Caroline's Monkey

Awatar użytkownika
Malkolit
Posty: 6181
Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
Ulubiony utwór: World in My Eyes
Lokalizacja: właściwa

Caroline's Monkey

Post 25 mar 2023 13:35

Jeden z bardziej nietypowych, a i chyba bardziej intrygujących utworów Depeche Mode... w ogóle? :grins:
Myślę, że będzie rósł i rósł w moich uszach.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11461
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 25 mar 2023 13:48

Czym Cię tak intryguje? :)
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
shodan
Posty: 16672
Rejestracja: 04 lis 2007 14:18
Ulubiony utwór: Halo

Post 25 mar 2023 21:13

Mnie intryguje wokal. No naprawdę świetnie Dave to śpiewa. Szczególnie zwrotki. A w refrenie fajny duet wokalny.
W ogóle piękny utwór.
Awatar użytkownika
Dragon
Posty: 8100
Rejestracja: 18 lip 2013 12:07
Ulubiony utwór: Motyle
Lokalizacja: woj. wałbrzyskie

Post 26 mar 2023 01:18

Zwrotki dość średnio zaśpiewane, ale podoba mi się kontrastujący refren znowu z prostą, ale zmyślną puentą. To tutaj wjeżdża klasycznie brzmiąca elektronika miejscami, wcześniej się yebnąłem z Before We Drown.
Awatar użytkownika
Malkolit
Posty: 6181
Rejestracja: 24 cze 2011 22:37
Ulubiony utwór: World in My Eyes
Lokalizacja: właściwa

Post 27 mar 2023 00:29

stripped pisze:
25 mar 2023 13:48
Czym Cię tak intryguje? :)
Linią wokalną, sposobem śpiewania Gahana, tym, jak Gore się do niego dołącza, napięciem rytmicznym. Tekst też ciekawy.
Awatar użytkownika
stripped
Posty: 11461
Rejestracja: 09 wrz 2006 17:01
Ulubiony utwór: hajerlow

Post 27 mar 2023 06:32

Linia wokalna MOŻE być pokłosiem udziału Bitlera w pisaniu, on ma trochę taką tendencję do "przegadania" utworów bardziej może niż śpiewania, widać to było nawet w mojej wrzutce swego czasu
"Murzyn wielkim wezyrem był i jest" - munlup
Awatar użytkownika
Czez
Posty: 9107
Rejestracja: 22 lut 2009 00:43
Ulubiony utwór: Cala masa
Lokalizacja: Glasgow

Post 29 mar 2023 23:23

W tym utsorze jest jakby nawiazanie do Clean, dwa razy taki jakby mostkowanie ... simetimes...
Ponadto rytmika pidpadajaca pod Kraftwerk no i refren przypominajacy mi Papa Dance. A to wszystko jak dla mnie na plus.
Enjoy The Silence