli u nas w rynku w ostatnich miesiącach, jestem skłonny w to uwierzyć.

[marecki129]

W zasadzie po tej frajersko straconej bramce powinienem się wk... znaczy: zdenerwować, a nawet mi powieka nie drgnęła ... dziwne
bardziej zezłościło mnie, że tyle się działo (Marsz Niepodległości, koncert Sade, mecz w moim starym, piastowskim Breslau) a ja jak ta dziewczynka z zapałkami - w pracy .