Instrumentale
-
- Posty: 6051
- Rejestracja: 02 wrz 2006 15:35
Re: Instrumentale
Introspectre na zlocie piwnym?
-
- Posty: 21643
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
nie, to nie była zacna impreza :]
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 16651
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Tylu innych pseudo gwiazdek wygłupia się na scenie jak dzieci, a Ty stripped żałujesz zasłużonej gwieździe trochę brokatu.
A co do Inrtospectre - mimo iż jego ustawienie na PTA jest optymalne - to myślę, że przed Lilian też by pasował.
To jeden z moich ulubionych instrumentali.
O starości to Ci synu może opowiedzieć wujek shodan.Hien pisze:Nawet mnie dopadają takie myśli, na studiach kręcę się w towarzystwie ludzi młodszych (czasami o 6 lat) i też czasami czuję się jak dziad (a mam dopiero 25 lat).
A co do Inrtospectre - mimo iż jego ustawienie na PTA jest optymalne - to myślę, że przed Lilian też by pasował.
To jeden z moich ulubionych instrumentali.
-
- Posty: 9095
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
Przesluchalem sobie to wszystko w obu kombinacjach i wyszlo mi, ze tak jak jest, jest dobrze.
Enjoy The Silence
-
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
Ona na bluescreenie tych podpisów szuka?
-
- Posty: 107
- Rejestracja: 24 maja 2006 12:46
- Ulubiony utwór: Personal Jesus
- Lokalizacja: Gdańsk
Raczej w BIOSie
-
- Posty: 968
- Rejestracja: 10 maja 2010 21:00
- Ulubiony utwór: Everything Counts
No, fakt Ale i tak za dużo pewnie nie znalazła... Fakt i SuperEkspres rlz - "Nie śpię, bo trzymam kredens", "Napadł mnie wampir", "Porwało mnie UFO"...
-
- Posty: 9095
- Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
- Ulubiony utwór: Cala masa
- Lokalizacja: Glasgow
A co to jest komputer?Rajca pisze:shodan, ja do tej pory nie mogę wyjść z podziwu, że takie stare byki jak Ty i Czez potrafią chociażby włączyć komputer
Enjoy The Silence
-
- Posty: 16651
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
Trochę się to przez 2 lata pozmieniało.shodan pisze:Moje ulubione to
Nothing To Fear
Big Muff
Agent Orange
Uselink
Lovetheme
Introspectre
Teraz lista ulubionych wygląda tak:
Easy Tiger
Uselink
Zenstation
Lovetheme
Slowblow
Jazz Thieves
Introspectre
Pimpf
Slowblow zresztą obok Zenstation i Surrender to w ostatnich tygodniach chyba najczęściej słuchane przeze mnie utwory DM.
-
- Posty: 21643
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
Lista idealna?
Tylko wymieniłbym Pimpffffa na Stjarnę.
Tylko wymieniłbym Pimpffffa na Stjarnę.
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 11444
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Iiiiii tam, co za ideał...
Agent Orange > Jazz Thieves czy Easy Tiger
COME OOOOOON!
Agent Orange > Jazz Thieves czy Easy Tiger
COME OOOOOON!
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 16651
- Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
- Ulubiony utwór: Halo
A w życiu stripped.
A w towarzystwie teledysku jeszcze bardziej.
Tak jakoś ostatnio wyjątkowo mnie Pimpf pociąga. Jak nigdy wcześniej.Hien pisze:Tylko wymieniłbym Pimpffffa na Stjarnę.
A w towarzystwie teledysku jeszcze bardziej.
-
- Posty: 21643
- Rejestracja: 14 maja 2006 22:37
- Lokalizacja: Sam's Town
weź przestaństripped pisze: Agent Orange > Jazz Thieves czy Easy Tiger
COME OOOOOON!
"Idę spać bo nienawidzę ludzi" - Murzyn
-
- Posty: 11444
- Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
- Ulubiony utwór: hajerlow
Błądzisz synu, błądzisz...
Jeśli wasze dziecko uważa że Jazz Thieves jest lepsze od Agent Orange, wiedzcie że tam się coś złego dzieje, tam Szatan działa
Jeśli wasze dziecko uważa że Jazz Thieves jest lepsze od Agent Orange, wiedzcie że tam się coś złego dzieje, tam Szatan działa
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
@stripped: popieram w całej rozciągłości
Najlepsze instrumentale:
Memphisto - taki ciekawszy i bardziej intrygujący Pimpf...
Lovetheme - dopiero niedawno go doceniłem, ale sprzęt, z którego go słuchałem, nie był najwyższej klasy
Stjarna - cudo
Nothing To Fear - jeden z najlepszych utworów wczesnego DM
Najgorsze:
Jazz Thieves - najgorszy utwór z Ultry; kojarzy mi się z kapiącą wodą z cieknącej rury; niby rośnie napięcie, a rozpływa się w próżni
Spacewalker - nie tylko najgorszy utwór z SOTU, ale i kandydat do najgorszego utworu DM w ogóle
Najlepsze instrumentale:
Memphisto - taki ciekawszy i bardziej intrygujący Pimpf...
Lovetheme - dopiero niedawno go doceniłem, ale sprzęt, z którego go słuchałem, nie był najwyższej klasy
Stjarna - cudo
Nothing To Fear - jeden z najlepszych utworów wczesnego DM
Najgorsze:
Jazz Thieves - najgorszy utwór z Ultry; kojarzy mi się z kapiącą wodą z cieknącej rury; niby rośnie napięcie, a rozpływa się w próżni
Spacewalker - nie tylko najgorszy utwór z SOTU, ale i kandydat do najgorszego utworu DM w ogóle
-
- Posty: 4337
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
Spacewalker jest nijaki, ale jeszcze nie badziewny.
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 11 - EDYCJA BERLIŃSKA
STATUS: ZBIERAM GŁOSY - 2/8
TERMIN: 30 KWIETNIA
DEPESZWIZJA 11 - EDYCJA BERLIŃSKA
STATUS: ZBIERAM GŁOSY - 2/8
TERMIN: 30 KWIETNIA
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
Skoro ten gniot nie jest badziewny, to co jest?
-
- Posty: 4337
- Rejestracja: 18 maja 2010 20:22
- Ulubiony utwór: No na pewno nie somebody
- Lokalizacja: się biorą dzieci?
Już o tym pisałem, ale co mi tam. Badziewny jest Martyr, badziewne jest Somebody, badziewne jest Meaning of Love oraz Black Day (brzmi jak kawałek z jakiegos B-klasowego horroru).
Kosmiczny Wędrowiec to kawałek, który mnie, ani grzeje, ani ziębi.
Ot, taka muzyczka, która leci sobie w tle i nie przeszkadza, ale i tak po 5 minutach nie pamięta się, jak leciała.
No i swoją drogą, coś jest w stwierdzeniu, że brzmi to trochę jak muzyczka z jakiejś gry Nintendo...
Kosmiczny Wędrowiec to kawałek, który mnie, ani grzeje, ani ziębi.
Ot, taka muzyczka, która leci sobie w tle i nie przeszkadza, ale i tak po 5 minutach nie pamięta się, jak leciała.
No i swoją drogą, coś jest w stwierdzeniu, że brzmi to trochę jak muzyczka z jakiejś gry Nintendo...
Za wszelkie wypowiedzi z mojej strony, poza tymi którymi mógłbym kogoś urazić, najmocniej przepraszam.
DEPESZWIZJA 11 - EDYCJA BERLIŃSKA
STATUS: ZBIERAM GŁOSY - 2/8
TERMIN: 30 KWIETNIA
DEPESZWIZJA 11 - EDYCJA BERLIŃSKA
STATUS: ZBIERAM GŁOSY - 2/8
TERMIN: 30 KWIETNIA
-
- Posty: 6181
- Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
- Ulubiony utwór: World in My Eyes
- Lokalizacja: właściwa
I to jest - moim zdaniem - różnica między dobrym utworem a nijakim - ten nijaki nie pozostawia po sobie żadnego wrażenia, chyba, że jest to wrażenie złe; Spacewalker brzmi jakby był niedopracowany, delikatnie mówiąc... Somebody to przy nim sam miódmintaj pisze:Ot, taka muzyczka, która leci sobie w tle i nie przeszkadza, ale i tak po 5 minutach nie pamięta się, jak leciała.