Czy Devotee ma wzdyngiwacze do giwerasow z mucholejkatorem?

Post 24 lis 2006 00:30

Pytanie jw.

Fanta · Post 24 lis 2006 00:33

co to jest wzdyngiwacz?

luki07 · Post 24 lis 2006 00:33

ty chyba za duzo tych tabletek na zapalenie gardla sie nalykales

Arashy · Post 24 lis 2006 00:33

Ja poprosze z polskiego na nasze!

falco · Post 24 lis 2006 00:35

hehe dobre, choć nie wiem o co chodzi ^^

Post 24 lis 2006 00:40

Spojrz na to z perspektywy kolektywnej osobliwosci trojwymiarowej zwartej i spojnej rozmaitosci topologicznej.

Fanta nie gadaj, ze nie czaisz. Homemorficzna sfera emulacyjno-bimbonosna z ktora obcujemy na codzien winna Ci wskazac poprawny kierunek giwerasa. Wtedy widac lejkator.

Fanta · Post 24 lis 2006 00:41

bo jeb.ne

EveS · Post 24 lis 2006 00:42

To jest coś w stylu ekobimbalatora z grudowyzwalaczem samogrzebiącym tudzież sadotłoków z dynksem pyrożrącym

A prawdziwa klasyka gatunku to przyczłapy/wihajstry do bulbulatora

satelitka · Post 24 lis 2006 00:50

O żesz ku.rwa ja pier.dole

@slick ja Cię proszę nie pal więcej tego świństwa

Fanta · Post 24 lis 2006 00:50

co Wy paliliscie? ja tez chce

Post 24 lis 2006 00:51

_precious_ pisze:Choć z żadka spotykane

Co pierdzielisz glupoty, dzisiaj w mc donaldzie mi podali bulwistosc czworacza o ktorej piszesz. Gotowali na wichajstrze miekko-asymilacyjnym wiec smakowala dobrze bez dodawania turhedryny kwasu bioarmenizycyjnego.

EveS · Post 24 lis 2006 00:56

Analogicznie zastosować można cymbersztyki holajzowe z przywkrętem do wtyty od wydymacza lewopachowego. Idealnie sprawdzi się też dynawka przepychnicowa z pleksożelowym wyplutraczem trójjebadłowym

PS. Nic nie paliłam, ja tylko zapytałam Mateusza o to co w temacie

_precious_ · Post 24 lis 2006 00:59

Z tym , że pamiętaj te odniany zbulwionych czworaczy wysublimowano najpierw w seryfikatorze z odparowywaczem wzdechu , a dopiero poźniej zostaje on dodawany za pomocą taśmowykrawaczy na blatopatelnie i do klienta .
Tak , że to sama chemia .

Fanta · Post 24 lis 2006 01:06

no i? juz cisza?

Post 24 lis 2006 01:10

Montana mial takie multi-zelowe pachwowe sztylungi gradiometronoidalne. Ciezko to bylo wyciac przy fotomontarzu glikoprospazmowym osadzonym na wybrodzonej podstawie neutrinoksenonowej ale efekt dwu procesowosci moczno-kalowej asertywnie to zalatwil i pruchawica baczna sie udala.

EveS · Post 24 lis 2006 01:13

Chemia, ale gnojomultiplikatory wytrasowywane są z najwyzszej jakości wyrwizębadłowych cuchlinków rosnących klawodensacyjnie na łączukotce kryptognuśnej. Przy krwistopodlaskich zbulwionych czworakach to i kominożerne serojelenie nie chcą się rospipitywać, bo nie ma jak się rospipitywać w brejcowanych hababungach

_precious_ · Post 24 lis 2006 01:16

Tak tez myślałem , że jakiś retusz został dokonany bo widać na zdjęciach przekamuflowanego rozdroobnoustroja w przjaskrawionym foliopleksigitatorze , ale i tak twarz jakaś przeimaginowana .

Post 24 lis 2006 01:22

Fanta pisze:no i? juz cisza?

Masz racje Fanta, takowa powstajaca przez zaprzeczenie fali na plaszczyznie subdzwiekowokopcacej. Jednak jak wzmocnisz implikator brono koszacy zaczepiajacy swoja parabola o szczyty wsrodnanogardlowe to efekt bedzie odwrotny do tego ktory trojkrotnie wybronowalas dzyndzlokosem przydymowym.

Bartini · Post 24 lis 2006 10:17

slick pisze:Jednak jak wzmocnisz implikator brono koszacy zaczepiajacy swoja parabola o szczyty wsrodnanogardlowe to efekt bedzie odwrotny do tego ktory trojkrotnie wybronowalas dzyndzlokosem przydymowym.

Bzdura. Implikator brono koszący zaczepiający, działa jedynie przy defilacji ortomatopeicznej zachodzącej przy badyngolowaniu lepkości dzynglatora retanowo - mukolowatego.
Toteż efekt nie będzie odwrotny, a nawet wzmocniony dzięki gomblowaniu krzywodeterycznym czumczakiem selegatora awuzestorowego.

Jak zwykle pozdro dla kumatych.

_precious_ · Post 24 lis 2006 10:51

Przespałem sie z zagadnieniem i pozwole sobie zrewualizować trąboidalną teorie przyrostu wzdygiwacza . I tak farkosoidy oraz lekkie białka wakaromów dentoplastelinowych , w stężeniu procentowo pikselogramowym są w stiosunku do pomniejszonego krzywodeterycznego czumczaka na tyle zależne o ile wykrepy jego bakatu będą pochodne giwersom z muchlejkatorem , a to zdaża sie tylko w warunkach laboratoryjnych i w MC Donalds'ie

( co z resztą odkrył Slick )