Photographic

[FREE STATE]

Do niedawna nie wierzyłem, że na Speak And Spell coś oprócz JCGE mi się spodoba. Aż tu nagle znikąd pojawił się Photographic (albumowy oraz wersja Some Bizarre) i ukarał niewiernego FREE STATE'a... Od tamtej pory go uwielbiam! A jakie jest Wasze zdanie?

[dejmien]

Na żywo ten kawałek wymiata. Zyskuje niesamowitą energię. Wersja albumowa w porównaniu z wersją live to dla mnie takie pitu-pitu.

[FREE STATE]

I tak chwała im za to, że na żywo grają wersję Some Bizarre, która jest o niebo żywsza od albumowej...
Nawet da się przy tym "podensować"...

[MC]

Będziesz teraz zakładać temat dla każdego utworu...?

[FREE STATE]

Zabronisz mi?
Jeżeli nie istnieje temat o danym utworze, to przecież nie jest wbrew regulaminowi, żeby takowy założyć...

[shodan]

Jak dla mnie możecie zakładać temat o każdym utworze - przynajmniej jest o czym pisać.
Sam bym założył o tym czy tamtym, ale z doświadczenia wiem, że i tak prawie nikt się nie pofatyguje, żeby wyrazić swoje zdanie.
Photographic to jeden z lepszych utworów z pierwszych lat działalności DM (do 1985r.), choć szału wielkiego i tak na mnie nie robi.

[stripped]

Jeśli już założyłeś temat mogłeś dorzucić ankietę która wersja jest the best - albumowa, Some Bizzare czy Rex the Dog Dubb Mix

[mintaj]

Definitywnie najlepsza rzecz na ich debiucie, uwielbiam ten mroczny i tajemniczy klimat tego kawałka.

[slick]

Skoro o ankiecie mowa, to warto dopisać jeszcze aranżacje live... lubię kompletne ankiety w tematach.

[FREE STATE]

Slick, mam prośbę. Dopiszesz ankietę do tego tematu?

[Czez]

Jak dla mnie Bizarre jest super, ale zanim ja poznalem to albumowy Photographic byl dla mnie czyms niebianskim. Zreszta nawet dzis mysle, ze jak na tamte czasy to byl i nadal jest bardzo dobry utwor. Posluchanie takiej piosenki to cos dla czego warto zyc.

[FREE STATE]

Niech mnie ktoś oświeci - co zostało nagrane wcześniej: Dreaming Of Me czy właśnie Photographic?

Bo gdzieś słyszałem, że Photographic, ale nie wiem, czy to prawda...

[Czez]

To chyba zle slyszales

[stripped]

Niekoniecznie, czytając na temat składanki "Some Bizzare Album" można przeczytać:

The compilation saw the first ever released recording of Depeche Mode.

Więc Photographic wydane zostało jako pierwsze, możliwe że nagrane też jako pierwsze. Dreaming of Me pochodzi z grudnia 1980 r., zaś Photographic... nie wiem, nie mogę znaleźć dokładniejszych danych, ale to prawdopodobne że najpierw nagrano Photographic na Some Bizzare Album.

P.S. Swoją drogą zawsze podchodziłem do tej wersji jak do remiksu, a chyba pora wbić sobie do głowy że to bardziej jak demo niż remiks.

[stripped]

Zassałem sobie Some Bizzare Album i był tam plik tekstowy z krótkim opisem grup na nim występujących i utworów, o Photographic napisano:

This track was recorded live in one take, and was the first track the band ever cut before signing to Daniel Miller's Mute Records

Czyli że nagrano tę wersję podczas tylko jednej próby live i był to jedyny kawałek jaki wydali jeszcze przed zawarciem umowy z Mute Records.

[FREE STATE]

Wielkie dzięki, Stripped.

[Czez]

No popatrz, czlowiek cale zycie sie uczy, ale to mila wiedza. Dzx

[FREE STATE]

Wiem, gdzie słyszałem te przebąkiwania! Na Rock Am Ringu (zanim zaczęli grać Photographic) Martin coś wspomniał, że "This is the first song we've ever recorded" (czy coś takiego )
Stąd to pytanie, czy to na pewno prawdziwe wieści.

Swoją drogą zamiast DOM właśnie Photographic'a mogli wydać na singlu. To był idealny kawałek na tamte czasy.

[stripped]

Popieram, ale w pierwotnej wersji, obecnie stwierdzam że to co wyszło na Speak & Spell jest kiepskie, oryginał miał power i tę nutę amatorskości i świeżości.

[FREE STATE]

Photographic to jeden z lepszych utworów z pierwszych lat działalności DM (do 1985r.), choć szału wielkiego i tak na mnie nie robi.

Nawet na żywo?
Wybacz, ale Twoja wypowiedź brzmi nieco dziwnie